Super, Kasia!
Ja mam zachwaszczony warzywnik i rabaty ozdobne. Zwłaszcza te z hostami. Jak przykryję kartonem to hosty też nie będą rosły, a nie k to mi chodzi.
Na jesień przykryliśmy starą plandeką kawałek zbocza, liczę że trawnik / chwastownik będzie osłabiony i będzie łatwiej siać dynie. Bo dynie tam chcę. Zostawiłam dwa worki obornika, przekopię i niedługo będzie czas na dyniowate
Jak któregoś wieczora nie będzie padać, to przykryjemy włókniną fragment działki wzdłuż warzywnika. Mam tam już kartony i słomę po miskantach, ale chwasty nadal rosną. Trochę je wypielę i rozłożę włókninę. Niech morduje chwasty pod spodem.
Napracowałam się dziś, jak sobie pomyślę o chwastach to plecy mnie bolą

cieszę się że coraz mniej ich i coraz cieplej teraz będzie
Pozdrawiam!