Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 20:15, 20 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Rojodziejowa napisał(a)
No nie… zupełnie źle to oszacowałam powierzchnię! Ten pieróg jest ogromny!

Hehe . No pisałam, ze duży
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 20:24, 20 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Czy ja wspominałam, ze NIE planuję poki co planować półkolistej rabaty? No przecież.
A tu małżonek tak dzisiaj patrzy na rzeczoną rabatę (zachęcony do pochwał ) i pyta znienacka - pasqd jeden - co tu będzie, bo on by chciał kwiatki. No to ja mu na to, że nic nie planuję, po czym natychmiast powiedziałam, ze - zważywszy na tegoroczne doświadczenia - odporne na suszę są Anabelki i mogłyby być w tyle tej rabaty (tam jest cień). I nawet się rozochociłam, ze „słuchaj, słuchaj! są tez różowe!”. No i se myśle „kurde, a kysz! miałam nie planować! Opanuj się!”
No. Tak, ze ten. Na tyłach (czyli przed świerkami) będą Anabelki
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
LIDKA 20:28, 20 wrz 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10477
Judith akurat tego roku nabyłam różowe. Ruby sie nazywaja i licze że za rok pokażą swą urodę.

U mnie bedą siedzieć w donicach.

Dobry masz pomysł
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
TAR 20:48, 20 wrz 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
U mnie w tym roku zagoscily Candybelle Bubblegum i Marshmallow. Te drugie sa swietne. Duze kule w kolorze lekko brudnego rozu, potem wybarwiaja sie na limonke.

Chetnie bym wymienila bukietowki na anabelki ale padna na sloncu.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 20:52, 20 wrz 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Judith napisał(a)
Czy ja wspominałam, ze NIE planuję poki co planować półkolistej rabaty? No przecież.
A tu małżonek tak dzisiaj patrzy na rzeczoną rabatę (zachęcony do pochwał ) i pyta znienacka - pasqd jeden - co tu będzie, bo on by chciał kwiatki. No to ja mu na to, że nic nie planuję, po czym natychmiast powiedziałam, ze - zważywszy na tegoroczne doświadczenia - odporne na suszę są Anabelki i mogłyby być w tyle tej rabaty (tam jest cień). I nawet się rozochociłam, ze „słuchaj, słuchaj! są tez różowe!”. No i se myśle „kurde, a kysz! miałam nie planować! Opanuj się!”
No. Tak, ze ten. Na tyłach (czyli przed świerkami) będą Anabelki


Czytałam z wypiekami na twarzy ale koniec mnie rozczarował. Byłam przekonana, że już zamówiłaś .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kordina 21:23, 20 wrz 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6983
mrokasia napisał(a)


Czytałam z wypiekami na twarzy ale koniec mnie rozczarował. Byłam przekonana, że już zamówiłaś .

Ha, ha, widzisz Judith jak potrafisz rozczarowywać?
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Judith 10:21, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
LIDKA napisał(a)
Judith akurat tego roku nabyłam różowe. Ruby sie nazywaja i licze że za rok pokażą swą urodę.

U mnie bedą siedzieć w donicach.

Dobry masz pomysł

Różowe są przepiękne, ale nie wiem czy przy suszy zachowują się tak jak białe... Poczytam
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:24, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
TAR napisał(a)
U mnie w tym roku zagoscily Candybelle Bubblegum i Marshmallow. Te drugie sa swietne. Duze kule w kolorze lekko brudnego rozu, potem wybarwiaja sie na limonke.

Chetnie bym wymienila bukietowki na anabelki ale padna na sloncu.

Pytanie, jak reagują na susze... Tego z autopsji nie możesz wiedzieć z oczywistych względów
Ja od dłuższego czasu nie eksperymentuję, stawiam na to o czym wiem, ze nie tylko przeżyje suszę, ale jeszcze będzie nieźle wyglądać w czasie suszy
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:27, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
mrokasia napisał(a)


Czytałam z wypiekami na twarzy ale koniec mnie rozczarował. Byłam przekonana, że już zamówiłaś .

O zamawianiu mowy nie ma, bo ziemia dopiero będzie przygotowywana i cokolwiek się będzie działo to dopiero w przyszłym sezonie. Jedynie wisienka pójdzie tam jesienią.
Ale za to zamówiłam wczoraj brakujących 6 róż Heidetraum, by zakończyć obsadzanie różanego koła. Nareszcie się pojawiały, czekałam od wiosny
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:28, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Kordina napisał(a)

Ha, ha, widzisz Judith jak potrafisz rozczarowywać?

Będę musiała z tym żyć .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies