Teraz jest taki fajny czas, że codziennie cos nowego znajdziemy w ogrodach.
Widać to po zdjęciach. Dominują te ze szczególikami. Te drobiazgi czasem bardziej cieszą niż późniejsza okazałość ogrodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
To prawda - codziennie nowości . Źródło radości tkwi w zderzeniu kilkumiesięcznej posuchy kolorów i braku słońca ze świeżością zieleni tych drobiazgów wychodzących z ziemi .
Jednak dla mnie największa radość z ogrodowych widoków jest późnym latem - ta bujność, ta zieleń, to bogactwo! To mnie zachwyca!
No widzisz jaka wiosna u Ciebie a tyle śniegu ostatnio miałaś Moje niektóre róże tez już puszczają i żurawki odbijają. Trzcinniki się zielenią i rozplenica Flamingo rusza bo to szybka trawa . No i ambrowce mają ełno pąków o przyrostów .