antracyt napisał(a)

Jakoś nie po drodze mi z tytułami Kiedy już kolekcję piwonii powiększę, to ewentualnie mogę zostać księżną

Ok, jeśli bardziej pasuje Ci być Księżną, to też super
I trzymam Cię za słowo, że powiększysz kolekcję piwonii i będę je wtedy podziwiać
Owoce róży w śniegowych czapeczkach też mi się podobają

Zuza latarenka pięknie wygląda, a dziewczynki tak uwielbiają światełka

Pryszłam pochwalić tatuaż Widać miłóść do ogrodu W duszy, na ciele i na rabatach

antracyt napisał(a)

ps. Magara, dzięki za inspiracje

Nie ma za co Pięknie Ci wyszło - podaj dalej

Dzięki Dziewczyny
W tym roku zaczęliśmy szybko, bo na same Święta część dzieci jest poza domem, a chciały się nastrojem i możliwością jego tworzenia nacieszyć. W związku z tym choinkę też już mamy Zostało wspólne pieczenie pierników choinkowych

Grażyno, niestety owoce róży już dawno bez czapeczek, a nowa dostawa śniegu nas ominęła.

Ania, miłość do zieleni w ogrodzie i tej bardziej dzikiej jest rzeczywiście w sporej ilości Gdyby chcieć ją całą pokazać, to ciała by nie starczyło, ale na razie ograniczę się do małego fragmentu

antracyt napisał(a)

Dzisiaj rozpoczęłam tworzenie świątecznego nastroju. Nie będzie tego w nadmiarze, jeszcze tylko choinka i kilka minimalistycznych wianków. Na zewnątrz jedynie białe światła i zielone gałązki w donicach.


ps. Magara, dzięki za inspiracje

Pięknie ❤️

Przepiękna ta latarenka! Zachwyt zostawiam.

Też mi się podoba ta latarenka
Tworzy super magię świąteczną

Dzięki Dziewczyny
Dzisiaj w ramach przedświątecznego klimatu doszły jeszcze malowene minusową temperaturą krajobrazy. Uwielbiam takie widoki na jedynym bezludnym fragmencie za płotem.

Przyjemnego dnia