Pomogło.
Bluszcz sobie namnożyłam, różny: już rosnący, darowany, znaleźny i "przydrożny".
Zakupy hostowe w planie.
Tiarelki również (ale muszę się oswoić z tą rośliną).

To będzie naturalny "miszmasz" (ale z umiarem i w nawiązaniu do sąsiednich rabat), dużo, gęsto, plamami!
Dziękuję.

Ewa..ja pomna wskazówek od Bogdzi napiszę ci tak..... nie sadż niczego co Ci wlezie w korzenie rh..one tego nie lubią. Z tego powodu odrzuciłąbym runiankę, konwalie i barwinka...... za ekspansywne i runianka i konwalie idą podziemnymi rozłogami..... trudno to opanowac...
Nie wiem jak rosnie hedera....bo jej nie mam.
Hosty kępami...bardzo pomysł mi się podoba
Tiarelka rośnei bardzo szybko...ukorzenia się płyciutko..i jak bedzie zbliżać się do rh...łatwo usunąć...... możesz posadzić tiarelkę i hosty..... hosty rozrastają się kepowo więc nie ekspansywne...
Nie mam czasu, ale poszukałabym ci fotek tiarelki zwykłej... sadzisz co 30cm...... po 3 latach zarosnie całe puste przestrzenie, a nawet więcej ...a jak kwitnie o tej porze to jest bajeczny widok..... cały rok ma liście bez problemowe...zimą ich nie gubi i nie jest tak kapryśna jak żurawki, które po zimie liście majabeznadziejen i aby to jakoś wygladało to na dobrą sprawę zawsze trzeba większośc usunć w miarę jak rosną nowe.....
Tyle z moich obserwacji.....

Masz rh, masz drzewa i pasuje coś co jak się chce usunąc to nei wymaga kopania ziemi...i uszkadzania korzeni....... co jeszcze tak sie zadarnia to nie wiem..... sama myślę.... moze kępkami posadż w jaśniejszych miescach wrzosy..bedzie klolorowo jesienią .... i ładnie zimą....

Ja spod rh w tym roku wydarłąm jak chwasty tiarelkę i posadziłam takie upieprzone byle co.... i najpierw zdechło..a teraz odżyło
Tak wygląda tiarelka.. 2 zimy dopiero u mnie...

Tiarelki przepiękne...nie mam,ale mam na nie wielką ochotę...muszę się porozglądać.

Dobrze będzie, bluszcz pod kontrolą z brzegu lub dalej, hosty a z drugiej strony tiarelki. To jest obszar 6x4 - chyba wystarczy na takie nasadzenie? Będzie ładnie. Szukam host "patriotek" ale o nie trudno - u p. Szmitów Ania (bez Jasia) wszystkie wykupiła.

Ewa, przyszłam się przywitać choć jestem u Ciebie na bieżąco i bardzo podobają mi się Twoje poczynania oj będzie ogród pokazowy co?

Pszczółko, coś mi się przypomniało; pamiętasz jak mówiłam o zakupionym miodowniku Blue Star? posadziłam go włąsnie w takie miejsce, które zadarnisz, ale przyszedł mróz i trochę go złupał; teraz odżył, jak wyrosną kępy, to się podzielę, bo pszczoły go lubią

Spróbuj 'Francee" zamiast "Patriot", szybciej się rozrastają, mają węższy biały brzeg, mam obie.

Witaj Pszczółko,
bardzo mi się tu podoba i muszę częściej wpadać, bo sporo człowiek może się nauczyć. Chciałam tez dorzucić 3 grosze do rododendronów. Święte słowa, że nie wolno im niczego dawać zadarniającego, bo zginą w mękach. Mnie na przykład bardzo podobają się takie trochę dżunglowe kombinacje rh z pierisami, paprociami i hostami. Paprocie można wybrać nie ekspansywne i nie ma problemu. A jak to porośnie wszystko, to na prawdę widok piękny. Pozdrawiam.

z rh i zadarnieniem pod nimi jest tak że co sezon tzrzeba wyciąć i wyrzucić takie kółeczko wokół ich korzeni. Z tego powodu konwalie rzeczywiśćie nie. Hedera przy Twoim pomyśle mieszania plam i powierzchni 4x6m - też bym sobie ją darowała bo po 2-3 sezonach będziesz sie głównie zajmować wycinaniem hedery zarastającej tiarelki i inny drobiazg.
Jak dziewczyny mówią że tiarelki tak łatwo się mnożą to je sadź z plamami host. Możesz dorzucić plamkę Epimedium czy gromadę liriope i wystarczy. Ja uwielbiam takie kąty trochę dzikie, mieszające się lekko.
Zrobiłyście mi apetyt tymi tiarelkami, chyba się na nie zaczaję gdzieś w sklepach.