Madzia, dzięki
Zaraz pójdę zobaczyć, czy coś znalazłaś
Bożenko, to się okaże
Martuś, jakoś nie miałam weny na dłuższy spacer

, wyskoczyłam dosłownie na 5 minut

.
Ciemierniki dziękują
Ela, można powiedzieć, że odrobinę może działam, ale na całego, to jeszcze się nie rozkręcałam. Czekam na cieplejsze powietrze

. Oby już niedługo.
Pozdrawiam
Sylwia, no cóż, musze w takim razie czekać

. Ważka dziękuje
Ewa, ten oczar to Diane, tak ma na metce, ale jest bardziej pomarańczowo- brązowy niż czerwony. Może frędzelki jeszcze zmienią kolor

.