Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 11:17, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
No to padało. Nie widziałam, nie słyszałam, ale efekty widzę .
Mam w ogrodzie kilka miejsc, do których deszcz dociera rzadko, jedynie gdy jest długotrwały i intensywny (nie mylić z ulewą!). No to w tych miejscach jest porządnie mokro. Jest dobrze.
Wprawdzie teraz wieje jak jasna cholera, ale jeśli to cena tego deszczu - jest to poświęcenie, na które jestem gotowa .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Wiolka5_7 11:23, 21 maj 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Super, że i u Ciebie popadało u mnie wiało od rana ,teraz trochę ucichło... Prąd wrócił
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Judith 12:44, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Lidka pytaniem o domek wywołała wspominki .
Kilka lat temu dokupilismy sąsiednia działkę, na której był rzeczony domek. Tak to wyglądało po wstępnym uprzątnięciu czyli częściowym wygrabieniu kilkunastocentymetrowej zbitej warstwy liści i martwej trawy. Okazało sie, ze pod tym wszystkim jest ślad po zarysie dawnych rabat


Potem zaczęły sie porządki właściwe, także rozbiórka rozwalającej sie szopy. Konieczny był kontener o największej dostępnej pojemności


Porządki prawie skończone


Ogarniamy przestrzeń (wszystkie prace i związane ze sprzątaniem, i z ogarnianiem - tymi ręcyma własnymi i małżonkowymi )
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:44, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Przestrzeń ogarnięta: po lewej warzywnik, po prawej rabata z dużymi krzaczorami i ognisko

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:47, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
W zeszłym roku małżonek wymienił spróchniały tarasik domku i stare rynny, a we wrzesniu nastąpiła mała rewolucja związana z likwidacją warzywnika


Do wymiany jest jeszcze dach domku, ale to zadanie ma niski priorytet .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 13:05, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Na pierwszym zdjęciu skrzynia na narzędzia ogrodowe autorstwa - a jakże! - małżonka, a na drugim zdjęciu drabina, z której spadłam sadząc begonie
EDIT: A obok drabiny lustro - tym razem moje dzieło

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
sarenka 14:07, 21 maj 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Łał ale metamorfoza domku! Super wam wyszło.
____________________
Magda W samym sloncu
Kordina 14:24, 21 maj 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4720
O qrcze blade! No właśnie, często osoby zazdroszczą ogrodu w gotowej postaci, a zupełnie nie mają pojęcia o ogromie pracy włożonej w ogród. Przeważnie osoby nie posiadające ogrodu a więc nieświadome.
Z podziwem Koleżanko pozostaję
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
LIDKA 14:52, 21 maj 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7027
Judith ciekawa opowieść.

Kawał roboty a Twój mąż ma wielki dar w postaci talentu stolarskiego.

Taki domek to skarb w ogrodzie.
Twój jest uroczy.

Wykorzystujecie go jakoś?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Judith 15:36, 21 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
sarenka napisał(a)
Łał ale metamorfoza domku! Super wam wyszło.

Dziękuję . No - w sumie to metamorfoza otoczenia domku . Sam donek musi jeszcze poczekać .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies