Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 06:26, 28 mar 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7405
Do góry
Ja mam Anabelle na południowej stronie. Jeśli mają regularny dopływ wody to spokojnie dają radę tylko trzeba im nogi zasłonić.
Tam gdzie posadziłam przed nimi tawuły Goldflame rosną pięknie a tam gdzie nie wsadziłam to są słabsze.
Uparłam się na Anabelle bo szybko zaczynają kwitnąć ale fakt że szybciej też przekwitają i są suche kwiatostany. Z bukietowymi jest inaczej. Są trwalsze ale kwitną późno. Lato prawie się kończy.

Jeśli chcesz coś fioletowego tam to weź np. szałwię Caradonnę. Jest bardziej wytrzymała i wyższa niż inne szałwie. Możesz dać białe rozchodniki.

Ja miałam perowskią i byłam bardzo zadowolona ale po niej w tym miejscu nie chce mi nic rosnąć. Usunęłam ją bo graby Fastigiata które tam wsadziły słabo przyrastały w porównaniu z innymi. Teraz odżyły i już nadrabiają. No ale hortki które posadziłam po perowskiej nie dają rady ruszyć a nawożę cały sezon letni.

A co do jak to te bezodmianowe zielone rosną w wielkie krzaki bardzo szybko ale te odmianowe żółte już nie. Są drobniejsze. Mam 3 odmiany w tym samym miejscu i widzę różnicę. Może te odmianowe potrzebują innej opieki, nie wiem. Czekam aż zaczną kwitnąć już 4 lata. Ta zielona kwitnie od dawna ale te jeszcze nie zakwitły.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 23:09, 27 mar 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4796
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Na tej trójkątnej rabacie dobrze będzie wyglądać wielopniowa świdośliwa Lamarcka podsadzona niskimi trawami. Wsadzisz tam sobie cebule dla wiosennego koloru. Świdośliwa dobrze będzie wyglądała na tle elewacji i poradzi sobie na tym trudnym stanowisku. Można też na tej rabacie powtórzyć zimozielone kulki.
Edith: na suchym, słonecznym stanowisku dobrze będą rosły miniaturowe bordowolistne berberysy, tawuły japońskie Golden Princess lub Goldmound. Do nich będą pasować rozchodniki.

Podoba mi się ten plan. A czy świdośliwa by się zmieściła w tamtym miejscu co wstępnie rysowałam, czyli po lewej stronie? Gałązki mogłyby lekko przysłaniać okno, ale nie całkowicie. Czy można ją formować/ciąć? Chciałabym zostawić sobie widok na rabatę naprzeciwko, na ścieżkę do domu.
Mam też mały dylemat dotyczący kolorów. Czy decydować się na rabatach na kontrasty czy raczej stonowane, podobne kolory. W twojej sugestii widzę ciemnozielone rośliny, bordowe, tawuły japońskie jasnozielone/żółte ulistnienie. Czym się sugerować przy wyborze odmian?
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 22:13, 27 mar 2023


Dołączył: 24 wrz 2022
Posty: 1497
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Na tej trójkątnej rabacie dobrze będzie wyglądać wielopniowa świdośliwa Lamarcka podsadzona niskimi trawami. Wsadzisz tam sobie cebule dla wiosennego koloru. Świdośliwa dobrze będzie wyglądała na tle elewacji i poradzi sobie na tym trudnym stanowisku. Można też na tej rabacie powtórzyć zimozielone kulki.
Edith: na suchym, słonecznym stanowisku dobrze będą rosły miniaturowe bordowolistne berberysy, tawuły japońskie Golden Princess lub Goldmound. Do nich będą pasować rozchodniki.


Myślałam o świdośliwie u siebie w podobnym miejscu. Obawiam się tylko czy to nie będzie zbyt blisko domu i opaski wokół niego? Czy korzenie czegoś nie uszkodzą?

Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 20:40, 27 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Na tej trójkątnej rabacie dobrze będzie wyglądać wielopniowa świdośliwa Lamarcka podsadzona niskimi trawami. Wsadzisz tam sobie cebule dla wiosennego koloru. Świdośliwa dobrze będzie wyglądała na tle elewacji i poradzi sobie na tym trudnym stanowisku. Można też na tej rabacie powtórzyć zimozielone kulki.
Edith: na suchym, słonecznym stanowisku dobrze będą rosły miniaturowe bordowolistne berberysy, tawuły japońskie Golden Princess lub Goldmound. Do nich będą pasować rozchodniki.


Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:19, 27 mar 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Do góry
Ja nam rabaty pod brzozami . Podlewania nie lubię, stosuję rzadko.
Co mam? Tawuły van Houtte’a, rdesty himalajskie Black Field, turzyce Ice Dance, liliowce (nie wiem, jakiej odmiany - kwitną na przełomie maja i czerwca i są żółte), miskanty Silber Spinne. Przy czym rdesty są w największej odległości od pni - ok. 2 metrów od jednaj brzozy i ok 5 od drugiej.
Pod inna brzozą posadziłam eksperymentalnie w zeszłym sezonie hortensję Bobo i uschła… Nie wiem czy na smierć, okaże się niebawem .
Aaa, przypomniało mi się, ze pod jeszcze inna brzozą mam forsycje, barwinki, bzy i magnolię gwiaździstą.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 15:21, 27 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3052
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aniu, pod brzozami można posadzić wszystko. No prawie wszystko, bo trzeba tez uwzględnić dostęp słońca w dolnych partiach, ale pod jednym warunkiem... takiej rabacie trzeba zapewnić hektolitry wody. My tu możemy Co doradzać najróżniejsze rośliny, wklejać piękne piny, ale to Ty musisz rozważyć, czy jesteś w stanie zapewnić tej rabacie odpowiednią ilość wody. Piszesz o planowanym zbieraniu deszczówki. Ok- to słuszny zamysł, ale masz spory warzywnik i krzewy owocowe, w tym borówki. One też potrzebują podlewania.
Mam studnię zbierającą deszczówkę z 200 m2 dachu. Tą wodą nie podlewam ogrodu ozdobnego. Jest tylko na potrzeby warzywnika, a i tak bywa tak, że po dłuższym braku opadów w studni jest pustka. Podlewanie ogrodu wodą z wodociągu jest bardzo kosztowne to raz, a dwa, że z klimatycznego punktu widzenia niezbyt ekologiczne.
Brzozy sobie poradzą, za nimi można posadzić rząd tawuł (taki niski nieformowany żywopłot). To mogą być tawuły wczesne, nippońskie lub van Houttea. One wszystkie nie mają wielkiego zapotrzebowania na wodę, pięknie kwitną wiosną, a jesienią ładnie się przebarwiają. Pokrój mają fontannowy, więc zimą też będą się prezentowały atrakcyjnie. Pod samymi brzozami można posadzić sucholubne trawy (stipa) i byliny (rudbekie, werbeny, rozchodniki). W początkowym okresie oczar sąsiadujący z brzozami będzie wymagał zadbania o wilgotność.

PS. Świetnie poradziłaś sobie z przycięciem jabłonki rodziców. Wygląda to zawodowo.

Liczę się z tym, że przez pierwszy rok czy dwa trzeba podlewać młode rośliny, ale faktycznie nie chciałabym rozwijać swojego ogrodu w kierunku rabat z dużym zapotrzebowaniem na wodę. Nie po to przecież zrywam wysychający latem trawnik W zeszłym sezonie już nie podlewałam przedogródka i rośliny poradziły sobie nieźle, jedynie miskanty Fernen Osten odczuły niedobór wody i nie urosły wysokie.
U mnie warzywnik także jest priorytetem, ale i tak starałam się podlewać go deszczówką lub wodą ze studni. Korzystanie z wody z wodociągu nie jest u nas aż takie drogie, bo w cenie wody nie płacimy za ścieki (mamy szambo), ale w sezonie zwyczajnie niemożliwe z powodu niskiego ciśnienia.

Za brzozami będzie na pewno cisowy żywopłot , żeby było symetrycznie do żywopłotu już rosnącego na sąsiedniej rabacie, przed warzywnikiem. A dalej w kierunku przodu tak jak napisałaś: tawuły zamiast dereni, brzozy, a pomiędzy sucholubna stipa i kwitnące byliny i na skraju wrzosy i wrzośce. Rabata ma 5 m głębokości i 8 szerokości, więc powinno mi się to zmieścić

Za uznanie dla cięcia jabłonki dziękuję. Przede mną jeszcze grusza i wyrośnięta śliwa Tylko nie wiem, kiedy znajdę na nie czas
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 13:31, 27 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Mam jeszcze taki pin, ale przeczy on rozsądkowi
Brzozy, derenie, hortensje: https://pl.pinterest.com/pin/348606827408387739/
Jednak takie rabaty istnieją i mają się dobrze



Aniu, pod brzozami można posadzić wszystko. No prawie wszystko, bo trzeba tez uwzględnić dostęp słońca w dolnych partiach, ale pod jednym warunkiem... takiej rabacie trzeba zapewnić hektolitry wody. My tu możemy Co doradzać najróżniejsze rośliny, wklejać piękne piny, ale to Ty musisz rozważyć, czy jesteś w stanie zapewnić tej rabacie odpowiednią ilość wody. Piszesz o planowanym zbieraniu deszczówki. Ok- to słuszny zamysł, ale masz spory warzywnik i krzewy owocowe, w tym borówki. One też potrzebują podlewania.
Mam studnię zbierającą deszczówkę z 200 m2 dachu. Tą wodą nie podlewam ogrodu ozdobnego. Jest tylko na potrzeby warzywnika, a i tak bywa tak, że po dłuższym braku opadów w studni jest pustka. Podlewanie ogrodu wodą z wodociągu jest bardzo kosztowne to raz, a dwa, że z klimatycznego punktu widzenia niezbyt ekologiczne.
Brzozy sobie poradzą, za nimi można posadzić rząd tawuł (taki niski nieformowany żywopłot). To mogą być tawuły wczesne, nippońskie lub van Houttea. One wszystkie nie mają wielkiego zapotrzebowania na wodę, pięknie kwitną wiosną, a jesienią ładnie się przebarwiają. Pokrój mają fontannowy, więc zimą też będą się prezentowały atrakcyjnie. Pod samymi brzozami można posadzić sucholubne trawy (stipa) i byliny (rudbekie, werbeny, rozchodniki). W początkowym okresie oczar sąsiadujący z brzozami będzie wymagał zadbania o wilgotność.

PS. Świetnie poradziłaś sobie z przycięciem jabłonki rodziców. Wygląda to zawodowo.
Podwórkowa rehabilitacja 21:22, 26 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
ryska napisał(a)
Runianka na zachodniej wystawie wygląda słabo. Usunę ją w tym roku. Zastanawiam się tylko czym ją zastąpić zimozielonym. Liriope? Raczej jakąś rośliną lubiącą słońce i suche podłoże.
Stipy same się tu zasiały. Nie cięłam ich bo uwielbiam jak przenikają się z gałązkami tawuły.
[img s


Na takich dziwnych stanowiskach dobrze sprawdza się przywrotnik czerwonołodygowy. Dobrze się dzieli. Mogą być żuraweczki dla koloru.
Wysiewów doniczkach nie robię. Sieję pomidory w dwóch 70 cm skrzynkach (w dwóch rzędach). Szybciej się te skrzynki obraca i przenosi. Ich szerokość jest akuratna do wymiarów parapetu.
Podwórkowa rehabilitacja 12:41, 26 mar 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11841
Do góry
Runianka na zachodniej wystawie wygląda słabo. Usunę ją w tym roku. Zastanawiam się tylko czym ją zastąpić zimozielonym. Liriope? Raczej jakąś rośliną lubiącą słońce i suche podłoże.
Stipy same się tu zasiały. Nie cięłam ich bo uwielbiam jak przenikają się z gałązkami tawuły.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:47, 25 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3052
Do góry
ajka napisał(a)
Aniu, podziwiam cię za jabłonkę, ja boję ciąć drzewa owocowe. Na moje oko wygląda to profesjonalnie

Jeśli chodzi o brzozy, to nie rezygnuj z nich, są wyjątkowe. U mnie pod brzozami dobrze rosną hosty, brunnery, i tawuła grefsheim, nie potrzebują specjalnego podlewania.

To dobrze, że tak wygląda, starałam się Nawet jeśli nie zrobiłam tego cięcia profesjonalnie, to i tak wyjdzie to na dobre drzewu, bo miało ono mnóstwo wilków. Myślę, że niepotrzebnie się boisz, owocowe przecież potrzebują cięcia, prześwietlania korony. Polecam filmiki o cięciu autorstwa Zielonego Pogotowia. Pan jasno tłumaczy najważniejsze zasady cięcia na różnych przykładach, zarówno starych drzew, jak i młodych. Trzeba trochę "na czuja"

Dzięki za polecenie roślin, chociaż Twój zakątek z brzozami jest chyba bardziej cienisty. U mnie na razie jest tam patelnia tawuły Grafsheim ładnie kwitną, jakiś czas temu myślałam, gdzie by je wcisnąć u siebie.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:29, 22 mar 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Do góry
W temacie tej tawuły to jeszcze powiem, że jest odporna na suszę. Długo wytrzymuje, a gdy nie wytrzymuje, sygnalizuje to smutnymi listkami. Wystarczy zareagować na sygnał i śladu po niedoborach wody nie ma .
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 20:50, 21 mar 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12320
Do góry
NowaKiKi napisał(a)
Fajna! Poważnie się nad nią zastanowię. Co prawda elewacje mam biała i kwitnie ma biało. A jaki on wysoki jest u Ciebie?

Kwitnieniem się nie sugeruj, nie trwa długo, a ten krzew jest ozdobny głównie z liści. Mnie kwitnienie tej tawuły nie zachwyca.
Tawuły ze zdjęcia trzymam na wysokości mniej więcej 1,5 metra. Możesz mieć wysokość, jaką chcesz, znosi każde cięcie. W innym miejscu mam takie tawuły (w tym samym wieku) wysokie na 2,5 metra.
Te ze zdjęcia były przycięte z wielkich potworów 10 cm od ziemi i przesadzone. Nie sądziłam, ze coś z nich będzie . Pancerna roślina .
Żywopłot mieszany 10:10, 20 mar 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Witaj cheska Fajnie, że chcesz posadzić u siebie żywopłot mieszany zamiast muru z tuj. Do tego nadaje się wiele krzewów mniej szlachetnych, występujących na dziko na terenach Polski. Jednak wpleść można rownież gatunki obce. Wg mnie ważne jest to, aby zdecydować się na jakiś gatunek przewodni, który będzie się powtarzał na całej długości, a resztę dobrać tak, aby ładnie sie uzupełniały i miały podobne upodobania co do warunków. Najładniej i naturalniej takie krzewy występują w postaci nieciętego żywopłotu. Wtedy musisz mieć na to miejsce, minimum 1,5 m głębokości rabaty. Na takie żywopłot nadają się np. berberys Juliany, rożne kaliny, forsycja, ognik, pęcherznica, rożne większe tawuły (nie tawułki), budleje, bez czarny, lilak, dereń jadalny, leszczyna, głogi, kruszyna pospolita itp. Nie podsadzilabym ich już żadnymi ozdobnymi bylinami, byłoby im ciężko w pobliżu tylu krzewów. Podłoże przykrylabym mulczem lub posadziła jakiegoś zadarniacza typu barwinek.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:16, 18 mar 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19786
Do góry
Spracowałam się dziś. Wykopałam 4 miskanty dla koleżanki i wspólnie z eM wsadziliśmy mu do auta .
Wycięłam resztę traw, przycięłam tawuły japońskie, perowskie. Wyczyściłam prawie na gotowo jedną dużą rabatę. Wycięłam część przywrotników.
Jutro sprzątanie bo wszystkie ścięte miskanty leżą tam gdzie padły a cały ogród zasłany jest ich suchymi źdźbłami. Do przycięcia zostały mi hortki, róże i budleje. W sumie nieźle .
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 20:07, 15 mar 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3052
Do góry
ajka napisał(a)
U mnie forsycje jeszcze nie kwitną, z cięciem róż czekam, w sumie mam co robić na ogródku ...
Poczekają jeszcze trochę

Ścięłam na razie tawuły japońskie, derenie, część traw, seslerie, hortensje, trochę bylin wycięłam. Jeszcze trochę roboty przede mną.

Na posadzenie czekają winorośl i borówki.
No właśnie, jeśli chodzi o borówki to nigdy nie cięłam.

A muszę jeszcze drzewa poprzesadzać i to będzie największy problem.

To już trochę roślin wycięłaś
A jakie drzewa będziesz przesadzać? Ja chcę przesadzić gruszę rosnącą u mnie 4 lata. Przeznaczyłam dla niej sporo miejsca, a ona jakoś kolumnowo i powoli rośnie i marnuje cenną przestrzeń Gruszę wcisnę obok domku dla dzieci, a w jej miejsce dam brzoskwinię.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 17:13, 15 mar 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Do góry
U mnie forsycje jeszcze nie kwitną, z cięciem róż czekam, w sumie mam co robić na ogródku ...
Poczekają jeszcze trochę

Ścięłam na razie tawuły japońskie, derenie, część traw, seslerie, hortensje, trochę bylin wycięłam. Jeszcze trochę roboty przede mną.

Na posadzenie czekają winorośl i borówki.
No właśnie, jeśli chodzi o borówki to nigdy nie cięłam.

A muszę jeszcze drzewa poprzesadzać i to będzie największy problem.
Ogródek z futrzakami i kamieniami 10:12, 06 mar 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
April napisał(a)
Ja się chyba też rozejrzę za bratkami. Może jednak gdzieś się pojawią. To bardzo wytrzymałe kwiatki
co podziałaś w ogrodzie?


Dzisiejszej nocki przymroziło , teraz słoneczko wychodzi .

Z działan ogrodowych nadal tnę hortki i trawy , za mną tawuły i derenie .Poprzenosiłam donice z cebulowymi na słońce ( sadzone w zeszłym roku , zobaczymy czy zakwitną , bo czubków wychodzi sporo ) Przesadziłam hortki z donic do wiekszych , kilka krzewów wysadziłam do ziemi , odkopałam i przygotowałam doniczki do sezonowych kwiatów , teraz tylko ciepła potrzeba



Zeszłoroczne "wannowe " , nic nie dosadziłam , sporo wychodzi .
Ogród w malinówkach 18:52, 05 mar 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4394
Do góry
Jeśli chodzi o podział funkcjonalny:

Kolor niebieski
Część ozdobna wokół budynków, gdzie będą najładniejsze/ulubione rośliny i zadbany trawnik. Z powodu długiej, a wąskiej działki chcemy zrobić zakończenie tej części ze szpaleru świerków serbskich. Przed nimi rabata, która dodatkowo "schowa" dekle od studni chłonnych. Ograniczę też powierzchnię tej najbardziej pracochłonnej części ogrodu, a świerki będą tłem i ochroną przed wiatrem.
Kolor zielony
Część użytkowo-rekreacyjna. Wspólna dla dwóch domów. Tutaj trawnik taki dziki, mniej zadbany. Miejsce do zabaw dzieci, może kiedyś domek dla dzieci, trampolina itd. Rośnie tutaj wiśnia i orzech włoski, który daje fajny cień. Z czasem można tu zrobić drewutnię, wędzarnię, czy placyk do posiedzenia. Może jakiś mini sad z drzewkami kolumnowymi. Wówczas świerki zasłonią ten mniej ładny widok, gdy patrzy się od strony domu.
Kolor fioletowy
To część użytkowa przeznaczona na warzynik i krzewy jagodowe. Znajdzie tutaj miejsce także szklarnia ogrodowa i kompostownik. Rabata, która oddziela grządki od trawnika to będzie pas krzewów i roślin jagodowych (borówki, porzeczki, może truskawki). Tak sobie wymyśliłem.

Zwieńczeniem ogrodu za mini sadem i warzywnikiem ma być żywopłot swobodny z krzewów (np.forsycje, lilaki, tawuły).

Póki co cały tył ogrodu, cały bok po stronie brata i u mnie przy warzywniku nie ma ogrodzenia i dobrze by było zrobić chociaż żywopłot. Może właśnie na tyle grabowy zamiast tego z krzewów liściastych? Tak naprawdę to tam powinny być świerki, ale jakoś tego nie widzę, bo jest ten duży orzech włoski i śliwa tuż za granicą.

Teraz proszę o wszelkie sugestie i porady. Zróbmy burzę mózgów
Za drzwiami do ogrodu... 19:41, 25 lut 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8928
Do góry
Kordina napisał(a)
Aniu piękne masz te dekoracje domowe, uwielbiam ten styl

To miło!
Dziś w szklanym słoju wylądowały różne gałązki, brzozowe, forsycji, tawuły, wiśni piłkowanej...

Mój ogrodowy pamiętnik 20:49, 24 lut 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Ścięłam po sesleriach i anabelkach tylko kostrzewy i tawuły japońskie. Nic wiecej przez pogodę nie da się zrobić.


Ruszają jak zawsze u mnie pierwsze brunery i liliowce.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies