Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie

Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie

anna_g 10:03, 18 lip 2019


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
KasiaLangier napisał(a)
Dereń kousa milky way posadzony około miesiąca temu, tak cudnie kwitnie..


Przyglądam się temu Twojemu dereniowi. Śliczny jest. Ja mam takiego od patyczka (Milky Way) i w tej chwili jest taki poczochraniec - no i niestety nie kwitnie jeszcze. Myślę o przycięciu i szukam inspiracji. U mnie na stronie 6 widać jak mój wygląda - w porównaniu z Twoim zdecydowanie nieporządnie Kradnę sobie tą fotkę ale tylko do użytku własnego, dobrze? Jeśli byś koło niego przechodziła tak przypadkiem to cyknij dla mnie jeszcze kilka fotek takich po całości z różnych stron. O ile mogę Cię o to prosić. I wrzuć do mojego wątku proszę będzie mi łatwiej znaleźć.
Miłego dnia Kasiu.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
KasiaLangier 14:45, 18 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Kasiu

Obejrzałam i Przeczytałam kilka stron twojego wątku.
Zadam ci pytanie który ogród ładniejszy w Polsce czy na Kanarach?

Dobrze mieć taką możliwość wyjazdu w ciepłe cudowne miejsca. Chociaż u nas czerwiec pewnie niczym się nie różnił od temperatur na Kanarach.

Masz ładnie więc ogród hiszpański może pozazdrościć polskiemu.

Pozdrawiam

Witaj Elu
Na Twoje pytanie trudno mi odpowiedzieć, bo ogród na Kanarach jest dopiero na etapie prac porządkowych Obydwa ogrody mają też zupełnie odmienne warunki.
Ogrody na Kanarach są dla mnie egzotyczne, królują tam palmy, draceny, sukulenty, olbrzymie kaktusy, barwne kwiaty bugenwilli. Jedzenie rośnie na drzewie mówię o bananach Rośliny, które u nas są pokojowe tam wyrastają na wielkie drzewa, w których mieszkają papugi Gdy u nas jest zima, na Kanarach kwitną kwiaty Cały rok świeci słońce, jest ciepło i kolorowo. Poza tym ocean na wyciągnięcie ręki i wiatr od morza..bajka
Jedynie czego mi brakuje, to zmienności.. W Polsce doceniam zmianę pór roku. Ile jest radości, jak kończy się długa zima i zaczynają kwitnąć krokusy. Na Wyspach też czuć wiosnę, wszystko intensywnie zaczyna kwitnąć. Szczególnie piękne są kwitnące gaje migdałowe i roślinność w górach też aż kipi, ale nie jest to tak spektakularna zmiana jak u nas
Na Wyspach też są odczuwalne zmiany klimatu, ale odmiennie niż u nas. Więcej jest opadów, dłuższe i chłodniejsze są okresy określane zimowymi. Zdecydowanie czerwiec w Polsce był bardziej afrykański niż na Wyspach. Tam nie ma takich ogromnych wahań temperatur jak u nas, ani takich wielkich upałów. Wysokie temperatury są jedynie wtedy gdy przychodzi kalima, jest to wiatr znad Sahary.

Na Kanarach jest dużo swobodniejsze podejście do ogrodów. Wynika to pewnie z południowego podejścia do życia. Zaobserwowałam, że Kanaryjczycy wolą spędzać czas w ogrodzie na rodzinnych spotkaniach niż pielęgnować rabatki i prześcigać się kto ma ładniejszą

Dziękuję Ci za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 15:12, 18 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
anna_g napisał(a)


Przyglądam się temu Twojemu dereniowi. Śliczny jest. Ja mam takiego od patyczka (Milky Way) i w tej chwili jest taki poczochraniec - no i niestety nie kwitnie jeszcze. Myślę o przycięciu i szukam inspiracji. U mnie na stronie 6 widać jak mój wygląda - w porównaniu z Twoim zdecydowanie nieporządnie Kradnę sobie tą fotkę ale tylko do użytku własnego, dobrze? Jeśli byś koło niego przechodziła tak przypadkiem to cyknij dla mnie jeszcze kilka fotek takich po całości z różnych stron. O ile mogę Cię o to prosić. I wrzuć do mojego wątku proszę będzie mi łatwiej znaleźć.
Miłego dnia Kasiu.


Aniu, mój dereń ma taki ładny pokrój od "nowości" czyli zakupu w szkółce. Dopiero teraz po kwitnieniu zaczął lekko przyrastać. Kupiłam już kwitnący egzemplarz, ponieważ słyszałam, że zdarza się iż w szkółkach sprzedawane są derenie wyhodowane z nasion. Są to siewki, które kwitną dopiero po kilku latach od posadzenia.

Innym powodem braku kwitnienia może być przemarzanie pąków i to nawet nie zimą, lecz późną wiosną, podczas sporadycznych przymrozków. Wtedy trzeba być najbardziej czujnym i okryć młodą roślinę

Słyszałam też, że derenie można przycinać, ale nie przepadają za tym. Na Twoim miejscu nie ryzykowałabym, bo masz całkiem ładny, bujny krzaczek, tylko cierpliwie poczekała,aż zakwitnie (może to już w przyszłym roku i dopiero wtedy pomyślała, jak go skorygować.

Zdjęcia postaram się zrobić, ale dopiero wieczorkiem.
Również życzę Ci miłego popołudnia

____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 22:23, 18 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Dzisiaj rano nakryłam Kosa jak wyjadał moje borówki. Zastosowałam środek zaradczy - moskitierę, która okazała się za mała na hamak. Niedługo wyjeżdżam i ptaki będą mogły częstować się resztą owoców
Swoją drogą takiej obfitości borówek się nie spodziewałam
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
KasiaLangier 22:33, 18 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Zaciekawił mnie temat komponowania kolorów w ogrodzie i kupiłam sobie książkę
„Kolory w ogrodzie” WOLFGANGA BORCHARDTA. Fajna lektura na wakacje. Będę zapisywała ciekawe cytaty i swoje przemyślenia

____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
anna_g 23:05, 18 lip 2019


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kasiu, za zdjęcia dziękuję
Fajny pomysł z tą moskitierą. My zawsze okrywamy starą firanką (czyli podobnie). A w tym roku - co jest dziwne - ptaki się naszych borówek nie chwyciły... ani wiśni... Nie wiem dlaczego bo co roku to trzeba było faktycznie je chronić.

Lektura może się okazać bardzo ciekawa. Zapisuj cytaty tutaj
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
ElzbietaFranka 12:10, 19 lip 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Jak pisałam moja działka jest nie daleko Zagłębia sadowniczego po drodze też mijam sady jabłoni, gruszek i czereśni.
Jest też duża szkółka borówki w Piskórce też mają siatki po rozwieszane. Ale słyszę też w oddali armatki jak strzelają miejscowi mówią to przeciw ptakom.
W każdym razie kilku hektarowy sąd gruszkowy ma zainstalowane osłony z siatki podwieszonej prawdopodobnie przeciw gradobiciu.

Kasiu zdaje sobie sprawy, że to inne ogrody niż w Polsce inny klimat.
Chętnie bym oddala komuś porę od połowy listopada do końca marca.
Nie znoszę tych miesięcy. Jeszcze kilkanaście lat wstecz zima była zima teraz to nie wiadomo co za pora.
Czy masz w ogrodzie na Kanarach Bugenwille. Jeśli nie to posadzcie nawet kilka Piękne krzaki kwitnące. Mam 2 sztuki od kilku lat jedna kwitnie druga się zbiera.

Pozdrawiam miłego pobytu na wyjezdzie

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
KasiaLangier 15:07, 19 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak pisałam moja działka jest nie daleko Zagłębia sadowniczego po drodze też mijam sady jabłoni, gruszek i czereśni.
Jest też duża szkółka borówki w Piskórce też mają siatki po rozwieszane. Ale słyszę też w oddali armatki jak strzelają miejscowi mówią to przeciw ptakom.
W każdym razie kilku hektarowy sąd gruszkowy ma zainstalowane osłony z siatki podwieszonej prawdopodobnie przeciw gradobiciu.

Kasiu zdaje sobie sprawy, że to inne ogrody niż w Polsce inny klimat.
Chętnie bym oddala komuś porę od połowy listopada do końca marca.
Nie znoszę tych miesięcy. Jeszcze kilkanaście lat wstecz zima była zima teraz to nie wiadomo co za pora.
Czy masz w ogrodzie na Kanarach Bugenwille. Jeśli nie to posadzcie nawet kilka Piękne krzaki kwitnące. Mam 2 sztuki od kilku lat jedna kwitnie druga się zbiera.

Pozdrawiam miłego pobytu na wyjezdzie



Córka właśnie dlatego wyjechała na Wyspy , bo nie lubi zimna Bugenwille rosną w Casa Gaudi Podziwiam Cię, że wyhodowałaś u nas, pewnie trzeba je przechowywać w pomieszczeniu przez zimę ?
Pozdrawiam również serdecznie
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
Anda 16:07, 19 lip 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Fajną książkę nabyłaś Również ją mam i chętnie do niej sięgam. W ogóle lubię tego autora i jego publikacje. Ma długoletnie praktyczne doświadczenie. Jest wykładowcą w Wyższej Szkole w Erfurcie na wydziale Architektury Krajobrazowej.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
KasiaLangier 21:51, 19 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Anda napisał(a)
Fajną książkę nabyłaś Również ją mam i chętnie do niej sięgam. W ogóle lubię tego autora i jego publikacje. Ma długoletnie praktyczne doświadczenie. Jest wykładowcą w Wyższej Szkole w Erfurcie na wydziale Architektury Krajobrazowej.

Zaczęłam czytać i też mi się podoba Kolory..w ogrodzie lubię, ale zauważyłam, że mam pewien chaos i temat mnie zainspirował Będę studiować..ale obawiam się, że będzie tak jak zawsze, czyli nagle wyrosną zapomniane czerwone maki, jeżówki zmutowane w żółtym kolorze, albo przypadkiem znajdę takie kwiatki, czyli żarówiasto pomarańczową nasturcję

smaczna jest i często stanowi u mnie ozdobę talerza
____________________
Kasia Casa Verde..W Leśnym Ogrodzie ; Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies