Iza, jest tylko niebezpieczeństwo, że sąsiad się zmieni np. sprzeda komuś dom i ten nowy może wyciąć te drzewa „na mijankę”.

Wiem że muszę zastanowić się nad drzewami, cały czas to robię (myślę ) ale to nie takie proste Jak tu zrobić żeby przysłonić ale nie zacienić. Z tego m.in względu wybrałam brzozę. Ma taką ażurową koronę, a poza tym ma je sąsiad, sąw najbliższej okolicy, no i mi się podoba, choć boję się czy coś pod brzozą mi wyrośnie.

Cały ogród ujęła bym w ramy formalne a rabaty biegnące od tarasu do płotu z furtką zrobiłabym takie mniej formalne, w stylu Białego ogrodu choć może odrobinę uporządkowane. Cisa bym nie sadziła aż takim długim pasem bo finansowo popłyniesz. Jak kupisz małe sadzonki tańsze to będziesz bardzo długo czekała na efekt a to ma być przesłona. Z jednej strony sąsiad posadził tuje ale z drugiej jest pusto. Coś by się przydało co szybciej zasłoni. Tu na tym planie została jeszcze wersja żywopłotu z innego planu. Ona się nie nadaje, jeżeli brzozy miałyby być w narożnikach a one tam psują.

Ty na 100% potrzebujesz drzew na wysokości tarasu i to z obu stron działki. Dlatego dałabym tu graby, jakieś węższe odmiany typu Frans czy Lukas.

mam problem z brzozą - ona jest za szeroka docelowo na posadzenie tu pod płotem. W ktœrymś momencie przejdzie za płot do sąsiadów. Jak dosadzisz do niej inne drzewo to trzeba szukać podobnej wysokości drzewa na wysokości tarasu. Druga brzoza tam nie wejdzie fizycznie więc jest problem. Po obu stronach działki pasują mi po prostu u ciebie podobne drzewa 2, maks. 3. Tę brzozę można by było przesadzić na rabatę przy dojściu do ścianki. W tle miałaby brzozę sąsiada.

Pytanie, chcesz się osłaniać też od okien sąsiadów?
Średnio domki jednorodzinne to 9-11 m wys. Poziom podłogi na piętrze to zazwyczaj 3,1-3,5m? Plus 1,70, daje 4.8-5,2 m - na takiej wysokości masz oczy sąsiada.
Aby osłonić ogród żywopłot musiałby być naprawdę wysoki . Żeby był ładny dobrze go strzyc, a to już jest ogrom pracy. I jest ogrom zielonej ściany, która może przytłaczać ogród.

Drzew nie musi być dużo, ważniejsze żeby były w odpowiednich punktach.
Mi tylko w tych rysunkach brakuje zarysu budynków sąsiadów i ich okien, dlatego trudno mi się odnieść usytuowania drzew na planie. Wiesz, żebyś potem nie żałowała bo na kartce wygląda super, ale w rzeczywistości super by było przesunąć o 2-3 m.

Środkowe drzewo i to w sumie ostatnie są pod znakami zapytania. To środkowe być może nie będzie potrzebne i może zbyt dużo słońca zabierać choć nie wiem jak ono tam dokładnie operuje - gdzie wschodzi, gdzie mniej więcej jest w południe i gdzie zachodzi. Bardzo zmienia się zacienienie jakie dają różne obiekty w różnych porach roku.
Bo tu i o zasłonienie od sąsiadów chodzi i o to by zbytnio nie zacienić działki.
Ostatnie drzewo fajnie by wyglądało i raczej jest potrzebne ale nie wiem jak wpłynie na zacienienie placyku jak miałby służyć do opalania