Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

TAR 10:55, 08 sie 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9043
Juzia napisał(a)
To ja mam chyba jakiś inny piach...

Edit. Rozkminiłam!!!
U mnie po prostu jest śnieg w zimie!!!! I to często gęsto, po kolana i nawet do lutego





u mnie tez ale nie mam rozplenic ani miskantow
____________________
Ogrod nad bajorkiem
April 11:02, 08 sie 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
TAR napisał(a)
Dokladnie, do tego piach jest "cieplym" gruntem. Wszystko rusza szybciej. Mnie zima wkurzaja kwiaty traw i hortek, po jesiennych wiatrach wszystko fruwa, wiec wycinam wczesniej. Piwonie wycinam teraz bo liscie sa podobnie jak debowe grube i z grzybkiem. Przetaczniki tez wycielam juz bo maczniaka maja, podobnie jak wyciete ozanki i pysznoglowki. Bodziszki i reszte zostawiam do wiosny. Jezowki jeszcze smieca zima wiec suche kwiaty tez wytne, liscie zostawie.


Jeszcze nie masz tak dużo igieł jak ja. Z czasem zaczną cię wkurzać i będziesz zbierać No i u ciebie więcej drzewek i krzewów. Ja mam sporo bylin, traw.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:04, 08 sie 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
Juzia napisał(a)
To ja mam chyba jakiś inny piach...

Edit. Rozkminiłam!!!
U mnie po prostu jest śnieg w zimie!!!! I to często gęsto, po kolana i nawet do lutego





Bingo
U mnie nie ma śniegu a ta niewielka warstewka która się czasem trafi, rozpuszcza się znacznie szybciej pod drzewami bo drzewa piją Na polu czasem biało a u mnie śladu po śniegu nie ma.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Agatorek 11:39, 08 sie 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14241
Makao napisał(a)
Ja o tej porze roku jestem baaaardzo pogodzona z chwastami w ogrodzie


A ja postanowiłam pójść dalej i się z nimi zaprzyjaźnić
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Agatorek 11:40, 08 sie 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14241
Monia81 napisał(a)


Aga no co Ty a tak na serio to ja już od dwóch albo trzech sezonów wycinam na jesieni byliny a tym roku dojdą miskanty robię to głównie w częściach ogrodu, gdzie nie widzę, więc nie przeszkadza mi to a wiosną trochę mniej roboty i jest czas na ogarnianie warzywnika i cięcie krzewów


No ja muszę się w tym roku bardziej zmobilizować.
Tylko gdyby mi się tak chciało, jak mi się nie chce
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Gruszka_na_w... 12:59, 08 sie 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22917
Terminy różnorakich prac w moim ogrodzie wynikają z kilku czynników:
a) pogodowych- wiosną glina jest zwykle mocno nasączona wodą; lepiej przeprowadza się wycinki, kiedy gleba jest jeszcze z lekka zamarznięta, a cebulowe nie pchają się na świat
b) terminu wywozu odpadów bio- w okresie od listopada do marca odpady bio odbierane są co dwa tygodnie, w pozostałym okresie raz w tygodniu. Słomy z miskantów i rozplenic jest sporo, nie mam miejsca na jej kompostowanie, więc cięcie odbywa się wcześniej, drobnymi kroczkami.
c) mojego wieku Nie mam już sił, żeby pracować w ogrodzie ciurkiem przez kilka godzin. Zwykle jest to 1-2 godziny. Zaczynam wcześnie prace porządkowe, żeby się wyrobić do połowy marca. Wtedy priorytetem są prace w warzywniku.
d) podczas jesiennych porządków wycinam prawie wszystkie byliny, bo one są siedliskiem różnorakich chorób grzybowych. Bryły korzeniowe roślin chronione są przez opadające liście. Ściółki z liści nie sprzątam, do wiosny zwykle się rozkłada i mieszam ją wiosną z glebą
d) podobnie jak Mrokasia, mam w ogrodzie sporo zimozieloności, więc na całkowitą pustkę zimową porą nie narzekam
Juziu, do zimowego cięcia traw zachęcił mnie film nakręcony w jakimś ogrodzie pokazowym traw. Oni tych traw mieli na tyle dużo, że rozpoczynali cięcie już w grudniu. Wszelakim trawom bardziej grozi wygnicie niż przemarznięcie. Na to ostatnie wrażliwe mogą być turzyce nowozelandzkie, ale ich niewiele jest w naszych ogrodach.

Aprilku, zestawienie floksów z hortensjami to mistrzowski pomysł. Cudownie wyglądają w duecie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sylwia_slomc... 13:07, 08 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84131
TAR napisał(a)


Serio, w poprzednim ogrodzie najdłuzej schodzilo mi z trawami. Jak wiesz w tym ogrodzie zrezygnowalam z traw ciezkich do obrobki: rozplenic, miskantow i pros. Mam tylko trawki miekkie drżaczke, śmialki i kilka obiedek plus trawke od Madzi i nie wiem co ona za jedna . Drżaczki mam juz wyciete, bo byly brzydkie przez deszcze, smialkom i obiedkom wycinam kwiatostany jesienia zeby wiatr nie rozwiewal smieci. Pewnie w nastepna wiosne bede miec wiecej roboty, bo doszlo troche roslin ale nie za duzo bylin. I to sa rosliny, ktorych przycinac wiosna nie trzeba poza hortami. Porzadki wiosenne zrobilam w lutym, jeden weekend na przyciecie, drugi na uporzadkowanie lisci i galazek, ktore zalegały na rabatach.
Patrzac na zdjeciach, u Ciebie jest o wiele wiecej bylin i roslin do ciecia niz u mnie. A mnie mnostwo czasu zawsze schodzilo na trawy.

Cudu dokonałaś. Mnie i dwa miesiące za mało na posprzątanie przycięcie i nawiezienie wszystkiego. Wiadomo, ze nie od rana do wieczora, ale tak dwie godziny dziennie to na bidę
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Juzia 13:28, 08 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 40229
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Juziu, do zimowego cięcia traw zachęcił mnie film nakręcony w jakimś ogrodzie pokazowym traw. Oni tych traw mieli na tyle dużo, że rozpoczynali cięcie już w grudniu. Wszelakim trawom bardziej grozi wygnicie niż przemarznięcie. Na to ostatnie wrażliwe mogą być turzyce nowozelandzkie, ale ich niewiele jest w naszych ogrodach.



To w tym roku będzie próba Zetnę w grudniu
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
TAR 14:54, 08 sie 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9043
sylwia_slomczewska napisał(a)

Cudu dokonałaś. Mnie i dwa miesiące za mało na posprzątanie przycięcie i nawiezienie wszystkiego. Wiadomo, ze nie od rana do wieczora, ale tak dwie godziny dziennie to na bidę


Sylwia przy Twojej ilosci wszelakiego dobra to ja bym sie nie wyrobila i w 3 miesiace. W tym ogrodzie porezygnowalam z wielu lubianych bylin i roslin. Ale po prostu juz nie mam tyle sily. Po drugie kiedys pisalam jak tne krzewy, wszystko nisko i na rowno.
Jesli jesien bedzie ciepla to byc moze czesc bylin powycinam ale rok temu snieg u nas spadl w listopadzie i caly czas mokro i wietrznie, wrzesien i pazdziernik mokre i zimne. Nie bylo nawet ochoty by robic cos w ogrodzie. Truskawki polecialam kosiarka do trawy
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Margo2 14:58, 08 sie 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 1415
TAR napisał(a)


. Truskawki polecialam kosiarka do trawy


Uśmiałam się. Tego jeszcze nie słyszałam
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies