Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród z zegarem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z zegarem

DariaB 13:15, 12 mar 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3061
Aguś jeszcze momencik i wiosna wystrzeli!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Gruszka_na_w... 20:26, 12 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
U mnie fiołki idealnie sprawdzają się pod drzewami i krzewami nieformowanego żywopłotu. Są taka miłą niespodzianką w momentach, kiedy się zapuszczam na tyły rabat.
Aguś, aż krew szybciej krąży, kiedy się patrzy na to budzące się życie w Twoim ogrodzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Margo2 22:28, 13 mar 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 814
Strach czytać o trawach, jakie szkody czynią u kotów.
Mój tez lubi podgryzać, może nawet ostatnio to mu zaszkodziło, bo zwymiotował i musiałam pędem do weta jechać?
Aga, piękna wiosna rozkręca się u Ciebie. Nagromadziłaś niezłą kolekcje ciemierników.
Ja właśnie zamówiłam kolejnego.
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Kordina 00:19, 14 mar 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4748
Koty w sposób naturalny od czasu do czasu jedzą trawę, żeby właśnie wymiotować i pozbyć się z żołądka resztek futra mysiego czy innych złogów trawa to ich szczotka. Co innego jak rzeczywiście kot mocno chory
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Agatorek 21:07, 14 mar 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13275
Magara, podziękuję za dąbrówkę, zostanę przy fiołkach .

Ania (ajka), nie wszystkie odmiany fiołków są takie ekspansywne. U mnie te fioletowe tylko. Białe już nie. Ale jak pisze Zuza, u niej jest odwrotnie .

Tarciu, swoje fiołki pozostawię samopas. Na razie jeszcze nad nimi panuję

Mrokasiu, a ja bym chętnie widziała fiołki w trawniku . Może się kiedyś doczekam . U mojej mamy właśnie wychodzą częściowo na ścieżkę i fajnie to wygląda. Ale nie wszystkim może to pasować.

Daria, Haniu, z każdym dniem widzę więcej oznak wiosny. Po weekendzie będzie pewnie jeszcze więcej, przez kilka dni ma być po kilkanaście stopni

Gosia, dzięki .

Bożenko, moje szkodniki też jedzą trawę. Czasami z „trawnika”, czasami z rabat .




____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
ajka 21:24, 14 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4011
Agatorek napisał(a)
Magara, podziękuję za dąbrówkę, zostanę przy fiołkach .

Ania (ajka), nie wszystkie odmiany fiołków są takie ekspansywne. U mnie te fioletowe tylko. Białe już nie. Ale jak pisze Zuza, u niej jest odwrotnie .

Tarciu, swoje fiołki pozostawię samopas. Na razie jeszcze nad nimi panuję

Mrokasiu, a ja bym chętnie widziała fiołki w trawniku . Może się kiedyś doczekam . U mojej mamy właśnie wychodzą częściowo na ścieżkę i fajnie to wygląda. Ale nie wszystkim może to pasować.

Daria, Haniu, z każdym dniem widzę więcej oznak wiosny. Po weekendzie będzie pewnie jeszcze więcej, przez kilka dni ma być po kilkanaście stopni

Gosia, dzięki .

Bożenko, moje szkodniki też jedzą trawę. Czasami z „trawnika”, czasami z rabat .



A czy bratki są ekspansywane? Bo to odmiana fiolkow? Bo tak myślę czy nie posadzić białych bratkow w swojej krokusowo tulipanowej rzeczce.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Judith 21:31, 14 mar 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9969
ajka napisał(a)


A czy bratki są ekspansywane? Bo to odmiana fiolkow? Bo tak myślę czy nie posadzić białych bratkow w swojej krokusowo tulipanowej rzeczce.

Bratki nie są ekspansywne, u nas raczej są rośliną jednoroczną. Natomiast bardzo się rozsiewają. Dla mnie to akurat zaleta, ale nie każdemu pasują bratki w niekontrolowanych miejscach .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
ajka 21:55, 14 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4011
Judith napisał(a)

Bratki nie są ekspansywne, u nas raczej są rośliną jednoroczną. Natomiast bardzo się rozsiewają. Dla mnie to akurat zaleta, ale nie każdemu pasują bratki w niekontrolowanych miejscach .


Dzieki Judith, no to w sumie nie wiem. Są w miarę tanie, ale myślałam że przeżyją dłużej niż rok. Biale rozsiewajce się bratki może być przetrawiła. Ale moze białe krokusy byłyby lepsze.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Agatorek 19:52, 19 mar 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13275
Białe krokusy widać z daleka, nawet te mniejsze odmiany , będę dosadzać, o ile nie zapomnę
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
DariaB 15:15, 20 mar 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3061
Judith napisał(a)

Bratki nie są ekspansywne, u nas raczej są rośliną jednoroczną. Natomiast bardzo się rozsiewają. Dla mnie to akurat zaleta, ale nie każdemu pasują bratki w niekontrolowanych miejscach .

U mnie bratki się właśnie pojawiają w niekontrolowanych miejscach, zupełnie mi to nie przeszkadza
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies