Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

mrokasia 20:50, 07 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17996
Mojemu Leonowi żadna pogoda nie przeszkadza w położeniu się pośrodku ścieżki . Uwielbia również wskakiwać do kałuży...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Judith 21:24, 07 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Nasza psina lubi każdą pogodę, plucha mu nie przeszkadza, ale błoto i kałuże omija. A gdy nie ma innej niż przez kałużę drogi, to idzie brzegiem, delikatnie, niemal na paluszkach . Taki z niego delikates
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
olciamanolcia 21:26, 07 lut 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7055
Judith napisał(a)
Nasza psina lubi każdą pogodę, plucha mu nie przeszkadza, ale błoto i kałuże omija. A gdy nie ma innej niż przez kałużę drogi, to idzie brzegiem, delikatnie, niemal na paluszkach . Taki z niego delikates


Francuski piesek
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Wiolka5_7 21:37, 07 lut 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20490
Mojej nie przeszkadza żadna pogoda dziś się wykąpała w kałuży
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Magara 23:36, 07 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6633
Judith napisał(a)

A te zimowe to roślinne były?

Judith, o innych niż roślinne zakupach nie wspominam nawet Na roślinne zakupy wyznaczam sobie miesięczny budżet i staram się go trzymać (raczej staram niż trzymam )

Piesa słodka ale faktycznie tęsknota w oczach.
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 09:44, 08 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Magara napisał(a)

Judith, o innych niż roślinne zakupach nie wspominam nawet Na roślinne zakupy wyznaczam sobie miesięczny budżet i staram się go trzymać (raczej staram niż trzymam )

Piesa słodka ale faktycznie tęsknota w oczach.

A, no to jesteś na wyższym poziomie ode mnie w kwestii startu z roślinnymi zamówieniami . Mój obecny koszyk jest pierwszym zakupem od września .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magara 13:29, 08 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6633
To nie wyższy poziom, ale psychologiczny lęk, że zabraknie dla mnie bodziszków rozanne Potem już było z górki
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Judith 13:33, 08 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Magara napisał(a)
To nie wyższy poziom, ale psychologiczny lęk, że zabraknie dla mnie bodziszków rozanne Potem już było z górki

O! Dziekuję za przypomnienie o bodziszkach! Wrzucam do kkoszyka!
Dżizas, kwota do zapłaty rośnie przerażająco!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 13:45, 09 lut 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
W poszukiwaniu wiosny, part 3
Stokrotka, liliowiec i rozchodnik:
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 14:27, 09 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17996
Bodziszki są fajne .
U mnie też młode kapustki rozchodników, widziałam te w donicach, tych w gruncie jeszcze nie oglądałam .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies