Martko, teraz to o tym rytmie będę myśleć, o rany. No i weź tu bądź zdecydowaną od samego początku upierałam się przy trzech, ale gdzieś tam z tyłu głowy mam też opinie osób, które zdecydowanie były na nie, że duże drzewa itp. I teraz, kiedy zauważyłam, malutko, ale jednak, że zgrubiały ogranela mnie panika niedoświadczonego ogrodnika.
Nie wiem, kiedy będą grubasne, a jak będą? A jak zburzą ład estetyczny i będą straszyć na tle białego muru wraz z wzrostem?
Trawy może jednak fajnie by takie właśnie wyglądały. Modlinie mam, nie widzę jej tam, proso i trzcinnij też jakoś nie. Wolałabym coś fontannwego. Neologizm się chyba wkradł
Anetko, a weź wyobraź sobie takie pnie jak ma np katalpa obok siebie. Na pewno się nie obawiać? Cieszę się, że zabrałaś głos w sprawie tych drzew, bo jak widać jeszcze czuję niepokój, co do ich rozmieszczenia. Byś może trawy będą za wysokie, nie brałam pod uwagę, że mogą stykać się z koroną drzew. Stykać to byłby mniejszy problem. Gorzej jak wlezie w koronę. Hm.
Oj, mam I drzewka mają przysłaniać bliźniaczy dom. Dlatego trzy i dlatego śliwy, by była to naturalna zasłona.
Troszkę ciasno mają, ale ponoć drzewa mają system korzeniowy proporcjonalny do korony, więc wydaje mi się, że donic nie rozsadzą. Bardziej obawiam się efektu wizualnego wrraz z upływem czasu.
Ale przyznasz, fajne są, nie? Listki do końca utrzymują swój kolor, co jest niewątpliwą zaletą tego drzewa U Ciebie piękny szpaler, zupełnie inną funkcję pełnią. Mogą się panoszyć ile chcą
Kolumnowe berberysy ok, nawet w planach, ale tu ich nie widzę. No bo jakiego koloru? Śliwa ma już swój kolor i nie chcę robić jej konkurencji, a berberysy się przebarwiają. Dam im inne towarzystwo, może na tle grackow?
Sama się boje, co wymyślę na przysLy sezon. Kolorami przywita mnie wiosna, a raczej tulipanki już nie mogę się doczekac tego pierwszego sezonu. Siła do domu mnie będą wciągać
Dziękuję:* Bardzo cieszą mnie takie słowa Choć daleko jeszcze do ogarnięcia reszty bałagabu. Muszę nauczyć się cieszyć z małych prac. Byłam u Ciebie i aż się zawstydziłam. U Ciebie jest taki porządek! Normalnie czuję, że masz zadatki na Milunię
Mój M ostatnio zbzikowal, kury wyprowadza na spacery po podwórku. Na szczęście dziobią za tujami, po sferze nietkniętej jeszcze moją ręką Widok, uwierzcie, naprawdę komiczny No, ale lubi je chłopak, niech ma. Najważniejsze, że rabat strzeże