Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mały podmiejski

Pokaż wątki Pokaż posty

Mały podmiejski

Anda 17:31, 05 lut 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33434
Iwonko, wywołałaś mnie do odpowiedzi poprzednim i ostatnim postem, więc odpowiadam Nawet jeśli zmienią się cyfry to proporcje pozostaną i jednak drzewo 20m będzie mimo to za duże



Ciąć można owszem, prawie wszystko jeśli się chce, ale czy rzeczywiście trzeba aż tyle, jeśli wystarczy posadzić właściwe drzewa? Mniej pracy, więcej wypoczynku Oczywiście, każdy ma swoje podejście.

Danusia to profesjonalistka, nie można porównywać jej ogrodu z "normalnym" ogrodem laika - takie moje zdanie. Tutaj to nowo powstałe osiedle, więc to też zupełnie inna bajka.

"Można podpowiadać, sugerować ale to nie my będziemy w tym ogrodzie przebywać. Dlatego ja traktuję wszystkie projekty, szkice jak podpowiedzi możliwości a nie finalny plan."

Ja również, dlatego nazwałam to burzą mózgów. Pamiętam czasy, kiedy przy projektach na forum odzywało się wiele osób i każdy dorzucał coś swojego I moje wypowiedzi to po prostu moje zdanie na temat, nic więcej. Można je wziąć pod uwagę, ale nie trzeba.

Czy Asia ma tu być arbitrem? Bo gdybym wiedziała, że to zawody na najlepszy projekt, to wystartowałabym z własnym, a nie "ukradzionym" właścicielce (to tak z przymrużeniem oka)




____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
inka74 17:57, 05 lut 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Nie, właśnie nie traktuję tego jak konkurs wręcz przeciwnie. Coś mi przyszło do głowy czytając Kasię i narysowałam. Tyle.
Asia Makadamia, tak jak i Kwartecik, ma po prostu jakiś taki wewnętrzny instynkt do podpowiadania dobrych rozwiązań i oprócz tego przydałaby się inna opcja, rozwiązanie, spojrzenie niż tylko nasze.
No niestety dawne dobre czasy, gdzie przy projektowaniu podpowiadało kilka osób dając naprawdę fajne nowe spojrzenia i sumę doświadczeń już na tym forum minęły. Szkoda, wielka szkoda...

A tak przy okazji, ile obstawiasz wysokości dla brzozy u sąsiada tu na zdjęciach i u tych 7 z boku, trochę dalej? No bo ja tak im daję już teraz z 15 metrów )) i kurczę, podobają mi się tu

żartuję, nie denerwuj się
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Roocika 18:29, 05 lut 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Jak czytam to często próbuję odnieść się do swojego "ogrodu" i zawsze jestem przerażona, że źle robię Za drzewa mi się dostało kiedyś i za skarpę od Asi Makadamii
Ale nie o tym.
Do planu to się nie odniosę zbyt merytorycznie, tylko napiszę, że mi się podoba ten z łukiem
Na żywo trzeba spróbować to nanieść i zobaczyć.

Ostatnio w Mai w ogrodzie był fajny odcinek o 3 małych ogródkach.
Kasia Bellingham też miała chyba odcinek o zaprojektowanym przez siebie ogródku.
małe ogrody
ogrod

Żory, że może trochę w oderwaniu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
maksimini 03:28, 06 lut 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 302
Przeryłam pół internetu...i wiem że nic nie wiem Jutro podzielę się z Wami przemyśleniami. Idę spać.
Anda, Inka74obie jesteście cudowne i obie macie fantastyczne pomysły , które w życiu nie przyszłyby mi do głowy Dziękuję za burzę mózgów.
Jutro napiszę i o drzewach i o wysokości domu, ale teraz pa, pa, bo padam na twarz, zaraz chyba zacznie świtać
____________________
Kasia - Mały podmiejski...lubię grzebać w ziemi i wyrywać chwasty
maksimini 11:30, 06 lut 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 302
inka74 napisał(a)


po bokach nie robiłabym ścieżki przy samej ścianie domu. Po pierwsze jeszcze bardziej podkreślisz ścianę - ja mam tak z tyłu za domem i wiecznie szukam czegoś do przełamania płaszczyzny. Po drugie 1 metr przy domu to wbrew pozorom wąsko. Jak idę z taczką to owszem się mieszczę ale mam zawsze wrażenie, że łokciami ścianę szoruję.

Anda napisał(a)

Po namyśle, po obejrzeniu zdjęć, doszłam do wniosku, że Twój plan wg mnie był najlepszy ze wszystkich dotychczasowych. Na podstawie tego właśnie Twojego planu wykroiłam to, co uważam, najlepiej przystosuje się do tej szerokiej powierzchni i ją zakamufluje, a ogród trochę optycznie wydłuży.

Ścieżki przy domu są trochę szersze, ok. 1,5m, żeby nie chodzić zaraz przy ścianie, a ścieżki w ogrodzie mają metr. Oczywiście możesz je poszerzyć, ale wg mnie nie ma sensu robienie szerszych niż 1,20m. Na taczkę starczy, a przejść różanych raczej nie zamierzasz robić

Oba projekty fantastyczne i w sumie bardzo podobne w swojej konstrukcji, tzn. dzielą ogród ścieżką poziomą, która prowadzi od placyka do ławki, różnice to 1 albo 2 ścieżki z tarasu, u Iwonki placyk na środku, u Ewy łuk. U Ewy ogród poszerzają 2 ścieżki ale również węższa rabatę przy płocie, z kolei u Iwonki dojście do ciurkadełka też optycznie go poszerza, a placyk na którym może coś rosnąć dzieli poziomą ścieżkę optycznie ją skracając
Pół nocy myślałam nad ogródkiem, przeryłam pół netu i wyszło mi, że (Ameryki nie odkryłam )
W niewielkiej przestrzeni odpowiednio rozmieszczone przesłony tworzą wrażenie, że za nimi kryje się coś jeszcze. W dzieleniu przestrzeni pomaga kulisowania, czyli dyskretne, (częściowe) przesłanianie fragmentów kompozycji aby nie można było ich objąć jednym spojrzeniem. Podziały sprawdzają się na działkach długich i wąskich, (u mnie jest odwrotnie jest krósza i szersza więc trzeba metodę zastosować przeciwnie). Można optycznie poprawić proporcje, dzieląc dłuższy bok. Skracając perspektywę ogrodu, sprawimy, że wyda się on szerszy. Jeśli nie można omieść wzrokiem całej przestrzeni wydaje się ona większa, by uniknąć wrażenie ciasnoty kolejne plany powinny wyłaniać się płynnie jeden zza drugiego. Przestrzeń powiększa też różnicowanie wysokości, trzeba unikać sadzenia roślin w grupach równej wielkości oraz podkreślać rogi albo zakręty.
Ewcia, Iwonka - Wasze propozycje częściowo te założonia spełniają, U Ewy jest więcej poprzecznych podziałów (2 ścieżki) u Iwonki placyk na środku.
Mój najważniejszy cel - żeby ogród nie był widoczny jak na dłoni :
Ten pierwotny (tylko z uproszczonymi łukami)też te założenia spełniał, ale kąty proste, ewentualnie niewielkie łuki, koła jakoś bardziej pasują mi do budynku, który z wyglądu jest kanciasty (bonie po bokach, szprosy w oknach)
____________________
Kasia - Mały podmiejski...lubię grzebać w ziemi i wyrywać chwasty
maksimini 12:10, 06 lut 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 302
Kierując się tymi założeniami przejrzałam milion wersji które mam i narysowałam jeszcze coś takiego

Tu kombinowałam z zakrętami, wrzucam bo może wpadniecie na jakich pomysł

I udoskonaliłam ten z kółkiem na środku, on podobny i do projektu Iwonki (punkt centralny) i do projektu Ewy (2 ścieżki z tarasu).

Iwonka ie umiem narysować łamanej ścieżki z jednym zejściem z tarasu, nijak mi nic nie wychodzi.
Obejrzałam też projekt bukszpanowego naszej Szefowej (w końcu to jeden ze 100 najładniejszych ogrodów na świecie), niewiele tam linii prostych, kształt samej działki cholernie trudny, ale projekt Mistrzostwo!!! (11 min. i 10 s.)
https://tvn24.pl/tvnmeteo/magazyny/maja-w-ogrodzie,13/odcinki-online,1,1,1,0/dwa-ogrodki-w-orientalnym-i-formalnym-stylu-odc-526,1370862.html?p=meteo
____________________
Kasia - Mały podmiejski...lubię grzebać w ziemi i wyrywać chwasty
inka74 12:52, 06 lut 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
Ten plan jest moim zdaniem bardzo dobry. To zejście w bok może tak można zrobić. W narożniku jakby co zawsze możesz donice postawić.

Może minimalnie szersza ścieżka z puntu widokowego pod ścianką. Żeby lepszy widok był. Na telefonie równo nie dam rady narysować. Rabaty mają optymalną wielkość. Placyk jest odsunięty. Ogród można obserwować z każdej strony. Szerokość ścieżek warto na żywo już wytyczyć i ew. skorygować.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
maksimini 16:42, 06 lut 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 302
Zatem zostały 3 (kolejność przypadkowa )
nr 1

nr 2

nr 3 który też podoba się mężowi (na razie poszedł na spacer z psem ale jak wróci to z 3 ma wybrać 1, który najbardziej mu się widzi, hi, hi ciekawe co wybierze )

inka74 napisał(a)
Ewcia - dom ma min. 8-9 metrów wysokości.
Serb ma szerokość docelową od 2 do 4 metrów a wysokość 15-20 m w ogrodach. Czyli zupełnie inne proporcje niż na rysunku. I inna przestrzeń. No i można go ciąć. I ja się przy serbie nie upieram. To był przykład. U Danusi rosną wysokie drzewa na działce 500 metrów, też w tym serby, grujecznik, cały rząd Umbr - czy tam wyglądają one nieproporcjonalnie? Wręcz przeciwnie. Bo na innych działkach też są wysokie drzewa. I dom też jest spory. Całość jest dobrze zestopniowana. A to był klimat, który podobał się Kasi.

Żeby było jasne - ja się nie upieram przy moim projekcie ani przy ilości drzew. Decyzja jest po stronie właścicieli, to co nam się podoba i nam się wydaje nie zawsze jest tym co podoba się innym. Można podpowiadać, sugerować ale to nie my będziemy w tym ogrodzie przebywać. Dlatego ja traktuję wszystkie projekty, szkice jak podpowiedzi możliwości a nie finalny plan.

Dom faktycznie ma 9 m do kalenicy i 6 do podbitki
Wasze projekty, uwagi, sugestie są dla mnie bardzo pomocne. Oczywiście, że w rezultacie zrobię jak będę chciała i czuła ale ponieważ doświadczenie i praktyka u mnie zerowe więc korzystam z Waszej wiedzy, bo jak to mówią co dwie (a nawet więcej ) głowy to nie jedna. Każdy ma jakiś pomysł warty rozważenia, przemyślenia, nie ma złych pomysłów, każdy jest cenny bo pozwala spojrzeć na własny ogród innym okiem.

Anda napisał(a)

Ciąć można owszem, prawie wszystko jeśli się chce, ale czy rzeczywiście trzeba aż tyle, jeśli wystarczy posadzić właściwe drzewa? Mniej pracy, więcej wypoczynku

Danusia to profesjonalistka, nie można porównywać jej ogrodu z "normalnym" ogrodem laika - takie moje zdanie. Tutaj to nowo powstałe osiedle, więc to też zupełnie inna bajka.

I też racja

Poprosiłam Makadamię o pomoc, może się odezwie

Niezależnie od wszystkiego, dalej nie wiem co z drzewami (dobrze byłoby mieć kawałek cienia ale najważniejsze to zrównoważyć bryłę budynku,brzozy mi się podobają, są takie przezierne).
Inka wydaje mi się, że na Twoim planie drzew jest zbyt wiele, boję się żeby po kilu latach nie zrobiło mi się przytłaczająco i faktycznie drzewa 20 m to chyba za wysoko (wybierając odmianę Doorenbos patrzyłam właśnie na docelową wysokość - różnie źródła podają od 5m do 15m, ja przyjęłam 10m czyli podobnej wielkości co dom). Na sąsiadów nie liczyłabym - ci z prawej preferują tujową obwódkę i trawa w środku - jedyne ich drzewo do wiśnia piłkowana (którą widać tuż za płotem w prawym górnym narożniku i więcej mieć nie zamierzają), sąsiad na wprost - ten od zielonego płotka też ma wiśnię piłkowaną tuż za płotem (i też jedyne ich drzewo)- rośnie dokładnie na wprost mojej ewentualnie przyszłej ścieżki od dużego okna przy planie z dwoma ścieżkami), no i te duże co widać na zdjęciach (brzozy). Pojekt drzew Ewy mam jeszcze do przemyślenia.
Dalej nie wiem co po lewej stronie domu (tam mogą być tuje, graby, buki, ale też nie muszą, tam ani nikt nie siedzi, nie ma czego zasłaniać, ściana bez okien więc chyba coś wyższego by się przydało.
Jeśli chodzi o lewą część to zostaje jeszcze ten szarszy fragment
Z lewej strony najważniejsza jest część od domu do granicy działki, w pobliżu jest placyk więc duża intymność tam potrzebna
Wzięłam pierwszy z brzegu plan i zaznaczyłąm te obszary (bardzo bronię się przed projektowaniem kawałkami, wiem ze lepiej całościowo od czegoś muszę jednak zacząć)

____________________
Kasia - Mały podmiejski...lubię grzebać w ziemi i wyrywać chwasty
Anda 18:46, 06 lut 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33434
Na temat projektu wszystkie moje uwagi ważne przy tym projekcie już wypisałam, więc teraz wybór należy do Ciebie i męża

Co do drzew zwróć uwagę na wysokość docelową. Przeważnie szkółki podają wysokość po 10 latach, ale niestety wiele drzew rośnie później dalej. Zwróć uwagę na rodzaj korzeni i ilość wilgoci, której będą potrzebować. Jaką masz glebę?
Chcesz drzewa wielopniowe, czy jedno? Jaki wybierasz żywopłot i na jaką wysokość? Jak często mogłabyś go ciąć? Czy żywopłotki (takie niższe) będziesz sadziła też przy ścieżkach? Ja lubię jeden rodzaj żywopłotów w niewielkich ogrodach, a Ty?
Chcesz mieć tylko zielone drzewa, czy również bordowe?

Masz tam gdzieś niedaleko jakąś porządną szkółkę? Najlepiej się tam wybrać i obejrzeć wszystko na miejscu Musisz też wiedzieć, jaki masz budżet na drzewa



____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwik69 18:05, 07 lut 2021


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
maksimini napisał(a)

plan jest w skali, a taras własnie jest taki długi, chcieliśmy duży taras, z kanapami, aby mąż mógł spać na dworze , z witrynami, ze stołem, nie chciałam mieć na tarasie tylko leżaka, albo stolika z parą krzeseł. To ma być właściwwie kolejny pokój z tym że na dworze. Od wiosny do jesieni chcemy prowadzić życie "trasowe" Działka ok. 700 m2.

Już widzę to oczami wyobrażni wspaniały pomysł! nawet z małej przestrzeni można wyczarować piękny ogród,a właściwie dom połączyć z ogrodem
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies