Alergia na światło słoneczne bywa m.in. z powodu braku wit D3, moja szwagierka wiele lat miała uczulenie, zanim nie zbadała poziomu D3, jej poziom wskazywał 3, a najniższy niewystarczający to 20. Moja światła lekarka mówi, żeby trzymać poziom od 60-90 nawet, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy

Dorii, Jola, Joanna, No właśnie pierwszy objaw to wysypka. U mnie pomogła maść, nawet nie wiem jaka, bo po prostu pokazałam w aptece ręce i od razu wiedzieli, o co chodzi

Jola, ja akurat miałam to z 15 lat temu, jak byłam młoda .

Judith, i tak mało ich było na zdjęciach, niechętnie się ruszają z cienia w ciągu dnia

Bożenko, hmm, a wiesz, że to by się zgadzało. Bo mam niedoczynność tarczycy i od czasu diagnozy biorę witaminę D3, szczególnie w okresie jesienno- zimowym. I od tego czasu nie mam z tym problemu.

U mnie też zaczynają różyczki

Agatorek napisał(a)

I specjalna sesja dla judaszowca nn

Rzeczywiście wart specjalnej sesji, piękny.

Kordina napisał(a)

Alergia na światło słoneczne bywa m.in. z powodu braku wit D3, moja szwagierka wiele lat miała uczulenie, zanim nie zbadała poziomu D3, jej poziom wskazywał 3, a najniższy niewystarczający to 20. Moja światła lekarka mówi, żeby trzymać poziom od 60-90 nawet, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy

Bardzo ciekawe to co piszesz bo u mnie pojawiło się pierwszy raz kilka lat temu, wtedy cała twarz mi napuchła poza wysypką i właśnie silny ból brzucha. A to była bardzo wczesna wiosna więc słońce nie takie ostre jeszcze. Od tej pory czapka i długi rękaw jak do ogrodu idę, szczególnie wiosną. Jakiś czas później wyszło mi w badaniach że mam bardzo niski poziom żelaza. Najprawdopodobniej przez chorobę zapalną jelit mam problemy z wchłanianiem. Może nie tylko z żelazem mam problem Chyba powinnam zrobić sobie badanie na poziom różnych pierwiastków w organiźmie.

Agatorek napisał(a)

I inne kwiatuszki, przy okazji.

Róże zaczynają

MW


Plaisanterie


Symphatia

Różyczki piękne.
A te kolorowe to jedna ?
Jeszcze takiej nie widziałam.
Ona powtarza kwitnienie ?

Zaczyna się różany szał, będzie co u Ciebie podziwiać

Aga ja też czekam tak jak Daria na różany szał u Ciebie

Agatorek napisał(a)

Dziękuję Ewuś .
Raczej na 100 % będzie lipa. Na razie znalazłam (dzięki Mary) ciekawą odmianę, Winter Orange. Ale ciężko kupić większy okaz. Więc może będzie bezodmianowa.

Basiu dziękuję

Daria dziękuję

Bardzo się cieszę !

A ja mam wit D3 w normie a wysypkę po słońcu i tak mam.

W tym sezonie jeszcze sprawdzę bo od jakiegoś czasu biorę witaminy D3 lek a nie suplement. Nasza fizjoterapeutka uświadomiła mnie jak powinno się ją zażywać. Człowiek do śmierci jest głupi i nawet nie wie ile sobie problemów może narobić z tej nieświadomości.

Wit D3 nie powinno się popijać wodą bo wit D3 rozpuszcza się w tłuszczach. Gdy popijemy wodą większość witD3 trafia do nerek i można je sobie rozwalić dlatego te 60-90 jest taką bezpieczną normą dla osób nieświadomych. Ale jeśli witaminę D3 połkniemy podczas posiłku to ona rozpuści się w tłuszczach i trafi do tkanek i kości czyli tam gdzie powinna.
Mogłabym zdradzić jaki poziom witaminy D3 ma ta nasza fizjioterapeutka ale to jest dla ludzi o mocnych nerwach. A jej wuj słynny w naszej okolicy z postawienia na nogi człowieka na którym wszyscy lekarze w Polsce postawili już + poziom wit D3 ma jeszcze większy od niej. Ten lekarz to cudotwórca. Na jednej wizycie wyprostował mojej córce kręgosłup a ortopedzi chcieli ją w gorset wsadzić. Teraz ćwiczymy by efekt był stały a różnie bywa z dziećmi.