Dorii
13:45, 06 sie 2022
Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
U mojej siostry jest jedna i też potwór z niej znaczy się z gipsówki
Koper najlepiej rośnie rzucony tu i tam. Właśnie odkryłam że w tym roku z sianego w rządku też nic nie wzeszło. Mam coś co wygląda jak koper i się cieszyłam że taki ładny zieloniutki w kwiaty nie idzie. Cieszyłam się do pierwszej próby konsumpcji. Zerwałam wczoraj do sosu czosnkowego i jakiś taki mało aromatyczny się wydał. I tak wącham i wącham aż w końcu do mnie dotarło że że to koper włoski. Też siałam i już zapomniałam bo to już kolejna próba, poprzednie nieudane były.
Też więc muszę sypnąć tu i ówdzie bo kopru mam sporo jednak zielonego na nich już nie wiele.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę