Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 08:28, 15 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Wasze relacje nie napawają optymizmem... A jak wygląda u Was sytuacja z kondycją roślin w miejscach, gdzie te cholery urzędują?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
UrsaMaior 08:31, 15 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8214
Judith napisał(a)


Ursa! - dziękuję! Rafaello naszykowane .


Haha dobrze, dobrze, bo ja ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałam
____________________
ogród pod lasem
Judith 08:37, 15 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
UrsaMaior napisał(a)


Haha dobrze, dobrze, bo ja ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałam

Ale w temacie Rafaello czy w temacie roślin?
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:14, 15 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922
Dzisiaj wreszcie home-office, zatem w ramach rozprostowania kości można cyknąć kilka zdjęć



____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 10:18, 15 lip 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9922

____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Joann 10:35, 15 lip 2022


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2064
Judith napisał(a)
Wasze relacje nie napawają optymizmem... A jak wygląda u Was sytuacja z kondycją roślin w miejscach, gdzie te cholery urzędują?

U mnie akurat tunele jakoś tak obok roślin biegną, na razie nie zauważyłam strat
____________________
Joanna Ogród długi
Basieksp 11:16, 15 lip 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10247
Ja kiedyś je miałam i tak po prostu dostały jakieś granulki do jedzenia, a żeby nikt inny się nie poczęstował, mały słoiczek tak trochę po skosie w dół otworu norki, widać czy coś ubywa, ptaki nie mają jak się do tego dobrać, a pomysł podsunęła Dorotka z Ogrodowiska u mnie się sprawdziło
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Wiolka5_7 12:02, 15 lip 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20490
Judith napisał(a)
Wasze relacje nie napawają optymizmem... A jak wygląda u Was sytuacja z kondycją roślin w miejscach, gdzie te cholery urzędują?


Udeptuję i już nie sypię tam trawy.
Odpukać dobrze.

Kiedyś mi zeżarly cebule tulipanów i czosnków i miałam takiego nerwa na te france. Jedyny skuteczny sposób,to było rozłożenie po kilka ziarenek trutki w malutkie słoiczki ,bez dotykania rękami.Od tamtej pory tffu nie ma ich na rabatach.

Ale teraz w serbach mają używanie! Trzeba będzie zapodać im żarcie
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 12:03, 15 lip 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20490
Basieksp napisał(a)
Ja kiedyś je miałam i tak po prostu dostały jakieś granulki do jedzenia, a żeby nikt inny się nie poczęstował, mały słoiczek tak trochę po skosie w dół otworu norki, widać czy coś ubywa, ptaki nie mają jak się do tego dobrać, a pomysł podsunęła Dorotka z Ogrodowiska u mnie się sprawdziło

O u mnie ten sam sposób okazał się skuteczny
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
DariaB 12:56, 15 lip 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3056
Home office z takimi widokami to ja szanuję Nornicy współczuję tzn Tobie współczuję, że się u Ciebie rozgościła
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies