Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród bez reguł

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez reguł

galgAsia 17:41, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Aaa, no i jeszcze sadziłam cebule. Generalnie to drobnica - cebulica, puszkinia, krokusy, tulipany botaniczne. Zostały mi jeszcze szafirki i zawilce (a jakże ), ale bulwkowe. Muszę dla nich wymyśleć miejscówkę.
I więcej grzechów nie pamiętam
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 18:01, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Chyba mam sklerozę... Jeszcze przesadziłam perowskię, bliżej róży, żeby miała w razie czego oparcie. I wsadziłam w okolicy wysokie astry od Hani - mam nadzieję, że za rok dadzą czadu . Przesadziłam część lilii, wykopanych na okoliczność klona ściętolistnego. Zebrałam nasionka cynii, takiej żarówiastoróżowej (łomatko, znów różowy , jak u jakiejś Barbie ) i nagietka. No i opryskałam po całości PW. Z wyjątkiem cukinii wszystko przecudnie zdrowe

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
sylwik69 18:12, 15 wrz 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Podglądam i jestem pełna podziwu
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
galgAsia 18:18, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Sylwia, jakie podziwu ?!? Bordello mam nieziemskie , tylko idąc za światłym przykładem forumek, nie pokazuję go . Podziw to będzie, jak zrealizuję choć połowę punkcików z listy MUST DO. A lista dłuuuga i nadal się wydłuża...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Toszka 18:22, 15 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, zazdroszczę tak pracowitej niedzieli. U mnie gary i słoiki...jak rodzina chomików przed zimą
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gruszka_na_w... 18:26, 15 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22019
Różowy był na liście moich najbardziej nielubianych kolorów. Dzięki ogrodowi odkryłam, że nie jest taki straszny. W wersji "przypudrowanej", rozbielonej, pojawił się nawet w elementach garderoby.
Cynie są fajne! Dalie Twojej Mamy- ummmmm!
Wycieczkę miałaś wielce udaną. U mnie jeszcze ze dwa tygodnie zawirowań, Emocjonalnie nadaję się jedynie do karczowania.
Mam wyrzuty sumienia, że zaniedbałam tegoroczny oprysk propionianem. Liście grusz mi o tym boleśnie przypominają.
Bardzo udane te ostatnie eksperymenty zdjęciowe. Piękne zdjęcia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
galgAsia 18:29, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Toszka, a ja się bronię rencami i nogami przed śliwkami, którymi mnie cały wszechświat chce zasypać - "bo przecież Ty smażysz powidła"… No smażę, smażę, z przyjemnością nawet to robię, ale połowa września to chyba lekka przesada.... Tylko że te śliwki podobno już lecą z drzew, najbliższy tydzień deszczowy ma być - cóż, będę smażyć . Łączę się w bólu
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Anda 18:32, 15 wrz 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33397
Asiu, z tłumaczenia działania filtrów i osłon dostałabyś bardzo dobry, gdybym była tym psorem
Fotki robisz świetne. Ja również różu ogólnie nie lubię, ale w ogrodzie owszem, wraz z fioletem, białym i niebieskim.
Pracowitą miałaś niedzielę. U mnie też było pracowicie, bo mieliśmy targi w szkółce.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
galgAsia 18:37, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Hania, cóż... podobno tylko krowa nie zmienia poglądów . Ja też mam co nieco różu w szafie, a teraz jestem opatulona szalem w biało-szaro-różową kratę. Jest przemiły, przytulaśny i nie oddam go nikomu! Więc ten róż to już musi być...
Te dwa tygodnie to można odczuć w niesprzyjających okolicznościach przyrody jak dwa lata... Masz coś jeszcze do karczowania …?
Dziękuję bardzo bardzo, ale na szczęście dla zdrowia psychicznego mam też kiksowate zdjęcia i samouwielbienie mi nie grozi
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
galgAsia 18:45, 15 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Ewuniu, no ja baaardzo dziękuję za takie dobre oceny . Jako dziecko miałam Smienę i na niej się uczyłam, ale nie mam poczucia, że coś umiałam. Teraz mnie to pstrykanie wciągnęło i sprawia mi niebywałą przyjemność. A że nauczyć się mogę tylko praktykując - to pstrykam, pstrykam, pstrykam...
Niedziela bardzo fajna. Ja po prostu jestem na tym etapie, że mam zespół "niespokojnych rąk" i jak usiądę, to od razu widzę, co jeszcze trzeba zrobić. Ale czasem mam lenia i nie robię nic
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies