Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Joku 18:19, 03 gru 2012


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Ależ się u ciebie dzieje. Śledzę postępy prac mniej więcej na bieżąco ale na pisanie brakuje mi czasu.
Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
monteverde 18:45, 03 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Obejrzałam wszystko i czekam na aranżację z sankami pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Madzenka 18:49, 03 gru 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Poczytałam, uśmiałam się, czekam z utęsknieniem na cd
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 18:59, 03 gru 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dobrze, że drzwi nie są do porąbania, bo ta siekierka i drzwi........
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bea 19:02, 03 gru 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 3580
asc napisał(a)
Dobrze, że drzwi nie są do porąbania, bo ta siekierka i drzwi........


Dobrze, że sprawa drzwi się wyjaśniła
____________________
Beata W miniformacie
Tess 19:48, 03 gru 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
asc napisał(a)
Dobrze, że drzwi nie są do porąbania, bo ta siekierka i drzwi........


U Pszczółki rąbanie takich pięknych drzwi? A fe, co za kudłate, nieuczesane myśli...

W tym roku uratowaliśmy z M. drzwi ze starej nadbużańskiej chałupy przed porąbaniem.
Wypatrzyliśmy je przy pryzmie drewna do porąbania, zięć właścicielki oddał nam je zadowolony, że go rąbanie ominęło.
Z tej radości chciał oddać za darmo i w zasadzie za darmo wzięliśmy, tylko zgrzewkę piwa dla zięcia i ptasie mleczko dla babci-właścicelki od nas przyjęli.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
eliza3 19:52, 03 gru 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Gardenarium napisał(a)
Płotki były w Niemczech w centrum ogr. gotowe. Ale to nie problem zrobić, Hania chodzi teraz na warsztaty wikliny, może nam urządzić warsztaty Myślę, że się zgodzi, albo coś pokaże z warsztatów.

Chętnie bym podpatrzyła, albo wzięła udział, zawsze mi się podobało wyplatanie...
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Madzenka 20:32, 03 gru 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ewa czytałam Twoje pytanie o korę... 200 worków będzie malo... U mnie tylko wtym roku 200 wysypałam... A w ubiegłym nie liczyłam...
Mój dostawca kory mówił, że mogą wyliczyć ile potrzeba na ogród. Jeśli chcesz to Ci podam namiary, dowożą do domu, pod drzwi.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Dzidka 20:46, 03 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Gardenarium napisał(a)

Danuś, pytanie.
Jak oddzielić rabatę (po lewej stronie za dereniami), która kończy się równo z linią skarpy, żeby mi kora nie rozsypywała się w dół i była różnica wyraźna do plewienia (rabata) i do obkaszania (skarpa)? Wyższe ekobordy wkopać?



Ekobordy nic nie dadzą, polecam wbić kołki drewniane ale takie surowe, nie malowane, wiklinowe płotki plecione (Jasia Poziomka ma) albo najlepiej cegły, dachówki, rury kamionkowe a w nich cosik. Zajrzyj w ogród Geoffa Hamiltona. Dadzą korze właściwy opór.


Ewo, jeśli nie masz wikliny, to spróbuj z gałązkami, witkami pozyskanymi z przycinki krzewów lub drzew.
Wiele gałązek ma ciekawą fakturę albo kolor /dereń/. Nie będzie , to tak trwałe jak byśmy chciały, ale satysfakcji z wykonania nie zabraknie. No i będzie coś z niczego.
Jeszcze muszę dopisać, by ścięte gałązki nie leżakowały, bo wtedy nie będą giętkie.

A tak na marginesie, to ja mam w ogrodzie futrynę bez drzwi.
Więc gdyby koncepcja się zmieniła, to ..... , dobre co ?


____________________
Dzidka - To właśnie tu
Leida 22:05, 03 gru 2012


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Pszczółko,
Na tą wiklinę specjalnie się zapisałam żeby się nauczyć płotków i różnych podpórek pod rośliny ogrodowe. I zajęcia są naprawdę świetne. Teraz pracuję nad choinką. Powoli zaczynam się bać bo miałą być mniejsza a ja plotę i plotę, zaraz będę musiałą szukać drabiny... Z koszyka który miał być na jabłka wyszedł mi przez przypadek wielki kosz na drewno. Widać miało tak być.
Ale jak już chcialabyś z wikliny to te główne patyki wokół których będziesz owijałą płotek musisz zrobić z czegoś grubszego. Chyba najlepiej z leszczyny. I spokojnie zamiast wikliny możesz wplatać drobniejszą leszczyne, albo też coś innego. Tylko koniecznie posłuchaj doskonałych jak zwykle rad Dzidki - tylko świeże gałęzie bo inaczej będziesz miałą problemy z przeplataniem i będzie CI się wszystko łamać.
W Anglii specjalnie w niektórych ogrodach uprawiają leszczynę właśnie na płotki i na podpórki do roślin. Chyba to się nuttery nazywa. Sama jestem ciekawa bo mam ochotę na coś takiego w dalekiej przyszłości. A między tymi leszczynami morze cebul i ciemierniki.
A teraz można przynajmniej w naszych okolicach kupić tzw, "zieloną" czyli chyba świeżą niedawno ścinaną wikinę za naprawdę nieduże pieniądze.
Szkoda, że jesteś tak daleko bo zaraz bym Ci tam jakiś płotek uplotła.

Drzwi też Ci zazdroszczę!
____________________
Hania
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies