Muszę poszukać u Ciebie innych zdjęć tego wglebnika .....bo na tych to ja nic a nic nie widzę kawałek muru ,te jablonki ,które mają zostać ........coś gubię się jeszcze u Ciebie .....wracam czytać od początku

.cieszę się ,ze piny Ci się spodobały ......


U mnie tez pogoda do bani .....ale poszłam i spróbowałam farby na domek ....myślałam ,ze chociaż trochę go podszlifuje ,ale w takiej pogodzie mi się po prostu nie chce
Za to zrobiłam sałatkę ,ciasto ,obiad ,a teraz leżakuję



Ps.fajne zdjęcia

Byłam w obi, żeby odkupić złamane widły - i wiecie co? mogłam sobie do kompletu kupić od razu choinkę i bombki...! No wariactwo jakieś, do Świąt będziemy już mieli świętowstręt . I tak dobrze, ze jeszcze nie słychać dżingylbelsów, tfu tfu tfu!!!

Asia, zupełnie się z Tobą zgadzam. U nas 3 tygodnie przed 1.11. były już gwiazdorki w sprzedaży. To dopiero przegięcie. Nie pamiętam jeszcze takiego roku, żeby tak przyspieszyli z okresem świątecznym, ehhh.

A kolor chryzantemki cudny.
No i zaczynam się zastanawiać nad jarząbkiem. On ma żółte owoce?