Dziś mam dzień lenia, miałam kopać dalej i wzbogac glebę, a zwyczajnie mi się nie chxe. Zamiast tego latałam dołki w trawniku i podlewałam je. Takie lenistwo mnie ogarnęło może wieczorem, jak się ochłodzi, coś podziałam.
Aktualnie. Też macie taki suchy trawnik? I jeszcze ciemne kółka na nim.
Czasem bywa taki dzień... też tak mam.
Wtedy przesiadam gdzieś w moim niby ogrodzie i marzę
Mój mąż.. mówi wtedy że kolejne plany a czasem razem planujemy
Będzie z tych marzeń piękny ogrod od marzeń się zaczyna w koncu ja sobotę miałam bardzo pracowita. Jest wylewka pod basen, jeden buk posadzony. Czekam, aż M przeniesie kojec dla psa, wtedy będę mogła wsadzić kolejne buki. No i nadal krawężników nie kupiłam.
Fajnie Cię zobaczyć
Co do rododendronów… To nie kwestia mitycznej „ręki” . Pamiętasz, co dziewczyny pisały, gdy pokazałaś wykopane dołki? Rodki tam nie miały szans…