Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

LIDKA 21:26, 18 cze 2021


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7123
Z oprysków to się sasiad ucieszy.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Martka 21:28, 18 cze 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
MiluniaB napisał(a)
Martka kawał dobrej roboty
Fajnie hacone wygląda na tle który. Trzy lata na rozrost roślinek i będzie piękny busz

Moja Ascot obsypana pąkami - zaczyna. Uwielbiam tej jej czas
Jak Ci przekwitnie to obetnij podlej florovitem i czekają na kolejne kwitnienie


Miluniu, dziękuję za wskazówki, róże cieszą, trzeba jeszcze tylko nauczyć się je pielęgnować. Czekam na różaną sesję u Ciebie
Martka 21:50, 18 cze 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Judith, miłe, że dostrzegasz tu jakieś znamiona elegancji Twój Dzieć potwierdza moją tezę, że uczymy się od młodszych więcej niż sądzimy Poranna kawa i pogaduchy z roślinkami - znakomity pomysł, zacznę mocniej praktykować, bo wcześniej mogłam popodziwiać 28 świerków i 17 miskantów aż taka olbrzymia różnorodność taxonowa panowała Och, rozumiem Wasze wzajemne gratulacje, ogród to zacna przestrzeń do życia jak i tegoż część. Gratulujmy sobie, bo naprawdę życie bez ogrodu i z nim - to dwa skrajnie różne wymiary.

Uskoki rabat są ciekawe, też tak myślę
Martka 21:52, 18 cze 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
LIDKA napisał(a)
Z oprysków to się sasiad ucieszy.


Zawsze mogę powiedzieć "to nie ja" chyba, że sąsiad poczytuje forum ale to też dobrze, zrozumie dlaczego warto uskuteczniać pielenie zamiast permanentnego "randapowania"... (niestety nie żartuję ...)
ajka 22:08, 18 cze 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4002
Judith napisał(a)

Ja codziennie rano idę na obchód z kawusią i oglądam rośliny. Patrzę, co tam u nich słychać, przywitam się . Czasem którąś pogłaszczę, czasem pomiziam albo pozwolę, by mnie pomiziała ( stipy!). Po to mamy ogród, by cieszyć się nim w sposób, jaki nam odpowiada . Często idziemy razem z mężem (zalety pracy zdalnej!) i gratulujemy sobie nawzajem, że ze ścierniska zrobiliśmy ogród ,.


Haha, Judith, że tak się wtrącę, ja ostatnio mam tak samo. Wcześniej wydawało mi się, że jak wyjdę raz na parę dni to nic nie stracę, a teraz codziennie widzę zmiany i codziennie obchód Śniadanko na ogrodzie też często bywa Też pracuję zdalnie, czasem laptopik na tarasie i jest bosko !
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki
wiklasia 22:14, 18 cze 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Martko, co do Twojej zachowawczości wzgledem kolejnej limelight. Swego czasu byla tu na forum Toszka która radą mnie podrtowała, że jak chce stworzyć wrażenie spójności w ogrodzie, to warto wybrać sobie jakąś roślinę przewodnią i powtarzać ja w ogrodzie to tu, to tam. Taki leitmotiv.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Judith 22:22, 18 cze 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9933
LIDKA napisał(a)
Z oprysków to się sasiad ucieszy.


____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 22:23, 18 cze 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9933
wiklasia napisał(a)
Martko, co do Twojej zachowawczości wzgledem kolejnej limelight. Swego czasu byla tu na forum Toszka która radą mnie podrtowała, że jak chce stworzyć wrażenie spójności w ogrodzie, to warto wybrać sobie jakąś roślinę przewodnią i powtarzać ja w ogrodzie to tu, to tam. Taki leitmotiv.

Podpisuję się pod tym wszystkimi czterema kończynami!
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Alija 22:25, 18 cze 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8760
Wyplewiłaś wszystko rewelacyjnie, rabaty pięknie wyglądają i wiesz, że jednak ten kancik robi dobrą robotę.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Agatorek 22:49, 18 cze 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13229
Martka, niestety nie pamietam, czy pytałam Anitkę, jak długo ma tego swojego Atropurpureum.

Podziwiam Cię nieustannie za Twoją systematyczność i pracowitość. Efekty tego są niesamowite. Rabaty prawie skończone. Opielone, wykorowane, z obrzeżami, i za chwilę dojdą kanciki.

Teraz widać, że uskok przy rabacie klonowej jednak jest bardzo potrzebny. Tak, jak piszesz, jeśli byś ją poszerzyła, to powstałaby taka wąska kiszka.
A tak, jest ciekawie

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies