Ogród bez reguł

mrokasia 22:04, 12 wrz 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18167

galgAsia napisał(a)

Posadziłam dziś rdest himalajski Blackfield, 2 palczatki miotlaste Blue Heaven, krwiściąg tępolistny, przesadziłam rozchodniki Mr. Goodbud i Carmen wyciągnięte z niebytu. Do kompletu szałwia Ostfriesland i carex Silver Sceptre od Hani . Póki co, kompletnie to nie wygląda, zwłaszcza że Goodbudy są strasznie wyciągnięte. Były kompletnie stłamszone przez stipę.

Zdjęcie robione wieczorem, więc nie widać nic.

Jak to nic nie widać? Wszystko widać! A czego nie widać to można sobie doczytać

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy

Gruszka_na_w... 22:06, 12 wrz 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22114

Do góry

Tę turzycę FC wyczesuję wiosną grzebyczkiem. Zabieg powtarzam na początku sierpnia, kiedy zaczyna kwitnąć. Ale to prawda, że ona wygląda dobrze dopiero w drugiej części sezonu. Za rok ta rabata będzie już należycie wyglądać. Trawy po przesadzeniach zawsze potrzebują trochę czasu, żeby zebrać się do kupy.
Kusisz tymi zawilcami.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

galgAsia 22:14, 12 wrz 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

No kuszę, kuszę

Na cienistej zaczynają kwitnąć te z serii Swan - białe z różnokolorowymi refleksami. Jak już się pokażą, to będę kontynuować kuszenie

. A te wykopane FC komuś opchnę - albo Mamie, albo bratu, albo w robocie wcisnę którejś mojej podwładnej

- nie będzie miała odwagi odmówić

.
Rabatę jeszcze w tym sezonie czeka ciąg dalszy. Tam po prostu jest stipa, stipa, stipa… Rok temu naprodukowałam srylion sadzonek i szkoda mi było wyrzucić, poza tym na takim jednym forum

pisali, ze ona raczej nie zimuje

. No to posadziłam... Ani jedna cholera nie padła - sadzonek było 30

. Efekt - wszystko zostało przez nią stłamszone, nawet rozchodnik. Muszę to ogarnąć

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.

Dorii 22:34, 12 wrz 2019

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

Myślę nad zakupem dobrego aparatu ale obawiam się że zdjęcia i tak będą z telefonu najczesciej bo pod ręką.
Zawilce cudne.
Rabata jak podrośnie będzie miodzio.
Zazdroszczę, klęski urodzaju stipy, u mnie bez szału, może za rok.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

galgAsia 22:37, 12 wrz 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Mam kolejną anegdotkę

.
W mojej obecnej pracy jestem od 2001r. W ub. roku w połowie października znienacka podniosłam wzrok... i oniemiałam

. Ponieważ już znałam cud natury pt. klon tatarski odm. ginnala

. Nie mogłam zrozumieć, jak to możliwe, że przez 17 lat nie dostrzegłam tego, co było pod bokiem, co widziałam 5x w tygodniu. Co prawda, tak do końca nie dowierzałam oczom, ale w ogrodzie miałam już wzorzec z Sevres

i mogłam porównać.

I teraz czekam na dzień, kiedy zobaczę podobne widowisko u siebie

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.

Toszka 22:40, 12 wrz 2019

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Jak to mówią "najciemniej pod latarnią"

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Helen 22:45, 12 wrz 2019

Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8370

Do góry

Przepiękny ten klon

. Czy on duży rośnie? Ile tam może mieć?

____________________
Helen - Hortensjowo

galgAsia 22:47, 12 wrz 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Dorii napisał(a)

Myślę nad zakupem dobrego aparatu ale obawiam się że zdjęcia i tak będą z telefonu najczesciej bo pod ręką.
Zawilce cudne.
Rabata jak podrośnie będzie miodzio.
Zazdroszczę, klęski urodzaju stipy, u mnie bez szału, może za rok.

Na aparat zapolowałam - w ramach promocji body + dwa obiektywy były w cenie dobrego obiektywu. Więc uznałam, że lepiej nie będzie

i wzięłam. Co jakiś czas coś tam dokupuję, drobiazgi, które "robią różnicę" - osłony p-słoneczne, filtry. Staram się nie popaść w gadżetomianię, bo to nie moja bajka. I zawsze jak idę do ogrodu, biorę torbę.
Stipa w pierwszym roku nie wyglądała na taką "szaloną" - dopiero w tym się rozbujała. Bardzo się rozrosła, dodatkowo grad na początku czerwca spowodował, że zaczęła się pokładać, nie stała prosto. Póki co, znalazłam już kilka młodych siewek, które zabezpieczyłam. A jakby co, to se posieję znów

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.

galgAsia 22:53, 12 wrz 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Helen napisał(a)

Przepiękny ten klon. Czy on duży rośnie? Ile tam może mieć?

Helen, tak na oko to one mają 4-5m i chyba to już jest max. ich możliwości.

Mój na tym (słabawym

) zdjęciu ma 3m - mierzyłam!- i myślę, że teraz pójdzie wszerz. On będzie raczej pienny, tamte są bardziej krzaczorowate ( ich tam jest 3!!!). Już nie mogę się doczekać tych czerwieni

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.

galgAsia 22:54, 12 wrz 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915

Do góry

Toszka napisał(a)

Jak to mówią "najciemniej pod latarnią"

No tak, latarnie tam są, i owszem

____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.