Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zaczynam po raz kolejny...

Zaczynam po raz kolejny...

andzia458 17:02, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Pomysł może nie głupi te derenie chyba nie są wymagające? Muszę grafiki pooglądać z nimi w roli głównej bo oczami wyobraźni to ja tego nie widzę.

Jakbyśmy tak zostawiły, to co dalej?
Ta część zachodnia wg pomysłu Hani bardzo mi się podoba i chciałabym raczej tak zostawić.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
Anda 17:44, 23 wrz 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
andzia458 napisał(a)
Pomysł może nie głupi te derenie chyba nie są wymagające? Muszę grafiki pooglądać z nimi w roli głównej bo oczami wyobraźni to ja tego nie widzę.

Jakbyśmy tak zostawiły, to co dalej?
Ta część zachodnia wg pomysłu Hani bardzo mi się podoba i chciałabym raczej tak zostawić.


Derenie nie są bardziej wymagające niż klon usyryjski, który też całkiem sucho mieć nie lubi Ja często zwracam właśnie na to uwagę, na ilość wody potrzebnej do utrzymania roślin w dobrym stanie. U nas i lata, i zimy są coraz bardziej suche i wprowadzane są ograniczenia w używaniu wody. U Ciebie chyba jest więcej opadów, czy się mylę?

Popatrz na te derenie i napisz, czy mam dalej myśleć, czy nie Lubię wiedzieć, co kto lubi i na czym stoję. Jak chodzę z klientami po szkółce i planujemy rabaty, to wolę, gdy klient stanowczo powie NIE niż będzie lawirował, a na końcu projekt i tak będzie do wyrzucenia W Twoich wypowiedziach czuję dystans


Ogólnie widzę na tej dużej rabacie więcej średniej wielkości krzewów niż w pierwotnym planie Widziałam, że spodobał Ci się Euonymus alatus (na jednym zdjęciu przy nim stoisz) więc pomyślałam i o nim i chętnie bym go wkomponowała.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
andzia458 19:08, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Derenie jak najbardziej mi się podobają. Widziałam kilka razy w okresie bezlistnym te piękne czerwone pędy.
Nie do końca przekonuje mnie ten układ, który zaproponowałaś tzn. rozmieszczenie ich, bo skoro dałaś też dwa derenie w drugiej linii, to wychodzi chyba taki dość głęboki dereniowy przód.
Trzmielina bardzo mi się spodobała u Hani więc ok.
No i jeszcze oczywiście hortensje i trawy.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 19:09, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Rudolfina napisał(a)
Jeśli mogę wtrącić 3 grosze, to jestem za pozostawieniem perukowca
Mam u siebie tez takiego ciemnego, nie wiem dokładnie jaki gatunek. Gdy prześwieca przez niego zachodnie słońce to mieni się na wiśniowo-różowy kolor. Niektóre listki wyrastają mu takie mniejsze niż pozostałe i one są w mocnym różowym kolorze. Jest przepiękny! I na szczęście nie kwitnie. To chyba moja ulubiona roślina


Edyta, każde wtrącenie jest zawsze mile widziane.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
Anda 19:36, 23 wrz 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
andzia458 napisał(a)
Derenie jak najbardziej mi się podobają. Widziałam kilka razy w okresie bezlistnym te piękne czerwone pędy.
Nie do końca przekonuje mnie ten układ, który zaproponowałaś tzn. rozmieszczenie ich, bo skoro dałaś też dwa derenie w drugiej linii, to wychodzi chyba taki dość głęboki dereniowy przód.
Trzmielina bardzo mi się spodobała u Hani więc ok.
No i jeszcze oczywiście hortensje i trawy.


Pisz od razu co się nie podoba. Nie warto w to przecież brnąć dalej.

Nad ich rozmieszczeniem jeszcze popracuję Sama też się jeszcze zastanawiam, czy dać je też od strony podwórka, czy już nie. Czy dać tam inne krzewy. Wtedy dereni nie byłoby widać. 5 metrów głębokości to już jest konkret "Gołych nóg" niektórych roślin wtedy nie widać

Acha, a co myślisz o pierwszej mojej propozycji drzewa kolumnowego? Tak, żeby słup się nie rzucał w oczy i miał wizualną konkurencję. Wymieniłam parę odmian...
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
andzia458 20:11, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Opcja z drzewem zdecydowanie bardziej mi się podoba niż rozmieszczenie tych dereni.
Z tych drzew, które wymieniłaś najmniej problemowe wydają się chyba być mydleniec i jarząb więc te możemy brać pod uwagę.

____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 20:22, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
A pomiędzy planowaniem...

Takie listki pojawiły się na Kanzan... Jakiś szkodnik?
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
makadamia 21:00, 23 wrz 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Anda napisał(a)


Jak chodzę z klientami po szkółce i planujemy rabaty, to wolę, gdy klient stanowczo powie NIE niż będzie lawirował, a na końcu projekt i tak będzie do wyrzucenia W Twoich wypowiedziach czuję dystans



Ja też. I wolę, jak dziewczyny kwestionują moje pomysły, niż bezkrytycznie je przyjmują, bo najbardziej się boję sytuacji, kiedy coś zaproponuję, ktoś się zastosuje, a potem mu się nie podoba. Co właśnie tutaj miało miejsce

Usprawiedliwię się trochę z tego projektu:
Jeszcze trzy miesiące temu Ania zupełnie inaczej mówiła o ogrodzie i inne miała priorytety. Kompostu też wtedy nie było i nie wiadomo było czy się pojawi. Dlatego też wybierałam rośliny tanie, powszechnie dostępne i tolerujące słabą ziemię. Hortensje są wyjątkiem - ale to chyba było życzenie Ani - i nie wiem, skąd mi się wziął ten dereń świdwa compressa. Pewnie akurat Mrokasia swojego pokazywała

Szpalerów wszelkich unikałam, bo uważam, że do tej wiejsko-leśnej okolicy niezbyt pasują.

Spodziewałam się problemów z tym, że Ania posadzi te krzewy i drzewa i załamie ręce, że widać tylko gołą ziemię. Nie wiedziałam tylko, że zrobi tą rabatę tak szybko i że ja zniknę w tym czasie z forum

W każdym razie: mając doświadczenie ze swoją bardzo słabą ziemią bez automatycznego podlewania uważam, że miskanty i derenie białe to ryzykowny wybór. Miskanty wcale nie chciały mi rosnąć, a derenie są bardzo rachityczne i wymagają dość częstego podlewania. Jedne i drugie lubią wodę.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
andzia458 21:26, 23 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
makadamia napisał(a)


Ja też. I wolę, jak dziewczyny kwestionują moje pomysły, niż bezkrytycznie je przyjmują, bo najbardziej się boję sytuacji, kiedy coś zaproponuję, ktoś się zastosuje, a potem mu się nie podoba. Co właśnie tutaj miało miejsce

Usprawiedliwię się trochę z tego projektu:
Jeszcze trzy miesiące temu Ania zupełnie inaczej mówiła o ogrodzie i inne miała priorytety. Kompostu też wtedy nie było i nie wiadomo było czy się pojawi. Dlatego też wybierałam rośliny tanie, powszechnie dostępne i tolerujące słabą ziemię. Hortensje są wyjątkiem - ale to chyba było życzenie Ani - i nie wiem, skąd mi się wziął ten dereń świdwa compressa. Pewnie akurat Mrokasia swojego pokazywała

Szpalerów wszelkich unikałam, bo uważam, że do tej wiejsko-leśnej okolicy niezbyt pasują.

Spodziewałam się problemów z tym, że Ania posadzi te krzewy i drzewa i załamie ręce, że widać tylko gołą ziemię. Nie wiedziałam tylko, że zrobi tą rabatę tak szybko i że ja zniknę w tym czasie z forum

W każdym razie: mając doświadczenie ze swoją bardzo słabą ziemią bez automatycznego podlewania uważam, że miskanty i derenie białe to ryzykowny wybór. Miskanty wcale nie chciały mi rosnąć, a derenie są bardzo rachityczne i wymagają dość częstego podlewania. Jedne i drugie lubią wodę.


Asia, masz rację, bo priorytety były trochę inne, nie było obornika ani kompostu. Poza tym przez ten czas liznęłam trochę Forum i bardziej mi się w głowie układa i dlatego też doszłam do wniosku, że trzeba tu pozmieniać. Także jest ok, nie musisz się usprawiedliwiać.
No, może trochę bo z tymi moimi świerkami to przyszalałaś jednak.

Na pewno nie zmieni się to, że chcę rośliny jak najbardziej bezobsługowe, co nie oznacza, że wszystkie mają takie być. Deficyt deszczu i u mnie jest, ograniczenia w dostawie wody też zdarzały się sporadycznie ale wiadomo, że jednak niektóre rośliny, tak samo jak warzywo, trzeba podlać.

Z miskantami chciałabym zaryzykować, może udałoby mi się o nie zadbać... Bo już sesleria, rozplenice czy perovskia spokojnie powinny dać radę.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
sylwia_slomc... 21:56, 23 wrz 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85984
Dokładnie tak Asiu było, Ania nam dojrzewa ogrodowo w tempie expresowym i wymagania co do rabaty rosnąLepiej teraz niż za kilka lat bo mnie zawsze serce boli jak Ktoś się roślin pozbywa bo nie spełniają oczekiwań
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies