Iza bardzo się cieszę, że u nas popadało. Miałam nadzieję(bo tak zapowiadali), że jeszcze dzisiaj też deszcz spadnie ale póki co nie. Nasionka czosnku jednak... wywaliłam
Ewa cieszę się, że wpadłaś. Zapraszam jak najczęściej. Twój ogród bardzo lubię oglądać. Róż nie mamy dużo - wiesz jak to jest na zdjęciach

ale może kiedyś będzie więcej. Hortensja w tym roku jest b. ładna - parę lat temu uratowałam ją z działu ogrodniczego pewnego marketu gdzie już dogorywała. To jest jedyna jaką mam w ogrodzie teraz - ale sadzonki już się robią
Ula nasiona wrzuciłam... do kosza

Jednak jak coś to sobie kupię kilka cebul aż takim pasjonatem czosnków to nie jestem
Elu mówisz, że wątek ma tempo ? hahahaha

dziękuję. Ta roślinka na zdjęciu to szkarłatka amerykańska. Zeszłej jesieni dostałam taką małą bulwę od Danusi z Liliowo i kolorowo bo mi się u niej bardzo spodobała. Bulwę wsadziłam - wtedy jeszcze w "lesie" czyli tam gdzie teraz rośnie. Po chwili znikła a ja - przyznam o niej zapomniałam. Potem - przeryłam ziemię w tym miejscu, nałożyłam tekturę, przysypałam ziemią, ileś razy wiosną obkopywałam. I nagle patrzę a tu coś wychodzi

przypomniałam sobie o szkarłatce

I oto ona. Po kwitnieniu ma piękne owocniki. Ale jest cała trująca (nie dla ptaków) więc jeśli dzieci małe u Ciebie w ogrodzie bywają to - chyba nie bardzo
Kasiu ja też bardzo lubię rośliny po deszczu. A te fotki to nawet w deszczu robione były bo nie mogłam się oprzeć

pozdrawiam