Tak, to była Gdynia i Red Bull Air Show
Impreza super ale stanie w korkach aby dojechać i wyjechać z tej części wybrzeża, syf i ścisk skutecznie nas zniechęciły do odwiedzin w następnych latach.

O słynnych korkach na A1 cały czas mówią na TV24 ....
Kupiłaś burgundy iceberg?

Korek na A1 udało nam się uniknąć, bo zjechaliśmy wcześniej i omijaliśmy bokami, jednak korek na samym wybrzeżu na trasie w kierunku Helu, to była masakra, tam już nie było pola do manewru
Generalnie rzecz biorąc, nad nasze morze dalej będziemy jeździć do Świnoujścia

Burgundy niestety nie kupiłam do tej pory, bo za późno się obejrzałam, że są a potem doczytałam, że kupiłaś ostatnią.
Na razie niestety nie mam czasu na mój ogródek planuje się za niego zabrać za tydzień i wtedy pomyślę o burgundy. Widziałam w jednym sklepie, że są sprzedawane z gołym korzeniem.
W Rozarium widziałam, że już nie ma doniczkowanych.

Fajne te pokazy, tylko szkoda tego czasu spędzonego w korkach. Ale grunt że się dobrze bawiliście, raz na jakiś czas dobrze zajrzeć w inne okolice morza, ale nie ma jak sprawdzone miejscowości.

Skopiowana strona wynaleziona przez Agnieszkę (Gusiarz)

gusiarz napisał(a)

Fajna strona... klik

nicol21 napisał(a)

Fajne te pokazy, tylko szkoda tego czasu spędzonego w korkach. Ale grunt że się dobrze bawiliście, raz na jakiś czas dobrze zajrzeć w inne okolice morza, ale nie ma jak sprawdzone miejscowości.

No szkoda czasu i nerwów. M się tak wkurzył, że przez najbliższy czas nie będę w stanie namówić Go na żaden wyjazd

Niestety inne okolice morza mi się kompletnie nie spodobały - z M na plaży jesteśmy w stanie wytrzymać godzinę nasze chłopaki trochę więcej
i niestety nie jestem w stanie zrozumieć jak można godzinami leżeć plackiem i między czasie popijać piwo i sikać (przepraszam za dosłowność) na wydmy. No ale co kto lubi

Napiszę tylko - hi hi hi hi hi hi hi hi, czekam na moje 2 Burgundy Iceberg

Masz rację z plażowaniem... również nie przepadam... górzyste tereny to mój kierunek - tak mam od dziecka. Choć wówczas należało się podporządkować rodzicom i jednak z musu plażowanie zaliczać...
Jak tylko Iceberg dotrą plisss o foteczki

Tereny górskie to będzie nasz kierunek (mam nadzieję) od przyszłego roku, jak tylko młodsza latorośl po 30 minutach dreptania nie będzie marudzić - "Na rączki"

Fotki obiecuję.
Wczoraj skosiłam nisko trawę, przegrabiłam i dzisiaj nawóz jesienny.

stychaz napisał(a)

Tereny górskie to będzie nasz kierunek (mam nadzieję) od przyszłego roku, jak tylko młodsza latorośl po 30 minutach dreptania nie będzie marudzić - "Na rączki"

Fotki obiecuję.
Wczoraj skosiłam nisko trawę, przegrabiłam i dzisiaj nawóz jesienny.

A ja jarmark lubię cialko zamoczyć .. A szczególnie w czymś o temperaturze zupy

Poczytałam o wyprawie na wybrzeże..echh ta Polska organizacja....

Buziaki