Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

antracyt 09:03, 08 sie 2024


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12275
Pięknej pogody Wam życzę żebyście bez deszczu i parasolek swobodnie zdjęcia mogły robić
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
mrokasia 09:03, 08 sie 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19088
TAR napisał(a)
Ja tez suchelce zostawiam głownie dla owadow, zreszta jesienia juz nie mam ani sily ani zazwyczaj nie ma aury by cos robic. Tylko ogarniam porzadki, donice i zostawiam ogrod w spokoju. Wiosna nie mam jakos duzo do roboty. Ogarniam w weekend lub dwa.


Serio? Dwa weekendy Ci wystarczają? No to u mnie stanowczo coś poszło bardzo nie tak…
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Agatorek 09:09, 08 sie 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14522
mrokasia napisał(a)
No właśnie, sama nie wiem jak robić. Z jednej strony uważam tak jak Wy - suchelce zdobią i chronią, a z drugiej ilość sprzątania na wiosnę mnie osłabia… Zobaczę jak to będzie jesienią, może choć część bylin wytnę.



Ja sobie co jesień powtarzam, żeby cokolwiek powycinać, żeby na wiosnę mieć mniej pracy . I co? I nic, dalej na wiosnę mam więcej pracy, bo jesienią włącza mi wielki leń

Dwa weekendy to dla mnie za mało. Mam za dużo traw, za dużo hortensji, za dużo róż, za dużo wszystkiego
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
TAR 09:18, 08 sie 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 9297
mrokasia napisał(a)


Serio? Dwa weekendy Ci wystarczają? No to u mnie stanowczo coś poszło bardzo nie tak…


Serio, w poprzednim ogrodzie najdłuzej schodzilo mi z trawami. Jak wiesz w tym ogrodzie zrezygnowalam z traw ciezkich do obrobki: rozplenic, miskantow i pros. Mam tylko trawki miekkie drżaczke, śmialki i kilka obiedek plus trawke od Madzi i nie wiem co ona za jedna . Drżaczki mam juz wyciete, bo byly brzydkie przez deszcze, smialkom i obiedkom wycinam kwiatostany jesienia zeby wiatr nie rozwiewal smieci. Pewnie w nastepna wiosne bede miec wiecej roboty, bo doszlo troche roslin ale nie za duzo bylin. I to sa rosliny, ktorych przycinac wiosna nie trzeba poza hortami. Porzadki wiosenne zrobilam w lutym, jeden weekend na przyciecie, drugi na uporzadkowanie lisci i galazek, ktore zalegały na rabatach.
Patrzac na zdjeciach, u Ciebie jest o wiele wiecej bylin i roslin do ciecia niz u mnie. A mnie mnostwo czasu zawsze schodzilo na trawy.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Margo2 09:20, 08 sie 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 1467
Ja nie sprzątam na zimę, bo mi się już wtedy nic nie chce, nie lubię zimna i deszczu.
W dodatku lubię jak te badylki sterczą z ziemi. Ogród nie jest taki pusty wtedy.
Chociaż po tegorocznej wiośnie tez przyszło mi na myśl, żeby zrobić porządki jesienią.
Zawsze sprzątałam wiosną i było ok.
Wydaje mi się, że to ta tegoroczna wiosna była szalona i ona popsuła nam szyki.
Może kolejna będzie ciut lepsza?


Też podziwiał Tarcię, że ogarnia w dwa weekendy.
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Monia81 09:23, 08 sie 2024


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8362
Agatorek napisał(a)



Dwa weekendy to dla mnie za mało. Mam za dużo traw, za dużo hortensji, za dużo róż, za dużo wszystkiego


Aga no co Ty a tak na serio to ja już od dwóch albo trzech sezonów wycinam na jesieni byliny a tym roku dojdą miskanty robię to głównie w częściach ogrodu, gdzie nie widzę, więc nie przeszkadza mi to a wiosną trochę mniej roboty i jest czas na ogarnianie warzywnika i cięcie krzewów
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
mrokasia 09:42, 08 sie 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19088
Ja mam faktycznie sporo miskantów i rozplenic. No i bylin, hortek, tawuł i całej reszty. Ale mam też sporo zimozielonych więc pustki się nie boję. Za to moje plecy mi podziękują . Miskanty i rozplenice będę ciąć w zimie jak pogoda pozwoli. Dwa lata temu było to tuż po Nowym Roku .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
April 09:59, 08 sie 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
No to dziewczyny, ustalone. Leń na ogród jest o tej porze OK
To teraz zostaje nam się tylko spotykać I z przymrużeniem oka patrzeć na chwasty i ewentualne przekwitnięte egzemplarze

Dzięki za Wasze komplementy. Wyjdzie szydło z worka po wizytacjach
____________________
April April podbija las Mazowsze
Makao 10:04, 08 sie 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 5546
Ja o tej porze roku jestem baaaardzo pogodzona z chwastami w ogrodzie
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Juzia 10:04, 08 sie 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 40433
Ktoś ciął rozplenice i miskanty zimą?
Ja się zawsze boję, że wygniją albo przemarzną Może całkiem niepotrzebnie?
Ale tak od zawsze straszono na forum.... nie tnij miskantów i rozplenic za szybko!!!!
A wycięcie traw przed wiosną sporo by mi życia ułatwiło
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies