Nawet nie wiedziałam że jego kwiaty pachną

Nawet nie wiedziałam że jego kwiaty pachną

ale fajnie u mnie zero oznak życia, ja mam Diane. A dzis znowu spadlo to biale badziewie i przymrozilo. ale tak pobieznie w ogrodzie sprawdzilam, ze raczej wiekszosc roslin spokojnie przetrwala zime, nawet palmiaki i judaszowce

Dobry pomysł z tym oczarem w dużej donicy w zasięgu nosa, a i oczu też A ile masz róż?

'Diane' pachnie silnie, tak trochę korzennie i owocowo. Dobry ogrodowy afrodyzjak w środku zimy. Warunkiem jest wyciszenie, skupienie i oddychanie nosem

Jola, fajnie że się budzisz do forumowego życia
Rok w rok, jak pokazujecie kwitnące oczary, obiecuję sobie, że będzie i u mnie Nawet był czas, że szukałam, ale nie znalazłam, bo albo nie taki albo za drogi - wiadomo kwitnie to i cena w gorę Później przychodzi wiosna i się o oczarach zapomina bo trzeba "orać"
A potem znowu kolejne przedwiośnie, forumowe oczary i kłopotliwe pytanie: "dlaczego nie mam???"....
Muszę wpisać w tym roku w telefonowe przypomnienia ale chyba najpierw ogarnąć czy mam miejsce w pobliżu domu albo przynajmniej w zasięgu wzroku z okien

Jak znajdę miejsce ( jak coś większego wykopię), to posadzę oczar.