cofnełam sie kilka stron i sory ale Pan Pies z tytoniem najlepszy. Pocieszny taki. Poza tym begonie, swietne. Mialam swego czasu takie brzoskwiniowe zwisłe, nie dosc ze dlugo kwitly to jeszcze mega wygladały.

A z żołędziami mam to samo. Dęby okalaja cale bajoro a galezie przerastaja do naszego ogrodu. Jak jesienia opadaja to wrazenie, ze ktos po lesie chodzi, po ciemku lekki cykorek No i w tym buszuja glownie sojki skrzeczary, wiec efekty dzwiekowe gwarantowane

Też bardzo mi się podobają te donice z begoniami Zawsze je kupuje i sądzę u siebie , jakoś różowe nie wiem czemu omijam, wybieram z bordowymi liśćmi czerwone lub białe. A u Ciebie różowe idealne pasują do tych donic, może się przeproszę z różowymi no i moje takie mizernie raczej w porównaniu do tych u Ciebie, coś chyba nie tak z nimi robię, bo niby łatwe w uprawie a mizernie te moje

Też kupiłam takie begonie miesiąc temu na wyprzedaży
Sadziłam na rabacie w największy upał i dały radę
Są bezproblemowe

Agnieszko, ta hakonka jest jeszcze większa niż u Ursy, jest niewiarygodnie wielka! Nie mogłam uwierzyć, ze to jedna roślina i grzebałam w niej, żeby to potwierdzić .
Serduszkowa jabłonka przecudo

Dziewczyny, nie sądziłam, ze skromne begonie zrobią takie wrażenie .
W związku z tym, ze istotnie u mnie rosną i kwitną pieknie, to zapodaje jakie maja warunki bytowe:
Ziemia z ogrodu czyli piaszczysta
Na początku sezonu kilka razy podlewam nawozem do roślin kwitnących (w sensie dorzucam do konewki łyżeczkę rozpuszczalnego nawozu), potem tylko wodą.
Podlewam co kilka dni dość obficie (ca 1 cm wody na powierzchni ziemi w doniczce niezależnie od jej wielkości)
Stanowisko cieniste lub półcieniste.
Kupuję sadzonki w miejscowym sklepie ogrodniczym zawsze na początku maja.

No popatrz, u mnie rosną na patelni, wystawa południowa

Judith, przeglądałam dziś co sprzedaje moja ulubiona sprzedająca na all - zachwycił mnie krwawnik i o Tobie pomyślałam, bo on czerwony Safran Achillea Millefolium, cudo

Kokesz napisał(a)

No popatrz, u mnie rosną na patelni, wystawa południowa

hehe
Z moich obserwacji i doświadczenia: białe są problematyczne. Kupowałam kiedyś także białe i każdorazowo były marne, podczas gdy różowe i czerwone pięknie kwitły i rosły. Po 3 próbach zrezygnowałam z białych.

Magara napisał(a)

Judith, przeglądałam dziś co sprzedaje moja ulubiona sprzedająca na all - zachwycił mnie krwawnik i o Tobie pomyślałam, bo on czerwony Safran Achillea Millefolium, cudo

Bardzo ładny, może nawet bardziej pomarańczowy niz czerwony (tak na zdjęciach widzę), w każdym razie kolor ekstra.
Jednak nie bardzo go widzę u mnie (i to wcale nie z uwagi na kolor), ale może to tylko brak umiejętności kompozycji się odzywa

Ostatnio mam problemy ze zrobieniem ciekawych zdjęć... Albo światło nie takie, albo widoki wciąż te same...
Ale coś tam się udało

Z kółka pod sosnami wyrzuciłam tawułki - marne były od kilku lat, słabo kwitły, wysychały przeokrutnie. Póki co poszły do doniczek, zobaczymy co z nimi dalej. A w ich miejsce przyszły funkie - od razu lepiej




Karton mniej więcej w środku zdjęcia to przykryty fragment ziemi po zdjęciu darni, czeka na dalsze prace od miesiaca .

Róże kwitną, rabata czerwona szaleje, ale juz nie czerwienią a swoją obfitością