ma już około 12 lat, ale taki kształt osiągnął w wieku 5-6 lat. Teraz jest cały czas cięty dwa razy w sezonie, teraz w kwietniu i drugi raz pod koniec lipca ale już bardziej kosmetycznie.

Buuuu dlaczego wcześniej nie pogadałyśmy na ten temat

dobranoc, muszę juz iść spać, jutro kolejne kilometry w nogach z klientami po moim ogrodzie i szkółce.

Widzę Ewciu,że uwielbiasz pozować do zdjęć jak ja .Chociaż na badylka byleby nie w obiektyw ))))))
Miło cię ujrzeć

Pięknie wygląda ten żywopłot, ale trzeba byc ogrodnikiem żeby wiedzieć jak przyciąć i kiedy, amator sam nie wpadnie na taki pomysł, aby posadzić go z choiny, tylko idzie na obserwacje innych żywopłotów a są to przeważnie tuje

Mnie też się podoba choina kanadyjska , narazie mam sztuk dwie

O, jak miło, że odbyły się tutaj specjalistyczne pogawędki nt. żywopłotu z choiny. Czyli trzeba mocno ciachać a będzie dobrze.
Aga, Twoje choiny lepsze, zdecydowanie.
Marto, nie wiedziałam, że ten żywopłot jest aż tak piękny! Co ile cm sadziłaś choinę? I czy ją czymś nawoziłaś/nawozisz?

Martku, to miało być porównanie wysokości.
Ania, a co to za problem coś przesadzić, wysadzić?


Czyli choina jest OK i należy ją polecać. Ewo, powiększaj stan posiadania.

Pszczółko, ale moje takie małe, że jak postawię na moim trawniku, to giną. Ale jeśli te od Ciebie i tak miałabym uciąć to chyba nie ma sensu tyle km jechać.

Agniecha nie sadź w trawniku !!! Plis, bo ci te choiny nie urosną wcale.

Pszczółko jutro sprawdzę co ile ten mój sadzony był bo nie pamiętam i powiem wam jaki obwód ma już pień. W weekend go ciacham więc zrobię wrzutkę zdjęć przed i po fryzjerze , ale już u siebie, żeby tu u Pszczółki nie bałaganić. Przyznam szczerze, że nie pamiętam kiedy był ostatnio nawożony, kilka lat już chyba nie. Ale jako młody pewnie tak, nie pamiętam już. Proponuję nawożenie mineralno-organiczne. Więc i nawóz i coś naturalnego. Z całą pewnością lubią kompost, bo choina lubi świeże i pulchne podłoże. Warto też dać jakiś nawóz mineralny z dodatkiem żelaza, u młodych sadzonek, bo mają tendencję do szybkiego głodu i wtedy są jasne igły. Mamy tak często w doniczkach i trzeba dokarmiać w nich wciąż.