(...) Nigdy nie marzyłam o bardzo dużych pieniądzach, z ochroniarzami za nic nie chciała bym chodzic a do szczęscia starcza mi ogród i rodzina i musi wystarczyc emerytura.Zamiast wielkich restauracji wolę swój obiad o którym wiem że jest czysto zrobiony a hotelowa posciel bardzo mi nie odpowiada.Może ktoś pomyśli że jestem głupia ale mnie tak jest dobrze. (...)

Bożenko..... u nas leje deszcz...... +2 stopnie .



(...) Nigdy nie marzyłam o bardzo dużych pieniądzach, z ochroniarzami za nic nie chciała bym chodzic a do szczęscia starcza mi ogród i rodzina i musi wystarczyc emerytura.Zamiast wielkich restauracji wolę swój obiad o którym wiem że jest czysto zrobiony a hotelowa posciel bardzo mi nie odpowiada.Może ktoś pomyśli że jestem głupia ale mnie tak jest dobrze. (...)

My z mężem też tacy głupi jesteśmy. Wiele osób się dziwi, że nie chcemy do restauracji a na wczasach domowe obiadki jemy. Nocleg w hotelu - ostateczność. Jak się da wrócić na noc do domu, to na 100% wracamy. Dla wielu to rozrywka, dla nas męczarnia. A historie wygranych w lotto to najczęściej historie, które nie mają happy endu.
Niewiele osób rozumie takie podejście do tematu, ktoś nas kiedyś nazwał kosmitami

Witaj Bogdziu, pozdrawiam Cię w piękny, słoneczny dzień
Zaraz pędzę do ogrodu