Dziękuję Jagódko staram się pokazywać co lepsiejsze kawałeczki ogródka te gorsze też są.
A dzisiaj wyjątkowo wręcz tragicznie wygląda mój ogródek - ekipa konserwuje nam elewację i na 1/5 mojego ogródka stoi rusztowanie. Mam nadzieję, że w poniedziałek przeniosą się już do sąsiadów.
Ascot. Nie będzie pasowała do Burgundy Iceberg i Munstead. Te dwie ostatnie mają chłodny odcień a Ascot ma kolor dojrzałej maliny z lekkim odcieniem czerwieni. Dlatego Ascot przesadzilam na inną rabatę.
Queen of Sweden zamówiona, była dzisiaj u BK. princess Ann przywiozła. Yong Lycidas - cytuję za rosomanes możesz z powodzeniem zamstąpić Old Port
Marzenko, dzięki za info o kolorach. Ascot w takim razie odpada całkowicie. Powyższa lista to jest moja lista chciejstw ale niestety z racji ograniczeń areałowych z każdego koloru wybiorę jedną różę, którą posadzę po 2 szt.
Muszę przesadzić Aspirinki a w ich miejsce wyższe partie zajmie chyba Munstead + naparstnice. Z ciemnego burgundu kolor przejedzie potem (po skosie - nie chce mi się więcej przesadzać)w chyba różowe Pomponelle, potem Quenn of Sweeden i obecny Cathedral. Niziutko będzie Herzogin Christiana.
Jedyne czego się obawiam, że kwiaty Pomponelli nie będą pasowały do reszty
Jak myślicie - szukać zamiennika w tym samym kolorze ale z innym kwiatem???
Madzia, ode mnie na razie nic się nie nauczysz - jestem dalej zielona w tym temacie Jest tyle odmian, róż o rożnym pokroju, kolorze (ba odcieniach danego koloru), zapachu. Mnie najbardziej denerwuje, że na większości zdjęć jest tylko pokazany kwiat natomiast pokrój takiej róży jest tak samo ważny.