Wbrew pozorom dbam o równowagę między robotą a odpoczynkiem. Jakoś nie czuję super ciśnienia, żeby zrobić to nie wiadomo jak szybko. Mam czas do wiosny , wtedy warzywnik powinien ruszyć

Olaaa Olaaa
Niedawno oglądałam to drzewko w ogrodniczym..zadziwiła mnie wielkość tych jabłuszek nie wiedziałam że one aż takie duże .. śliczne są

Świecznica piękna i zapach cudny
Moja niestety zakończyła żywot .. Jakieś paskudztwo ją zeżarło

Zdjęcia jak zwykle przyjemne dla oka, jesienne donice również Moja świecznica powoli przekwita, przestała pachnieć i wabić bzyki.

O! I to jest właściwe podejście!
Tez tak mam, że jak nie mam z ogrodu przyjemności, to nie robię... nic a nic! Choćby chwastem po pas zarastało.

Ale jak już mnie najdzie „dzień konia”, to jestem jak taran. Ale wtedy mi się to podoba

Asia ślicznie u ciebie. Świecznica pięknie pachnie jak dla mnie. Bardzo się cieszę, że ją mam.
Zawilce bardzo lubię, choć nie mam tylu odmian.
Jak tam sprawuje się długosz królewski?

Największy zachwyt wzbudzają we mnie zawilce i świecznice. Niestety. I jednej, i drugiej roślinie ze mną nie po drodze.

Tak piękny dzień, pięknie wszystko kwitnie i to jesienne słońce pokazuje inaczej ogród.
Tylko siedzieć i kontemplować