Ten klon limonkowy jest piękny, może gdzieś znalazłoby się u mnie miejsce na takie drzewko

Roocika, chciałam poeksperymentowa z, moliniami, spodobały mi się na zdjęciach Iwonki z Krakowa i jeszcze w którymś mazowieckim ogrodzie, ale na żywo ich "moc" zobaczyłam dopiero u Danusi, czekam na taki efekt. Karo Foerster i Heidebraut to nie są małe trawki, Heidezwerg znacznie drobniejszy. Dziś przyszły też molinie Moorhexe (plus trzcinnik krótkowłosy i proso 'Shenandoah'). Ta drżączka jest bardzo ciekawa! Nie słyszałam o obu. Dzięki!

Nowa12, molinia Heidebraut docelowo będzie BARDZO mocno zauważalnym akcentem, gęstym i dużym. U Danusi byłam pod wrażeniem. Młode sadzonki nie dają spektakularnych efektów, moje także, są, lecz jakby ich nie było czekajmy kiedy sadziłaś swoje?

Sylwia, wrzuć proszę zdjęcie tego Shirasawy Autumn moon ciekawa jestem, jak się u Ciebie przebarwia. Wygooglowałam, wygląda pięknie.

Basia, o zimowaniu powiem w kwietniu  też jestem ciekawa . Duże drzewko powinno sobie łatwiej dać radę, ale ... tu żadnej pewności nie ma. Na razie z posadzonych w tym roku dziesięciu klonów palmowych - ten radził sobie zdecydowanie najlepiej, dobrze się przyjął, miał przy cały sezon zdrowe listki. Mam też takie podejrzenie, że niezbyt dobrze jest sadzić klony bardzo wczesną wiosną. Te, które posadziłam w formie jeszcze prawie bezlistnej, przemarzły i słabo sobie radziły, ślamazarnie szło bardzo.

Marysiu, Raureif wygląda w takim razie na silną odmianę. Jak zimuje? Po zimie ścinasz ją?

Maglesko, bardzo miło Cię czytać  brak czasu podzielam, może nie widać tego patrząc na moją aktywność na forum , ale intensywnie jest bardzo...

Milko, ten Aureum upolowałam w rozsądnej cenie, ale fakt, widziałam różne "zawrotności".

Asiu Johanko, te barwy to kompletna nowość w moim ogrodzie Zaczynają mi się podobać dziwne rzeczy

Agatorek, dziękuję, polubiłam w tym roku jesień (na tyle, na ile da się ją polubić oczywiście, toteż nadmierna fala uczuć mnie nie zalała) tak, ta róża to Ascot polecona przez Milunię.

Wiaan, limonka to tylko wiosenny kolor tego klona (Shirasawy Aureum), potem ta zieleń już "zwykleje". Jednak kształt liścia jest dla mnie urzekający przez cały rok Inna ciekawa cecha to "czupryniastość", liście są gęsto upakowane obok siebie i to fajnie wygląda.

Martka, czyżbyś się skusiła na zakup traw przez internet? . Jak sadzonki?

Aga, tak, bo to jedyny adres, który mi się super sprawdził, sadzonki ocenię na wiosnę donice duże. Myślę, że ok.

Martka napisał(a)

Marysiu, Raureif wygląda w takim razie na silną odmianę. Jak zimuje? Po zimie ścinasz ją?

Turzyca pagórkowata, zarówno czysty gatunek jak odmiana Raureif, dobrze u mnie zimuje. W przeciwieństwie do wielu innych popularnych na forum turzyc jak Ice Dance, Gold Fountain czy Silver Scepture, nie jest zimozielona i jej źdźbła w zimie zasychają.
Do tej pory po zimie ją ścinałam. Nie bardzo mi się to podobało, bo kończyło się takim suchym dołem, który nieładnie wyglądał.
Wiosną widziałam u Joanny tę turzycę w lepszej formie niż moja. Joanna jej nie tnie tylko wyrywa suche.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2895-ogrod-joanny-i-andrzeja-od-podstaw?page=1268#post_2
Planuję spróbować jej sposobu.
Dodatkowo gdzieś w sierpniu czy wrześniu większość kęp tej turzycy przycięłam, żeby nie zostawiać na zimę długich, przyklejających się do ziemi przez śnieg ździebeł.

Marysiu, dzięki za ten materiał poglądowy. Zobaczę, jak ta trawa się sprawuje u Agnieszki, może się skuszę. Tymczasem odkryłam możliwy potencjał trawek Sporolobus heterolepis, mam ich sześć, chyba jeszcze dokupię, po pierwszym sezonie nie pokazały zbyt wiele, ale późną jesienią już są całkiem niezłe. Zaczęłam oglądać zdjęcia starszych okazów w sieci i jeśli im wierzyć, może to być bardzo ciekawa trawa.

Dziewczyny i chłopaki, planuję nowe nasadzenia, przede mną cebulowe i trawy (przyszły wytłaczanki, zamiast 50 całe 100 ) prace w przyszłym tygodniu. Tu pojawiło się kilka pytań.
1) Gdzie można kupić ładną seslerię jesienną, czy ktoś coś widział i słyszał? Oraz:
2) W jakich odległościach ją sadzić?
3) W jakich odległościach sadzić trzcinnik krótkowłosy? Chcę zrobić szpaler na jednej z rabat. Czy on potrzebuje dużo słońca, czy półcień też mu pasuje? Jak u Was?
4) Czy posadzenie czosnków w donicach oznacza, że wyjmujecie te donice na wiosnę? Czy zostawiacie?
5) Czy zaprawiacie cebulki jakimiś preparatami grzybobójczymi, czy niekoniecznie? Jeśli tak, jakie preparaty polecacie? Glebę mam gliniastą.

Obecnie w ogrodzie królują klony, najbardziej kolorystycznie szaleje Katsura

Jego imiennik, pieris Katsura też kolorowy.

Gillenia kolorowa

Klon Skeeters Broom nie lubi zmian, kolor ten sam.

Coś jeszcze tu i ówdzie kwitnie. Krwawnik.

Niezmordowana róża Ascot z wątkiem Sporolobusa heterolepisa.

Dobrego weekendu!

Ja mam seslerię posadzoną co 50 cm.
Cebule mam posadzone w doniczkach z kompostem,nie wykopuję ich co roku.
Skoro u Ciebie glina to może warto zaprawić

Czosnki wytwarzają mnóstwo cebulek przybyszowych. Co 2-3 lata trzeba je wykopać i rozsadzić, bo kwitnienie słabnie i cała para idzie w liście. Wsadź te cebulki tak, żeby Ci później łatwo było je wykopać. Te wykopki robię u siebie w czerwcu/lipcu. cebulki podsuszam i jesienią wsadzam w kolejne miejsca.
Mam glinę. Cebul nigdy nie "odgrzybiałam". Tulipany kwitną.
Trzcinnika jeszcze nie mam, więc nie doradzę. April ma szpalerek, pewnie zna odpowiedź na pytanie.

Klony cudnie się przebarwiają. Róża Ascot piękna, jak w pełni sezonu.
Widzę, że u Ciebie ambitne plany na przyszły tydzień, podziwiam. Na Twoje pytania niestety nie znam odpowiedzi, ale trzymam kciuki.