Nie wstydź się...opowiadaj ile i koniecznie jakie

Moje wczoraj zdjęłam ze strychu, tak jak podejrzewałam nie wszystkie w dobrym stanie, część podgnita... za ciepłe zimy się zrobiły jak na mój strych No nic, nie ma tego złego, lista nowych chciejstw daliowych już poczyniona, mus wysyłać zamówienie

ooo...spóźniłam się z postem Bardzo ładne towarzystwo

Wyjątkowo w tym sezonie zwiastuny wiosny mamy na podobnym etapie. U mnie tylko brak przylaszczek i irysków.
Na daliowe poletko u Ciebie czekam z ciekawością. Mnie z nimi jakoś tak nie po drodze. Raz nie przeżyły zimy i przestały mnie interesować.
Brat się chyba przeraził stawianych przed nim zadań. Następnym razem postopniuj mu trudności. Zacznij może od pomalowania furtki czy coś.
Udanej aury, bez deszczu.

Asiula buziaki, dobrze Cię widzieć

eee, nie ma się czego wstydzić - dalioza na Ogrodowisku zdziesiątkowała forumowiczki, więc znajdziesz szerokie zrozumienie
za chwilę będziemy wszystkie w napięciu pędziły te piękne kwiaty, potem zastanawiały sie, czy można już? do gruntu. W kolejnym etapie ruszy lawina rad i walka jak oszukać ślimory, następnie oczekiwanie na pierwsze kwiaty. No i wtedy, Drogie Panie - bukiety, zachwyty, zdjęcia tu, zdjęcia na ig - słowem daliowy karnawał.
Tak będzie

Czyżby Aśki były bardziej podatne na tego wirusa?

Asiula, dobry powrót zaliczyłaś
Zwiastuny piękne
Wawrzynek u mnie dołączył do grupy oczarowej - chcę mieć, jeszcze bardziej chcę mieć jak wiosną pokazujecie, usiłuję kupić - nie ma, później zapominam, aż do kolejnej wiosny

Fajnie, że jesteś. Jak pięknie wiosennie u ciebie i kolorowo ! Zakupy wielkie, to i na rabatach gęsto Nie ma co się rozdrabniać

Dalie dają wiele radości i koloru, a jesienią sporo roboty Ale warto się potrudzić dla takiego spektaklu.

Bardzo wczesno wiosennie u ciebie. Iryski kocham.
Dobrze, że jesteś.