Ok, kumam, nic nie mówiłam

Dorii

Słuchajcie, to jest coś nieprawdopodobnego - 18 grudnia, 4 dni do początku astronomicznej zimy - godz. 6.15 temp. +9 st.C
Ciekawe, co na to ci wszyscy, którzy uważają, że kryzys klimatyczny to fake news...

Masz zepsuty termometr

Ale że pokazuje za dużo czy za mało...?

U mnie też rano 9 stopni było, w słońcu będzie pewnie więcej.
Pelargonie na balkonie kwitna na całego...
Hortensje ogrodowe puszczają małe listeczki...
Za ciepło

Za ciepło... Ja już tęsknię wręcz za rześkim powietrzem, mrozikiem szczypiącym w nos czy skrzypiącym pod nogami śniegiem. Prognozy długoterminowe pokazują, że styczeń u mnie bez mrozu i śniegu. Wegetacja ruszy jak nic, zwierzaki nie pójdą spać... Nie jest dobrze

Jest gorąco wręcz.

.

Hejka, w nawale pracy przestałam niemal zaglądać ale od czasu do czasu ścieram kurz i się przebijam do niektórych wątków
Przegapiłam głosowanie na postument ale i tak się wypowiem, a co mi tam.
Ja lubię nowoczesność, lekkość i zwiewność dlatego ten zakręcony wydaje mi się pasować. Wszystko zależy jak go obsadzisz. Już widzę tam falujące stipy, werbeny i inne perovskie. Wtedy jak najbardziej pasuje. Jakby falował razem z bylinami
No, to się wypowiedziałam

Jola, jak miło
Głosowanie otwarte, bo na razie nic nie kupuję , można pogadać
Obraz , jaki namalowałaś to właśnie coś takiego, co mi w duszy gra. W okolicy jeszcze jakiś miskant typu Memory albo Rosi.... Właśnie o tę lekkość i falowanie się rozchodzi
Jak tam w Twoim lesie? Zimy i u Ciebie ani widu ani słychu pewno... A ja normalnie za śniegiem tęsknię... Zaglądaj częściej