Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Basieksp 15:19, 24 wrz 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10213
Jestem u Ciebie ja tych brzozowych potworów miałam 4, tylko Aza mi je załatwiła i został jeden, prawie na środku rabaty z trawami i jeżówkami narazie wszystko rośnie ładnie Pozdrawiam miłego weekendu życzę, bo to już piątek
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Judith 16:25, 24 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Basieksp napisał(a)
Jestem u Ciebie ja tych brzozowych potworów miałam 4, tylko Aza mi je załatwiła i został jeden, prawie na środku rabaty z trawami i jeżówkami narazie wszystko rośnie ładnie Pozdrawiam miłego weekendu życzę, bo to już piątek

A to paskuda! . Wykopała czy pogryzła?
Miłego!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Basieksp 18:53, 24 wrz 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10213
Judith napisał(a)

A to paskuda! . Wykopała czy pogryzła?
Miłego!


Pogryzła
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Joann 21:45, 24 wrz 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2064
Judith napisał(a)

Dziękuję . Najbardziej mnie zachwycają rozchodniki, ktore teraz właśnie nabierają intensywnych kolorów. W przyszłym sezonie ich liczba na pewno znacząco sie zwiększy .

Zdecydowanie, ładne są
Z tą napinką to czuję, że o mnie piszecie. No trochę się spinam, ale ja jeszcze nie umiem się cieszyć. Myślę, że to przyjdzie z czasem. Dajcie mi chwilunię
____________________
Joanna Ogród długi
Wiaan 22:17, 24 wrz 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5172
Judith napisał(a)





Bardzo klimatycznie, wiem że liście Cię denerwują ale to ma swój urok o tej porze, zwłaszcza w słońcu Tym bardziej gratuluję trawnika, porządku i klimatu fajna miejscówka z laweczką przy rozchodnikach.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Judith 22:41, 24 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Joann napisał(a)

Zdecydowanie, ładne są
Z tą napinką to czuję, że o mnie piszecie. No trochę się spinam, ale ja jeszcze nie umiem się cieszyć. Myślę, że to przyjdzie z czasem. Dajcie mi chwilunię


????
Nie Joann, w żadnym razie nie o Tobie . Ani o nikim innym. A raczej po prostu o mnie . Niespodziewanie odnalazłam (albo raczej mnie odnalazła ) pasja ogrodowa i ogrodowanie cieszy mnie niewypowiedzianie. Uszczęśliwia mnie, relaksuje, wycisza. Na początku sezonu radość daje nawet wygrzebywanie żołędzi ze żwirku . I tak sobie grzebię pomalutku od 8 lat .
U Ciebie jest nieco inna sytuacja - Ty czekałaś na możliwość stworzenia ogrodu, a teraz chcesz nadrobić stracony czas . Mnie moja przestrzeń dopadła znienacka i pomału wciągała w swoje objęcia, aż pochłonęła całkowicie .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 22:45, 24 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Wiaan napisał(a)


Bardzo klimatycznie, wiem że liście Cię denerwują ale to ma swój urok o tej porze, zwłaszcza w słońcu Tym bardziej gratuluję trawnika, porządku i klimatu fajna miejscówka z laweczką przy rozchodnikach.

Bardzo dziękuję Wiaan . Z liśćmi jest tak, ze im ich więcej to mniej denerwują .
Ławeczka przy rozchodnikach to dzieło męża - zrobiona z resztek po paletach .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Joann 00:04, 25 wrz 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2064
Judith napisał(a)


????
Nie Joann, w żadnym razie nie o Tobie . Ani o nikim innym. A raczej po prostu o mnie . Niespodziewanie odnalazłam (albo raczej mnie odnalazła ) pasja ogrodowa i ogrodowanie cieszy mnie niewypowiedzianie. Uszczęśliwia mnie, relaksuje, wycisza. Na początku sezonu radość daje nawet wygrzebywanie żołędzi ze żwirku . I tak sobie grzebię pomalutku od 8 lat .
U Ciebie jest nieco inna sytuacja - Ty czekałaś na możliwość stworzenia ogrodu, a teraz chcesz nadrobić stracony czas . Mnie moja przestrzeń dopadła znienacka i pomału wciągała w swoje objęcia, aż pochłonęła całkowicie .

Ale Judith, u Ciebie nie czuje się żadnej napinki właśnie, co Ty mówisz. Pasję czuć za to, to nie to samo. Ty umiesz się cieszyć z małych dokonań w ogrodzie, więc gdzie tu spina? Swobodnie, przyjemnie u Ciebie, miło w ogrodzie. Popatrzę jeszcze
____________________
Joanna Ogród długi
Judith 00:17, 25 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Joann napisał(a)

Ale Judith, u Ciebie nie czuje się żadnej napinki właśnie, co Ty mówisz. Pasję czuć za to, to nie to samo. Ty umiesz się cieszyć z małych dokonań w ogrodzie, więc gdzie tu spina? Swobodnie, przyjemnie u Ciebie, miło w ogrodzie. Popatrzę jeszcze

No tak . Właśnie to miałam na myśli: gdy pisałam wcześniej, ze *bez napinki*, to miałam na myśli siebie . NIe o Tobie to było, ze niby Ty z napinką, a o mnie - ze ja bez napinki . No.
I dziękuję bardzo za miłe słowa :-*
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 00:42, 25 wrz 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9910
Takie dziś wiosenne (wiosenne!) akcenty znalazłam w ogrodzie:
Stoktotka


I kwiatki na krzewie krzewuszki


EDIT: I jeszcze kalina!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies