Hej Elisko

dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Irenko, dziś już przycięłam te trawy (niestety rano nie miałam czasu wejść na forum i przeczytać, co napisałaś) i przykryłam kompostem. Jak nie przeżyją, to trudno. I tak by nie przeżyły, jakbym je zostawiła, nawet związane i przykryte (myślałam nawet wcześniej o doniczce przykrytej kamieniem, ale to by nic nie dało, Venus by sobie z tym poradziła

).
Kasiu, na razie sobie nie radzę ze ściółkowaniem

. Koszt kory na taką powierzchnię jest ogromny, dlatego kupiliśmy rębaka. Z tym, że będę ściółkować dopiero wiosną, jak się te zrębki przekompostują.