Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

Gosiek33 08:04, 21 wrz 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Dobra pogoda na taką szaloną robotę.

Wykarczowanie tych pniaków to niemożliwość. Nie ma podejścia z wszystkich stron... chyba tylko do góry. Został by potem lej jak po bombie
Nie ma miejsca na operowanie narzędziem. Jesteś pewna, że nie wystarczy bardzo krótkie przycięcie? Co to za drzewo? Mój stary sad w postaci trzech rachitycznych drzew został przycięty poniżej poziomu podłoża a potem zasypany.
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
antracyt 08:29, 21 wrz 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11516
No Asia, to ja już chyba wolę te srylion drzewek i żywopłot do nasadzenia u siebie
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
inka74 14:27, 21 wrz 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14930
dałaś czadu z działaniami
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Nowa12 19:11, 21 wrz 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
No niezła rozpie...ucha . Macie co robić. A potem my będziemy się zachwycać .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
lilarose 20:12, 21 wrz 2020


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Gosiek33 napisał(a)
Dobra pogoda na taką szaloną robotę.

Wykarczowanie tych pniaków to niemożliwość. Nie ma podejścia z wszystkich stron... chyba tylko do góry. Został by potem lej jak po bombie
Nie ma miejsca na operowanie narzędziem. Jesteś pewna, że nie wystarczy bardzo krótkie przycięcie? Co to za drzewo? Mój stary sad w postaci trzech rachitycznych drzew został przycięty poniżej poziomu podłoża a potem zasypany.

Wydaje mi się, że Gosiek dobrze gada- to jest samiuteńki róg działki, czy rzeczywiście warto robić taką operację
Poza tym przy takim pniu jak jest teraz, można posadzić hortensję pnącą- ja tak mam i to naprawdę bardzo malowniczo wygląda
A tak ogólnie, to mam wiele podziwu dla Twojej determinacji, jesteś prawdziwą wojowniczką!
____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca
Margerytka40 20:26, 21 wrz 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Asiu mega działacie. Fajnie się dzieje . Te pniak uff... znam ten ból. Też bym chyba wycięła ile da radę poniżej linii gruntu i zasypała. My tak zrobiliśmy z pniem starej jabłonki. Śladu nie ma. Też zachwycam się zapachemświecznicy, no normalnie mogłabym leżeć przy niej a ma tylko jednego kwiatka
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Magleska 20:59, 21 wrz 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18273
Asia
faktycznie macie trudny kawałek do zrobienia .....ale znowu kolejny kroczek do przodu ....
za chwilkę te fotki zostaną tylko wspomnieniem

Tytani pracy

____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Gruszka_na_w... 22:37, 21 wrz 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21904
Przy okazji dyskusji u Ani, przyszedł mi do głowy Twój ogród i Ty.
Bo tak pięknie, krok po kroczku dążysz do tego, aby cały ten skrawek stanowił harmonijną całość.
Mogłabyś stwierdzić, że zadowolenie daje Ci foliak i rabata z bylinami, ale nie...
Podnosisz sobie poprzeczkę- dokładasz malowanie muru, przesłony, altankę, nowe rabaty, detale ogrodowe.
Fajnie się to obserwuje. Świetny wzór do naśladowania.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
galgAsia 09:47, 22 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
No więc , Miłe i Kochane pieńków już nie ma Tzn. zostały wycięte tuż przy ziemi - mój szalony Tato
Z karczowaniem oczywiście macie rację, nie ma takiej potrzeby, sensu ani możliwości. Teraz to, co zostało, trochę podziurawię wiertłem, podleję mocznikiem, a potem zasypię ziemią.

Oszukiwać nie będę - wczoraj rano byłam leciutko połamana po tych wygibasach z przenoszeniem gałęzi. Ale niegroźnie, po kilku godzinach rozruchu było ok
Po pracy walczyłam dalej z kompostownikami - jeden zlikwidowałam, jeden - z zawartością - przeniosłam w inne miejsce, został mi jeszcze jeden z gotowym kompostem, to go wczoraj przesiałam, tego komposta . Dwa worki są .
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 09:49, 22 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Udało mi się dopaść Łysego Już po nowiu, zaczyna przybierać

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies