Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

UrszulaB 13:56, 17 paź 2023


Dołączył: 02 gru 2018
Posty: 246
Mirka napisał(a)

Na szczęście mnie już 67 nie obejmie.

Mirko, załosne w tych wyborach było tez to, że w baranim pędzie, na złość partii rządzącej, ludzie sami pozbawili się jedynego argumentu, by nasza Polskę nie zalała fala migracji. Francja, Niemcy, Włochy, Szwecja, Hiszpania itd.maja ich po korek. I bokiem im wychodzi ubogacanie kulturowe.
Z pewnością teraz Polska otrzyma swoją dolę. Polak bedzie mądry po szkodzie...
T.Lis powiedział kiedyś na wizji, że Polacy to barany. Niestety, to prawda.


Basieksp 14:00, 17 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10804
Ja traw nie wiążę, raz sobie ładnie powiązałam i co? Aza musiała wszystko sprawdzić co zrobiłam Chociaż ona wtedy młoda była i trochę broiła w ogrodzie, może teraz by to moje wiązanie przetrwało?
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
TAR 14:10, 17 paź 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 8553
Basieksp napisał(a)
Ja traw nie wiążę, raz sobie ładnie powiązałam i co? Aza musiała wszystko sprawdzić co zrobiłam Chociaż ona wtedy młoda była i trochę broiła w ogrodzie, może teraz by to moje wiązanie przetrwało?


Moje bialaski tez zawsze mi towarzysza w ogrodzie, szczegolnie Wicio Drugi jest ciekawski. Najstarszy dziadzius tez lubi, kiedys broil a teraz jak na dziadzie przystalo uwali sie obok i chłonie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Basieksp 14:15, 17 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10804
TAR napisał(a)


Moje bialaski tez zawsze mi towarzysza w ogrodzie, szczegolnie Wicio Drugi jest ciekawski. Najstarszy dziadzius tez lubi, kiedys broil a teraz jak na dziadzie przystalo uwali sie obok i chłonie.


Tak sobie ostatnio myślałam o Twoim "dziadziusiu", bo na zdjęciach chyba tylko młode bialaski były w kubraczkach ale fajnie, że on też jeszcze podziwia ogród, bo on już chyba ma trochę lat?
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 14:43, 17 paź 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22610
Judith napisał(a)
[b]
EDIT Ale czy ten wczesny termin cięcia nie szkodzi trawom? w sensie - odbieramy im kołderkę...?


To pytanie z serii, czy można ciąć róże jesienią.
Od 10 lat zaczynam wycinki traw w tym samym terminie. Po wycinkach bywały mrozy do -20. Żadna z traw mi nie wymarzła. Trawy giną nie z powodu mrozu, ale nadmiaru wilgoci w okresie jesienno-zimowym. Ociętym trawom szybciej obsycha teren wokół kępy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Basieksp 15:00, 17 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10804
W sumie zimą niewiązane trawy bardzo brzydko wyglądają, pokładające się. Nie mam ich dużo, może jak zdążę to też je wcześniej wytnę, tak na próbę, może nie wszystkie od razu, ale część
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
TAR 15:03, 17 paź 2023


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 8553
Basieksp napisał(a)


Tak sobie ostatnio myślałam o Twoim "dziadziusiu", bo na zdjęciach chyba tylko młode bialaski były w kubraczkach ale fajnie, że on też jeszcze podziwia ogród, bo on już chyba ma trochę lat?


On tez w ubranku juz spaceruje dziarsko, tylko on bardziej eksploruje, jak juz siedzi to na kocyku i na pelnym słoncu. Nie widzi, nie słyszy ale drepcze wszedzie po ogrodzie. A jak juz zmeczony i troche sie gubi to szczeka zeby mu pomoc. Ma juz swoje lata, 14 rok idzie ale chlopak odżyl nam w nowym domu i z nowymi braćmi. Bardzo zżył sie z maluchami. Najstarszy bialasek jest z nami od pierwszego domku i przezyl 2 budowy i 4 przeprowadzki, zwiedzil z nami Europe, byl kilka razy w Wenecji, światowiec pełną gębą
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Basieksp 15:08, 17 paź 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10804
TAR napisał(a)


On tez w ubranku juz spaceruje dziarsko, tylko on bardziej eksploruje, jak juz siedzi to na kocyku i na pelnym słoncu. Nie widzi, nie słyszy ale drepcze wszedzie po ogrodzie. A jak juz zmeczony i troche sie gubi to szczeka zeby mu pomoc. Ma juz swoje lata, 14 rok idzie ale chlopak odżyl nam w nowym domu i z nowymi braćmi. Bardzo zżył sie z maluchami. Najstarszy bialasek jest z nami od pierwszego domku i przezyl 2 budowy i 4 przeprowadzki, zwiedzil z nami Europe, byl kilka razy w Wenecji, światowiec pełną gębą


Super buziaki dla niego
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Judith 15:35, 17 paź 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10746
Dziewczyny, dziękuję za podzielenie się doświadczeniami. Decyzja zapadła: nie wiążę, przycinam w styczniu .
Haniu, jesienne cięcie róż przejęłam od Ciebie już kilka lat temu i sobie chwalę tę procedurę .
Basiu, masz rację - albo pracochłonne wiązanie, albo paskudy na rabatach, do tego jeszcze potem sprzątanie .
TAR, faktycznie światowiec z dziadunia .
Mój psina nie jest zbyt zainteresowany pracami ogrodowymi. Czasem poleguje sobie w okolicy moich działań, ale najczęściej krąży po ogrodzie albo obszczekuje spacerowiczów .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Magleska 15:52, 17 paź 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19318
Ja też nie wiąże traw -nie chce mi się -no chyba ,że mnie najdzie czas i chęć ....ale ja też z reguły w styczniu wycinam trawy i jedynie jakie mi padły to stipy

żołędzi nie mam -zamiast tego wybieram kamyczki -kolejnych rewolucji mi się zachciało

miałam też już róże przycinać -tylko jeszcze mi kwitną i trochę szkoda

Moja wilczyca dziś wykopała mi znowu ze 3 dziury w ogrodzie -jakaś nornica zryła rabaty ,więc poluje ....przy tak dużym psie niestety jakieś szkody są wpisane w życiorys
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies