Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Gruszka_na_w... 10:51, 21 wrz 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Jak to dobrze, że udało się nabyć brakujące różyczki. Jesienne sadzenie gwarantuje piękne kwitnienie w kolejnym sezonie.
Ciekawa jestem obsadzeń na tej nowej rabacie. Kto by pomyślał, że Twój mąż stanie się takim miłośnikiem ogrodowego kwiecia.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mrokasia 10:51, 21 wrz 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Judith napisał(a)

O zamawianiu mowy nie ma, bo ziemia dopiero będzie przygotowywana i cokolwiek się będzie działo to dopiero w przyszłym sezonie. Jedynie wisienka pójdzie tam jesienią.
Ale za to zamówiłam wczoraj brakujących 6 róż Heidetraum, by zakończyć obsadzanie różanego koła. Nareszcie się pojawiały, czekałam od wiosny


Ty chyba masz Rozsądek na drugie?
Żarcik

A na poważnie - dobry ruch, przez zimę się ziemia przegryzie i uleży. Na piaskach to konieczne.

Kiedy będą róże?

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Judith 11:07, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Jak to dobrze, że udało się nabyć brakujące różyczki. Jesienne sadzenie gwarantuje piękne kwitnienie w kolejnym sezonie.
Ciekawa jestem obsadzeń na tej nowej rabacie. Kto by pomyślał, że Twój mąż stanie się takim miłośnikiem ogrodowego kwiecia.

Wiosną tak cykałam po 3 w jednym zamówieniu, a jak się zdecydowałam na kupno wszystkich brakujących, to już nie było . Nie pozostało mi nic innego jak czekać na jesienne róże z gołym korzeniem . No i będą
A małżonek to zawsze mówił o kwiatkach i ze chciałby żeby było kolorowo . No ale u nas z tym problem z uwagi na brak słońca.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 11:10, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
mrokasia napisał(a)


Ty chyba masz Rozsądek na drugie?
Żarcik

A na poważnie - dobry ruch, przez zimę się ziemia przegryzie i uleży. Na piaskach to konieczne.

Kiedy będą róże?


Kasiu, ta rabata mnie kręci nie z uwagi na możliwość nowych nasadzeń, ale z uwagi na zmianę organizacji przestrzeni, a to lubię najbardziej . Nic tu na razie nie planowałam i nie zamierzałam planować, zatem - pomimo, ze niespodziewanie wskoczył pomysł Anabelek - nie mam żadnego ciśnienia ni napinki. Despacito
Wysyłka róż po 20 października.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
olciamanolcia 16:20, 21 wrz 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8859
Judith napisał(a)

Jeśli jest ochota - chwytaj!


Justyna, piaseczek jest na rabacie z różami, już zniknął
Ta z której ściągałam darń to już inna rabata - całkiem nowa świeżutka


A szkoda - piasek wbrew pozorom jest dobry dla roślin
Moje róże Charming Piano - te w piwoniach też mają ziemię pół na pół z piaskiem -rosną wyśmienicie
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Judith 17:06, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
olciamanolcia napisał(a)


A szkoda - piasek wbrew pozorom jest dobry dla roślin
Moje róże Charming Piano - te w piwoniach też mają ziemię pół na pół z piaskiem -rosną wyśmienicie

Pół na pół z gliną to super. U mnie tylko piach, a pod nim jeszcze większy piach .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
TAR 19:27, 21 wrz 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
Judith napisał(a)

Pytanie, jak reagują na susze... Tego z autopsji nie możesz wiedzieć z oczywistych względów


Akurat wiem. Niezbyt dobrze reaguja. Mialam 2 krzaczki w bardzo suchym miejscu i lipa. Przesadzalam 2 tygodnie temu. Ale te w cieniu i wilgoci sa piekne.

Napalilam sie na 2 roze. Margo Koster i Cutie Pie. I wciaz sie waham. Chociaz tych drugich nie ma na razie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 19:49, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
TAR napisał(a)


Akurat wiem. Niezbyt dobrze reaguja. Mialam 2 krzaczki w bardzo suchym miejscu i lipa. Przesadzalam 2 tygodnie temu. Ale te w cieniu i wilgoci sa piekne.

Napalilam sie na 2 roze. Margo Koster i Cutie Pie. I wciaz sie waham. Chociaz tych drugich nie ma na razie.

TAR, jak już kiedyś pisałam - suche miejsce to nie susza . U mnie właściwie wszystkie miejsca są suche, ale to dopiero susza kilkumiesięczna dobiła ogród.
Jednakowoż - jeżeli nie dają rady w suchym miejscu to tym bardziej w czasie suszy.
Natomiast Anabelki radzą sobie całkiem dobrze .
Co do róż - zerknęłam w różanej szkolce, w której zamówiłam swoje, ale nie mają .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
TAR 19:55, 21 wrz 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
Ta Margo jest sliczna, bezkolcowa ale trzeba ja okrywac na zime. Co mnie juz nie bawi
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Judith 19:59, 21 wrz 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
TAR napisał(a)
Ta Margo jest sliczna, bezkolcowa ale trzeba ja okrywac na zime. Co mnie juz nie bawi

Zależy ile kupisz . Jedną można okryć .
Ale rozumiem, co masz na myśli. Ja mam wystarczająco pod górkę z piachem i suszą, żeby jeszcze dokładać sobie roboty z roślinami specjalnej troski .
Dlatego wctemacie róż wybrałam Heidetraum . Piękna, obficie kwitnąca i odporna na wszystko .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies