Piękne zakupy. Kościół faktycznie wygląda jak z koszmaru. Cieszę się będzie podwyżka. Bardzo często tak jest że niby szef wie Ale jest mu wygodnie i nic z tym nie robi. Przynajmniej u Mnie w firmie tak jest. Jestem kadrowa. Pracuje na 3 programach. W każdej mam jakąś cząstkę etatu. Pracy przybywa, firma się rozrasta A podwyżki nie ma. Da jakaś śmieszna premie 200zl i myśli że jest zajebisty. Ja mimo pandemi też się wybieram o podwyżkę.

Basia tak trzymaj! Firma się rozwija, zarabia więcej, sama widzisz ile masz pracy. Jak nie będzie chciał żebyś zaczęła się rozglądać to oczywiście że da podwyżkę.

Gdzieś przeczytałam że jak nic nie mówisz to wszystkim się wydaje że jest ok i jesteś zadowolona. Nie lubię ludzi którzy wiecznie narzekają, lub twierdzą że są zarobieni po uszy choć to nieprawda... Ale jak pracujesz pracujesz końca nie widać i jest coraz więcej do zrobienia to coś znaczy...

Zobaczymy jak kaliny będą rosły, mam chyba 9 innych buahaha, po trzy z odmiany, ale takie 60-80 cm wysokości max. Więc trochę sobie poczekamy aż urosną...

Pozdrawiam Kasia! U nas też paskudnie zimno i mokro, przemoczyłam rękawice przy drugiej sadzonej doniczce... Jedyne co zrobię jeszcze to przeniosę ziemniaka do szklarni bo mi zaczyna marnieć w domu. Nie wiem czy ma za sucho czy za mokro, zacznę mu grzebać przy przesadzaniu. W igloo jest 5 stopni i na prognozie nie ma minusów w ciągu kolejnych 10 dni i nocy... Powinno być dobrze?

Za to papryka na parapecie szaleje haha jak będzie czas ją wysadzić wreszcie to pewnie pierwszy owoc będzie można zebrać

To jakaś ostra papryczka ? Moje nie myślą jeszcze o kwitnieniu
Na południowym oknie ja masz ?

Na zachodnim, wyniosłam żeby nie rosły tak szybko to słodka Romano.

Pozdrawiam



Kalina posadzona



Magnolie prawie, prawie...



Przy okazji widać jak nierówno rośnie trawa. Ale rośnie!

W zagrodzie dla kur też! Siana jakiś miesiąc temu...

Karolka po deszczach jak zrobi się ciepło to trawka ruszy. Bardzo ładnie rabatka z kaliną wygląda. Jakie masz odmiany magnolii?
Piękny las werbeny wszedł

Las werbeny wzdłuż żywopłotu, tam gdzie wysypaliśmy werbenę po rozdrabniaczu do gałęzi




Pomidory wypadałoby porozsadzać a najlepiej wysadzić na miejsce stałe. Jeszcze trochę...



W igloo 9 stopni dziś

Papryki nie rosną ale od miesiąca prawie tamże i nie umarły (jak pomidor)


Ziemniaki posadzone od razu w igloo, przysypane żeby nie zmarzły przez ostatnie parę dni... Żyją


Kury dostały ostatnie ubiegłoroczne rzepy

Kurki, każda sobie rzepkę dziobie!
Też jeszcze swoich pomidorów nie wyniosłam do ogrodu. I dobrze, bo nie zdążyłabym dziś z nimi się uwinąć, Na to muszę mieć cały dzień a nie 2 godziny.

Widziałam jak ludzie od ogrodnika rozsady pomidorowe nieśli. Nie mamy czego się wstydzić, nasze ,hodowane w domowym zaciszu nie sa gorsze. Paprykę mam ciut mniejszą od Twojej, ale rośnie. A to najważniejsze. Trzym się.

Gratulacje z powodu podwyżki i awansu Jeśli będziesz miała mniej pracy to zostanie Ci więcej energii na ogród Trzymam kciuki za znaczącą podwyżkę.
Dziękuję za info odnośnie wermikulitu
Zakupy świetne Pozytywnie zazdroszczę kaliny U mnie już brak miejsca na takie piękności.

Haniu, pozdrawiam serdecznie!

Siejąc własne pomidory mamy odmiany jakie chcemy, a u ogrodnika kilka odmian i tyle. Lubię uprawiać rośliny których owoców nie można kupić w sklepie.

Ania, dzięki! U mnie też już niby nie ma miejsca, ale wciskam i wciskam

Mieliśmy jutro jechać na giełdę tę obok Sylwii żeby kupić zielononóżki. Ale odpuszczamy, nadal boimy się zarazić wirusem. Znalazłam lokalnie fermę, gość ma kilka rad kur. Dominanty green Shell i blue, czytam pewnie te niebieskie kupię, cztery?

Pozdrawiam!

Karola, wieść niesie, że Twoje akcje poszły w górę Gratulacje! Nawet ciemierniki wyprostowały główki, piękne Jakie pomidorki z gatunku bezproblemowych polecasz na rabatę z hortensjami? Będą siedziały nie w kwaśnym dołku, dalej, hortensje jeszcze małe będą w tym sezonie, to zapomidorkowałabym regularnie. Półcień.