Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 18:55, 25 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9979
Wiola, Martka, po mogiłkach nie ma śladu
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 19:04, 25 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9979
Ku pamięci biforafterek. A właściwie biforbitłinek

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Juzia 20:23, 25 wrz 2021


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
Ooo! Dzieje się! Fajnie

Nie wieje u was?
U mnie łeb urywa, płoty przewraca, bramy otwiera, meblami rzuca
Ale przynajmniej nie leje
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Judith 20:29, 25 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9979
Dzieje się cały czas od chwili, gdy pomyślałam, że można by może coś zmienić w warzywniku .
Dzisiaj chwilę padało, a poza tym dość przyjemny ciepły dzień. Żadnych ekstremów .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Agatorek 22:12, 25 wrz 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13276
Zdecydowanie widać zmiany
Już teraz jest dużo lepiej. Mogiłki były trochę „creepy”
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
ajka 22:53, 25 wrz 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4013
Bardzo mi się podobają zmiany i dopiero teraz jak piszecie zauważyłam, że faktycznie ta dawna cześć przypomina cmentarzysko. Haha. Judith nie gniewaj się. Teraz będzie zarąbiście.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
Judith 00:49, 26 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9979
ajka napisał(a)
Bardzo mi się podobają zmiany i dopiero teraz jak piszecie zauważyłam, że faktycznie ta dawna cześć przypomina cmentarzysko. Haha. Judith nie gniewaj się. Teraz będzie zarąbiście.

O gniewaniu nie ma mowy . Już gdy prezentowałam plan na ten teren, to mówiłam, ze skojarzenia cmentarne są uzasadnione .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 00:52, 26 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9979
Agatorek napisał(a)
Zdecydowanie widać zmiany
Już teraz jest dużo lepiej. Mogiłki były trochę „creepy”

Haha, mój dzieć używa tego słowa .
Małżonek pięknie pracuje, pochwały zbiera, cenne wskazówki małżonki przyjmuje i stosuje .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Joann 09:30, 26 wrz 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2085
Taki małżonek to skarb Zmiany mi się bardzo podobają, widać, że masz już jakaś wizję. Creepy pasowało
A jeśli chodzi o te napinkę, to tak, chyba jestem przewrażliwiona, bo ja właśnie spinam się i napinam przy tworzeniu ogrodu. Radości mało, tylko knucie w bólach czasami. Ale masz rację, może to wynikać z tego, że mam poczucie straconego czasu i teraz nadrabiam jak głupia z jakąś presją na plecach. Gdzie mi do Was! Miłej niedzieli!
____________________
Joanna Ogród długi
Roocika 09:35, 26 wrz 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Judith napisał(a)
Ku pamięci biforafterek. A właściwie biforbitłinek


Rzeczywiście śladu już nie ma Od razu inaczej.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies