Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku Martki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku Martki

Gruszka_na_w... 15:04, 25 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Na ChFS zawsze są dzikie tłumy. Zapewne znacząco to wpływa na komfort oglądania.
Młode sikorki to piękny dar od matki natury. Oby w kolejnych latach takich darów było jak najwięcej.
Kierunek podróży to często najmniej istotna jej część. Droga do (sama podróż) bywa zazwyczaj ciekawsza. Często tak było w moim przypadku. Nie skąp nam relacji ze swoich podróży.
Torebeczkom z nasionami trudno się oprzeć. Kuszą kolorem, kształtem, niosą w sobie wiele obietnic. A tymczasem ogród powierzchni nie chce zwiększyć, a czas z każdym rokiem bardzo się kurczy.
Te młode różyczki mogą się jeszcze zapączkować na drugie kwitnienie. Jest nadzieja, że tak będzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Iwona100 17:47, 25 maj 2022


Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 714
Mój dereń ma kilkanaście kwiatów . Bardzo się cieszę ,bo to pierwsze jego kwitnienie u mnie. Obie mamy zatem powód do radości.

U Ciebie piękne rabaty , piękna oranżeria. U mnie też są pisklęta .
____________________
Iwona Wizytówka-Ogród na Zagórzuświętokrzyskie
Martka 21:55, 25 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jolanko, A myślenie o ogrodzie odbywa się w zasadzie ciągle jak muzyka, która leci w tle

Magaro, kombinacje są dobrym wyjściem trzeba się tylko trochę uprzeć, ale my potrafimy

Tulucy, Rzym odwiedzam dość regularnie jak na maniaczkę tego miasta przystało, dla mnie nawet druga połowa lutego jest ok Ostatnio mocno zaskoczyło mnie lotnisko, po pandemii wszystko wybudowane na nowo, jaki rozmach i tempo. Do zwiedzenia na liście Domus Aurea, dom Nerona, są tam nowe odkrycia, których jeszcze nie widziałam. Po pandemii w tym mieście są takie tłumy, że ... w letnich miesiącach to już pewnie w ogóle trudno korzystać z uroków rzymskich uliczek i piazzas. Na drugim miejscu listy ogród różany Giardino delle Rose, może nie nadzwyczajna atrakcja, ale włoskich róż nie znam w ogóle.

Antracycie, takiej skali emocji związanej z młodymi nawet się nie spodziewałam

Aprilu, od wywalania szczęk są inne ogrody Ja z kolei nie chciałam zabudowy tarasu, bo to by nie zmieniło perspektywy gapienia się na ogród, a o to mi chodziło. W dodatku taras mam od strony północnej, idealny na letnie upały, ale za mało słońca na wiosnę i jesień, aby go zabudować.

Mgdusko, solidne te skrzynie, prawda? Też się w nich zakochałam. Plącze mi się myśl, by przedogródek zamienić w ogród warzywny... ale na razie daję spokój z rewolucjami. Ten sezon poświęcam dopracowaniu północno-wschodniej i wschodniej części działki. A jest tam co robić.

Judith, Dzieć z sukcesem, róże w pączkach, same dobre wiadomości

Tulucy, ptaki w ogrodzie są od razu "nasze"

Mrokasiu, a ja tam jeszcze nie dotarłam, ech, urlopy zawsze są za krótkie. Gdybym wiedziała te 20 lat temu, że są na świecie frugaliści, to może bym się do ich filozofii życiowej przyłączyła i teraz żyła sobie na luzie na emeryturze z wyboru. Ale takiego pomysłu na życie nie miałam, trzeba czekać na urlop

Dario, warto było postarać się o budkę. 40 zł plus mocowanie, a ile radości, liczę na sikorki i ich apetyty w moim ogrodzie.

Asiu, to są już poważne doświadczenia wykraczające poza przyjemność zabawy lalką w wózku  dobrze jest oswajać się z rzeczywistością... faktycznie, krzyczą głośno, dziś pod wieczór słyszałam je już z drugiego końca ogrodu

Haniu, tłumy na CHFS z pewnością jak w Szczelińcu No chyba, że ma się tak jak Danusia z Witkiem przywilej zwiedzania wystawy pierwszego dnia. Mnie fascynuje społeczny fenomen tej imprezy. Wzruszające obejrzałam migawki z Królową Elżbietą, 96-latką, wciąż w formie i z elegancją... Droga jest cudownym doświadczeniem oddalania/zbliżania się wszędzie odkrywamy ten świat, o którym Kapuściński tak pięknie pisał, że on jest tam, gdzie my jesteśmy Pięknie napisałaś, Haniu, że czas się kurczy, to trzeba brać pod uwagę, warto też wypróbować pewne granice będąc początkującym ogrodnikiem, mam cenne doświadczenia z wysiewami po tym roku. Dziś dostrzegłam, że Princess A.o.K. też wykształca pączki, więc coś będzie już teraz, na resztę chętnie poczekam, by rozłożyć radości i podziwy w czasie

Iwonko, to bardzo radosny moment. Koniecznie wrzuć jakieś bieżące zdjęcie "na tablicy ogłoszeń" w wizytówce Ja przesadziłam tego derenia w kwietniu z lekkimi obawami, ale nie odstraszyło go to i pięknieje z dnia na dzień. Gratuluję piskląt to są doznania, prawda?








Martka 21:56, 25 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Popadało solidnie, zdaje się, że ogród to docenił. Takie zastałam przedwieczorne obrazki.


Martka 21:57, 25 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135


Martka 21:57, 25 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135



Bujność końcówki maja uwieczniona
Gruszka_na_w... 22:29, 25 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Będą cukinie! Życie jest jednak piękne.
Pojęcia frugalisty, nie wiem dlaczego, ale nie znałam, ale mam podejrzenia, że ów ma wiele ze mną wspólnego (no może poza tym modnym wyglądem).
Po deszczu kanciki nabrały dodatkowej ostrości, a graby na tle chmur wyglądają bardzo malowniczo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ElzbietaFranka 22:42, 25 maj 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Martka były też klony shirasavy, ale wysokie i w cenie 400 zł ale mimo wszystko nie podobały mi się bo nie dobrze prowadzone takie pokraki.
Mniejszych nie było. Może przywiozą, szef powiedział, ze mi zostawi.

Wiesz nie mogę się tak rzucać na te palmowe, jak mi znowu wymrą to dopiero będzie.

Posadziłam nasiona dyni i cukinii po tygodniu jeszcze nie po wschodzily więc na wszelki wypadek kupiłam flance które trzeba posadzić.

Dobrze że lunęło. Jutro ma być słońce następne dni znowu deszczowe.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 22:51, 25 maj 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13854
Moje Oliwie (3 szt) też mają paczki ładne róże moje z paszportem. Najlepiej rośnie i kwitnie ta w półcieniu. Druga w pełnym słońcu ma dużo pąków, ale szybko przekwita.
Trzecia przesadziłam w zeszłym roku nie wiem która to jest więc coś więcej powiem jak zakwitnie.

Jedna z nich łapie plamistość nie wiem dlaczego może ma słabe wietrzenie. Jeżeli w tym roku złapie to mus przesadzić w inne miejsce.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Wiaan 00:09, 26 maj 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5153
Marta po deszczu ta zieleń jest cudowna. Jaki u Ciebie busz masz super drzewka, a graby jak fajnie urosły. Ten bordowy to buk pendula?
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies