Wiklasia, są jak gdyby nigdy nic, a przecież nie planowałam



teraz apetyty rośnie, jednak muszę uważnie pooglądać świat i postudiować, bo nie sztuka posadzić

kolejne kupię za rok z większym rozmysłem
Dragonka, Basiu, witaj i rozgość się

Och tak, Mama była cudowną osobą, odeszła rok temu, 6 wspólnych lat upłynęło bardzo szybko. To był nadzwyczajny czas w moim życiu, bardzo dojrzałam i pozmieniałam priorytety... Basiu, nie wiem czy warto poświęcać zbyt wiele czasu niektórym decyzjom

Trzymam się tego, co napisała w swojej książce Danusia, cytuję: "
Gdy coś zaczniesz, skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stać w miejscu." Stanie w miejscu bywa frustrujące

Z drugiej strony nie można wciąż pędzić, czasem trzeba postać, by nie zagalopować się za mocno

Każdy musi odnaleźć swoje ogrodowe tempo. Zajrzę do Ciebie wieczorkiem
Milunia, ta czerwień nie jest moją ulubioną, na rabacie z gaurami widziałabym ciemniejszy odcień, ale sama w sobie jest ładna, pełna. A co najważniejsze, posadzona tym razem fachowo


Johanka, dziękuję

Twoje gaury z różem

One faktycznie przypominają motylki i pięknie falują na wietrze, oj mam widoki z kuchni
Roocika, ja swoje zaczęłam od następnego sezonu. Takie nieformowane też są piękne, tylko u mnie niewskazane ze względu na sąsiedztwo zbyt wysokie.
Kasiu, dziękuję za wiadomość. Nad garażem i w miejskiej zabudowie zawsze trochę cieplej niż wśród pól na gliniastej, zimnej glebie, ryzyko jest. Niewielka odległość, ale zupełnie inne warunki, co widzę na wiosnę najbardziej. Im więcej czytam o pierisach, tym bardziej widzę, że to może być w moim klimacie kapryśna roślina. Twój ogród na garażu zachwycił mnie

Klon palmowy nie ma ponoć głębokich korzeni, więc gdybyś szukała...

Masz też zacisze.
Agatorek, kolor to nie mój zestaw, ale poza tym bardzo ładna

nie wiem, dlaczego wszystkim ona podoba się najbardziej. Mój faworyt estetyczny spośród obecnych w ogrodzie to... wielkokwiatowy Chopin

Sama jestem zaskoczona.
Wiaan, Serby tnę po całości, góra i boki. To tu to tam. Nie wiem jednak, Dziewczyny, jak to się powinno robić fachowo, raczej intuicja, nie kopiujcie proszę
Edi75, na Ascot namówiła mnie Milunia, kwiaty piękne i pełne, takie peoniowe trochę. Kolor mnie zachwyca. Nie wiem tylko, czy ta róża nie potrzebuje lekkiego cienia, u mnie w pełnym słońcu. Poobserwuję.