Leida
11:14, 13 lut 2013
Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
A jakie chciałabyś te ciemierniki? Helleborus niger czy orientalis( a raczej jakiś mieszaniec)
Bo teraz w sklepach są na ogól "niger", one do ogrodu są takie sobie w naszym klimacie, bo kwitną zazwyczaj zimą kiedy u nas są mrozy. Nie na darmo nazywane są w innych językach bożonarodzeniową różą. Poza tym są najczęściej rozmnażane in vitro i nie są zbyt żywotne, za to ładne do dekoracji domu i ewentualnie przedogródka.
A do ogrodu to zdecydowanie polecam Ci mieszańce ciemiernika wschodniego - ale na nie w sklepach musisz jeszcze trochę poczekać. Gdybyś chciała jakąś siewkę jak ziemia nie będzie zmrożona to daj znać. Może już zakwitnie w tym roku a jak nie to w przyszłym na pewno. I będzie niespodzianka bo one na ogół nie powtarzają cech matecznych.
Ja też się zapisuję z Wami do Coton Manor. Pojechałabym tam chętnie o każdej porze roku niezależnie od warsztatów, bo u nas też się można dużo nauczyć.
Bo teraz w sklepach są na ogól "niger", one do ogrodu są takie sobie w naszym klimacie, bo kwitną zazwyczaj zimą kiedy u nas są mrozy. Nie na darmo nazywane są w innych językach bożonarodzeniową różą. Poza tym są najczęściej rozmnażane in vitro i nie są zbyt żywotne, za to ładne do dekoracji domu i ewentualnie przedogródka.
A do ogrodu to zdecydowanie polecam Ci mieszańce ciemiernika wschodniego - ale na nie w sklepach musisz jeszcze trochę poczekać. Gdybyś chciała jakąś siewkę jak ziemia nie będzie zmrożona to daj znać. Może już zakwitnie w tym roku a jak nie to w przyszłym na pewno. I będzie niespodzianka bo one na ogół nie powtarzają cech matecznych.
Ja też się zapisuję z Wami do Coton Manor. Pojechałabym tam chętnie o każdej porze roku niezależnie od warsztatów, bo u nas też się można dużo nauczyć.
____________________
Hania
Hania