Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

mrokasia 08:05, 20 lut 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17996
Tak myślę o tych pasach, z jednej strony fajnie byłoby mieć wszystko pod ręką a z drugiej jak sobie pomyślę o kilkugodzinnym bieganiu z dodatkowym ciężarem... Ale czasem jednak przydałoby się mieć gdzie wetknąć sekator i pazurki.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
April 08:08, 20 lut 2020


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10174
mrokasia napisał(a)
Tak myślę o tych pasach, z jednej strony fajnie byłoby mieć wszystko pod ręką a z drugiej jak sobie pomyślę o kilkugodzinnym bieganiu z dodatkowym ciężarem... Ale czasem jednak przydałoby się mieć gdzie wetknąć sekator i pazurki.


Na siłowni zakłada się dodatkowe obciążniki na ręce i nogi Może traktować to jak dwa w jednym, siłownia i przyjemność. Tylko trzeba by dbać żeby obciążenie było równomierne
____________________
April April podbija las Mazowsze
galgAsia 08:20, 20 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
mrokasia napisał(a)
Tak myślę o tych pasach, z jednej strony fajnie byłoby mieć wszystko pod ręką a z drugiej jak sobie pomyślę o kilkugodzinnym bieganiu z dodatkowym ciężarem... Ale czasem jednak przydałoby się mieć gdzie wetknąć sekator i pazurki.

Ja i tak mam zawsze przy pasku nóż (co najmniej jeden ), w kieszeni sekator, w drugiej telefon, chusteczki, zapasowe gumiaste rękawiczki... I tak to noszę...
April napisał(a)


Na siłowni zakłada się dodatkowe obciążniki na ręce i nogi Może traktować to jak dwa w jednym, siłownia i przyjemność. Tylko trzeba by dbać żeby obciążenie było równomierne

No właśnie, ćwiczenia z obciążeniem
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 08:21, 20 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
April napisał(a)
Wczoraj u mnie miało padać ale się nie sprawdziło. Jak wróciłam do domu to w biegu zrzucałam ciuszki i zmieniałam na robocze żeby jeszcze coś skubnąć w ogrodzie. Udało się popracować całe 40 minut zanim się ściemniło. Cała taczka i dwa duże kosze suchelców Zadowolenie 200%

Wcale się nie dziwię, żeś szczęśliwa Też bym była
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
UlaB 08:26, 20 lut 2020

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2002
galgAsia napisał(a)

Ula, to kalina bodnantska Charles Lamont. Przysłali mi ją przedwczoraj. Jeszcze jest wypierdek mały - ale już ją kocham


Mówisz, że pachnie? Mam ją od kilku dni w koszyku - też mi wpadła w oko. Zupełnie nie znam się na kalinach ale myślałam o prowadzeniu jej w donicy - ciekawe czy to by się udało. Ten zimowy zapach przy wejsciu tak mnie kusi....
Czy wiesz moze czymroznisie CL od odmiany Dawn? Wydaje mi sieze nieco inny pokrój i docelowa wielkosc a jak z kwiatami?
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
galgAsia 08:38, 20 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
UlaB napisał(a)


Mówisz, że pachnie? Mam ją od kilku dni w koszyku - też mi wpadła w oko. Zupełnie nie znam się na kalinach ale myślałam o prowadzeniu jej w donicy - ciekawe czy to by się udało. Ten zimowy zapach przy wejsciu tak mnie kusi....

Też się za bardzo na kalinach nie znam , ale myślę, że akurat ta w donicy dałaby radę. Jest taka bardziej kompaktowa i wąska, jak na kalinę. Co prawda, piszą o niecałkowitej mrozoodporności (strefa 6b), ale przecież te strefy to zaraz okażą się nieaktualne. Jeśli u Ciebie Edenka nie przemarza , to kalina też da radę. Poza tym, przy domu, w zaciszu, nic jej nie będzie
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
BasiaLT 12:12, 20 lut 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Aż sobie musiałam wyguglować jak wygląda kopytnik. Całkiem fajne to.
Te pasy są całkiem bajeranckie ale nie dla mnie, chyba bym dostała szału jakby mi się coś ciągle dyndało albo wypadało przy schyleniu. Z przodu to całkowicie odpada bo mam za duży brzuch.
Tak sobie teraz przypomniałam że dostałam kiedyś od sąsiadki fartuszek ogrodowy... tylko gdzie ja go ciepłam?
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Dominika11 12:14, 20 lut 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
a gdzie macie fotki tego pasa, bo nie moge znaleźć - slepa juz jestem

kiedyś się zastanawiałam nad czymś podobnym, ale jakoś zdechło, a by się przydało
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Magara 12:46, 20 lut 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6633
Dzisiaj rano Asia linka wrzuciła, na poprzedniej stronie jest
A w tym sklepie to są różne fajne cudeńka, Dzień Kobiet niedługo więc może warto strony w przeglądarce nie zamykać
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
galgAsia 12:46, 20 lut 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Właśnie wylazłam z dziupli bez okien i aż jęknęłam - takie słońce!!! Co my robimy w pracy, kiedy ogród wzywa?! No wiosna radosna pełną gębą Zaraz po obiedzie lecę do ogródka, zdzierając po drodze przyodziewek jak wczoraj April
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies