Hej Madziu, już właśnie zamknęłam sezon prac ogrodowych . Chyba że będzie pogoda w grudniu
Kontrolerzy zawsze muszą sprawdzić nowe roślinki .

Juzia, już, już . Koniec kopania w tym roku, w końcu .

Elisko, wiosną dalsza część prac przy ścieżce, w końcu mogę poodpoczywać . W przyszłym sezonie też będzie się dziać .

Kasiu, nie przerażaj się, to tylko takie wrażenia przez wielkość działki .
A i mam krety. Głównie właśnie na tyłach (za domem), ale bliżej ogrodzenia. Czasami i bliżej oczka, ale to już rzadko.

Basiu, jak psy złapią trop Kreta, to kopią dziury, trzeba później uważać

Aniu, pozdrawiam .
Niestety moje psiaki uwielbiają roślinki

Bo to psiaki Ogrodniczki, psy się podobno do właściciela upodabniają To też chcą ogrodniczkować
Ja to jak oglądam Twoje działania i zapał to jakbym nasze własne początki oglądała

Przed urlopem wykroiła się jeszcze spektakularna akcja z udziałem męża i psiaków Świetne są Twoje zrywy jesień sprzyja pracom, dlaczego nie skorzystać? podziwiam, super!

Sylwia, to znaczy, że teraz Ty nie masz zapału ? Co czytam u Ciebie, to znów odhaczona kilometrowa lista wykonanych zadań.

Martuś, dzięki .

Idę się powoli pakować, także do napisania w grudniu .

Agnieszka baw się dobrze i odpoczywaj ile się da

Agatorek napisał(a)

Kontrola nasadzeń

Nasadzenia bardzo ładne, ale kotrola nasadzeń podoba mi się jeszcze bardziej.
Wszystko sprawdzone, zaakceptowane, może rosnąć.
Teraz możesz już odpoczywać.

Agnieszka, baw się dobrze i dbaj o sobie na wyjeździe . Pamiętaj, ze pandemia nie odpuszcza...

Kontrola super.
Dobrej zabawy

Relaksuj się i odpoczywaj

Agatorek napisał(a)

Sylwia, to znaczy, że teraz Ty nie masz zapału ? Co czytam u Ciebie, to znów odhaczona kilometrowa lista wykonanych zadań.

Martuś, dzięki .

Idę się powoli pakować, także do napisania w grudniu .

Zapał to nawet jest, ale jak patrzę ile naszej pracy w niwecz się obraca to czasem marzę by choć kilka lat nacieszyć się efektami, a nie stale o nie walczyć, a potem kilka chwil i nie ma.
Szczęśliwej podróży i udanego wypoczynku