Nie dość że już tyle kwiecia to jeszcze szczygły u Ciebie latają

szczygiel ladniutki i fotki sliczne do tego

antracyt napisał(a)

Skrzydlatego gościa zazdroszczę Kiedy wyszłam na ostatni spacer z psem i zobaczyłam bezchmurne niebo to pomyślałam o Tobie. Czekałam na te zdjęcia

A ja teraz mam tak ..że jak widzę księżyc to zawsze na myśl przychodzi mi Asiulek nasz

Dziewczyny, ja zupełnie z innej paczki. Czy macie może jakiś bardzo sprawdzony przepis na babkę?

Piękności pokazujesz

To i ja się pochwalę rarytasem ornitologicznym - dziś nad moją głową przeleciał bocian czarny (fotek brak bo telefon w domu się ładował)
A podobno w sprawie księżyca ma być powtórka z rozrywki gdzieś koło pierwszego tygodnia maja.
I jeszcze info dla Dorii o dobrej maści - Retimax 1500 - działa cuda na suchą, spierzchniętą skórę, a kosztuje grosze.

Fotka szczygła cudo

Asia, wiosna świetna, Księżyc - jeszcze świetniejszy, właśnie przed chwilą na żywo pooglądałam
Dori, zaraz Ci na priv wyślę dane świetnej dermatolog, teraz to nie wiem czy przyjmuje, ale namiar warto mieć

Jak sie pojawil jeden to zaraz reszta doleci, tak jest i u mnie. ok. 10-15 kwietnia przylatuje jeden, dwa a potem cale stadko nagle sie pokazuje. mam nadzieje, ze rowniez i w tym roku sie pojawia te kolorowe ptaszyny

Basieksp napisał(a)

U mnie dopiero małe pączki Pozdrawiam

mrokasia napisał(a)

Bergenie już??? Ja dziś czyściłam swoje z suchych liści i żadnych pąków nie było.

No co ja Wam poradzę, taki mam klimat